Miejskie lodowiska sezonowe dla władz Zielonej Góry to trudny temat, nie do udźwignięcia. Zwykle kończą się niewypałem. Niszę wypełniają prywatne inicjatywy. Gotowa jest już ślizgawka pod galerią Focus. Godzina jazdy kosztuje 10 zł.
W Lubuskiem trwają zimowe ferie. Co z dziećmi, które nie wyjechały na zimowisko i nudzą się w mieście? Ratunkiem na nudę może być miejskie lodowisko. W teorii, w praktyce oferta MOSiR jest nieatrakcyjna.
W niedzielę, drugi dzień świąt, przy hali CRS w Zielonej Górze otwarto miejskie lodowisko. Mieszkańcy są rozczarowani, że na miejscu nie można wypożyczyć łyżew.
Darmowe lodowisko? Na to czekali mieszkańcy Zielonej Góry i okolic! W sobotę w Drzonkowie bawiły się tłumy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
