Roczny maluch w Sulechowie wylał na siebie wrzącą wodę. Obrażenia były na tyle duże, że pogotowie podjęło decyzję o wezwaniu na miejsce śmigłowca LPR.
W Zielonej Górze szczyt zachorowań na COVID-19. Brakuje karetek do przewozu chorych. W krytycznych momentach na osiedla wysyłane są śmigłowce LPR-u, jak w ostatni piątek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.