Dzięki leśnikom żywot wielkich choinek nie kończy się w piecach lub w tartaku. Meble ze świątecznej jodły stoją na pediatrii w zielonogórskim szpitalu, a obrazy na deskach z choinek sprzedawano na aukcjach. Pieniądze wpływały na konta potrzebujących, m.in. dzielnej Ani, chorej na SMA.
Metrowego świerka, ciętego lub w doniczce dostaniemy za 40-50 zł. W podobnych cenach są jodły kaukaskie. A może sztuczną choinkę? - W żadnym wypadku - radzą ekolodzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.