Czy poseł Łukasz Mejza, skompromitowany były wiceminister sportu w rządzie Mateusza Morawieckiego, straci immunitet? "Wyborcza" nieoficjalnie ustaliła, że zielonogórscy prokuratorzy wkrótce złożą taki wniosek do kancelarii Sejmu.
Dlaczego rosyjscy hakerzy wybrali właśnie zielonogórskie radio i uczelnię? Niewykluczone, że z błahego powodu. Sprawą ataków zajmują się prokuratorzy ze specjalnie utworzonego wydziału ds. cyberprzestępczości.
26-letni Robert P. przyznał się do zabójstwa siedmiomiesięcznego Wojtusia w domu w Świebodzinie. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze.
Niepodawanie leków, jedzenia, niewzywanie lekarzy do chorych, larwy w ranie, brak opieki pielęgniarskiej. A w efekcie skazane pielęgniarki i oskarżeni lekarze. To pokłosie śledztwa w DPS dla Kombatantów.
Zatrzymany przez agentów CB prezes lubuskiej spółki miał zawyżać faktury i działać na szkodę naftowego państwowego koncernu PGNiG.
Urzędnicy rejestrowali auta "na lewo", a opłatę od ich właścicieli brali do kieszeni. W śledztwie przesłuchano ponad pół tysiąca osób. Straty wydziału komunikacji sięgają 750 tys. zł. Proceder trwał latami.
Wizytę policji w gorzowskim klubie potwierdził nowy prezes Stali Waldemar Sadowski: - To ciągle są wyjaśnienia dotyczące rozliczenia dotacji z 2020 roku. I pewnie to nie było ostatnie spotkanie, bo być może do analizy będą potrzebne następne dokumenty.
Jurek Owsiak, szef WOŚP ostro zareagował na obietnice leczenia mukowiscydozy przez spółkę Łukasza Mejzy. - Jeśli prywatny podmiot czy jakakolwiek inna instytucja proponuje leczenie mukowiscydozy jakąkolwiek metodą i nie posiada tego sprzętu - jest zwykłym oszustem, bandziorem złodziejem i hochsztaplerem - pisze.
Policja zna już tożsamość pasażera z pociągu relacji Berlin-Warszawa. - Sytuacja, z którą zmierzyli się świebodzińscy funkcjonariusze, była jedną z bardziej nietypowych, z jaką się spotkali w temacie ustaleń tożsamości - mówi mł. asp. Marcin Ruciński.
Kobiety tego nie zmyśliły - twierdzi biegła psycholożka. Paweł P. miał brutalnie zgwałcić dwie. Bił, używał młotka, groził śmiercią.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.