Bulla papieża Mikołaja III ma ponad 700 lat i wkrótce będzie cennym eksponatem w jednym z muzeów archeologicznych. Mieszkaniec województwa lubuskiego znalazł ją przypadkiem w swoim ogródku.
Mury obronne w Ośnie, schinklowskie okna w farze w Sulechowie, zabezpieczenie murów rycerskiej baszty w Witkowie i kilkanaście innych przedsięwzięć związanych z renowacją zabytków dostało w tym roku dotację konserwatorską.
Wojewódzka konserwator zabytków w marcu wpisała do rejestru zabytków aleję w zielonogórskiej Suchej. Miasto odwołało się od tej decyzji, ale nie zamierza już wycinać kilkudziesięciu drzew, żeby poszerzyć i wyremontować drogę. Chce wyciąć jedynie cztery. O ich losie zdecyduje teraz Ministerstwo Kultury.
Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wyłania się ponury obraz ochrony zabytków w województwie lubuskim. Nie wiadomo dokładnie, ile ich jest na terenie konkretnych gmin i w jakim są stanie. Wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków brakuje pieniędzy i pracowników, jego nadzór jest niewystarczający.
W piątek 1 marca, kilka minut po północy, zielonogórzanie znów będą mogli wypożyczyć rower miejski. W nowym sezonie jednośladów przybędzie, pojawi się ich 400. Powstaną też trzy nowe stacje.
Składająca się z dębów czerwonych i lip aleja w zielonogórskiej Suchej może trafić do rejestru zabytków. Postępowanie w tej sprawie na wniosek lubuskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami wszczęła wojewódzka konserwator zabytków. Miasto planowało wyciąć aleję, żeby poszerzyć drogę.
Wojewódzka konserwator zabytków nałożyła na miasto grzywny za prowadzenie prac bez nadzoru konserwatorskiego. W parku Tysiąclecia robotnicy wkopali się w grobowiec rodzinny, a szczątki kilku osób leżały na hałdzie ziemi. Kary wynoszą prawie 12 tys. zł.
Wojewódzka konserwator zabytków wpisała do rejestru zabytków aleję lipową w Gołaszynie pod Nowym Miasteczkiem. Aleja składa się ze 150 drzew, ochroną objęto też drogę i elementy dawnej infrastruktury. Procedury wpisania do rejestru trwały dwa lata.
Ponad 150 osób wzięło udział w sobotę w III spacerze winiarskim. Przeszliśmy dawną promenadą widokową Löbtenz, oglądaliśmy domy winiarskie i zwiedzaliśmy Kapliczkę na Winnicy oraz monumentalną piwnicę winiarską przy ul. Wodnej.
Robotnicy, którzy prowadzili prace ciepłownicze w okolicach placu Powstańców Wielkopolskich, natrafili na fundamenty starej kamienicy. Budynek pochodził z II poł. XIX w., stał w tym miejscu jeszcze w latach 20. XX w. Po skończeniu prac relikty zostaną zasypane.
Miasto rozpoczęło prace nad przewiertem z parku Sowińskiego na Wzgórze Winne, chociaż nie miało pozwolenia wojewódzkiej konserwator zabytków. Barbara Bielinis-Kopeć wstrzymała prace i prawdopodobnie nałoży grzywnę. Trzy tygodnie temu podobna sytuacja miała miejsce w parku Tysiąclecia.
Janusz Kubicki odmówił powołania siedmiu osób na społecznych opiekunów zabytków, o co wnioskowała wojewódzka konserwator zabytków. Tłumaczy, że w mieście nie ma takiej potrzeby. Nieoficjalnie wiadomo, że to z powodu niechęci do społeczniczki Joanny Liddane. Sprawa prawdopodobnie skończy się w sądzie.
Dziennikarz "Wyborczej" znalazł w parku Tysiąclecia ludzkie szczątki, m.in. cztery czaszki i kości. Leżały na hałdzie ziemi, obok pracowali robotnicy. Mimo że to teren byłego cmentarza, chroniony przez konserwatora zabytków, prac nie nadzorował archeolog.
W Dreźnie zachowano polskie herby z XVIII w., a we Lwowie odnawia się napisy z II Rzeczypospolitej. Czy powinniśmy zakrywać napisy i szyldy starych niemieckich sklepów?
Lubuska konserwator zabytków, dr Barbara Bielinis-Kopeć, została wybrana do władz Polskiego Komitetu Narodowego Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków. Przez trzy lata będzie zasiadała w jej prezydium. Organizacja m.in. opiniuje obiekty zgłoszone na listę UNESCO.
- Planetarium? Z przykrością stwierdzam, że powstał budynek, który nie wniósł nic wartościowego do tkanki miasta. Szkoda, bo były środki i szansa, by stworzyć obiekt nowatorski, o nowoczesnej stylistyce - mówi Barbara Bielinis-Kopeć, wojewódzka konserwator zabytków od 2005 r.
Miasto ogrodzi siatką odnawiany lasek przy ul. Lechitów i Nowej, to samo spotka prawdopodobnie historyczne parki w Ochli i Kiełpinie. Urzędnicy mówią o konieczności ochrony przed dzikami, ale pomysł grodzenia krytykuje architekt krajobrazu. - Ważne są otwartość i dostępność terenów zieleni, a także ich estetyka. Tutaj tego zabraknie - tłumaczy Anna Aniśko.
Czy uda się przywrócić blask dawnemu domkowi winiarskiemu przy ul. Ceglanej? We wtorek oglądało go kilkanaście osób, w tym wojewódzka konserwator zabytków. Stan budynku pozostawia wiele do życzenia, ale są plany, żeby odnowić go chociaż z zewnątrz.
Biznesmen Tomasz Cerbiński oraz Powszechna Spółdzielnia Spożywców "Społem" odwołały się od decyzji o wpisaniu Wzgórza Braniborskiego do rejestru zabytków. Barbara Bielinis-Kopeć, wojewódzka konserwator zabytków, wpisała Wieżę Braniborską wraz z otoczeniem do rejestru dwa tygodnie temu. Oznacza to, że w okolicy nie będzie można m.in. stawiać wysokich budynków.
Wojewódzka konserwator zabytków, Barbara Bielinis-Kopeć, wpisała Wieżę Braniborską wraz z jej otoczeniem do rejestru zabytków. Na objętym ochroną terenie znajduje się działka, którą trzy lata temu kupił i chciał zabudować prywatny inwestor. Na tym tle wybuchł konflikt między społecznikami a radnymi i władzami miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)