Piłkarską historią powiało na sztucznym boisku pod zielonogórskim balonem, gdzie Lechia Zielona Góra zagrała sparing z Polonią Warszawa. Inną historię Lechia zapisze wkrótce, grając ligowe mecze przy sztucznym świetle. Kiedy?
Czym jest "Dołek", wie każdy kibic piłkarski w Zielonej Górze. To marnie wyglądające boisko, na którym grywa miejscowa Lechia. - Rozpalmy je, oświetlmy - zachęcają piłkarze i trenerzy. Uwaga to ostatni moment, by zagłosować w Budżecie Obywatelskim.
Lechia Zielona Góra pochwaliła się "bombą transferową". Przed rundą wiosenną klub wzmocnił Rafał Figiel. 32-letni wychowanek UKP Zielona Góra zaliczył osiem występów w ekstraklasie, grał m.in. w GKS Katowice, Podbeskidziu Bielsko-Biała i Rakowie Częstochowa.
Bardzo rzadko trzecioligowcy grają przy sztucznym świetle. Tej próby zielonogórska Lechia w Kluczborku nie przeszła pomyślnie i przegrała dwa do zera.
Rezerwy Rakowa Częstochowa, aktualnego mistrza Polski, zamykają tabelę trzeciej ligi. Jednak nie dały się pokonać zielonogórskiej Lechii. Ciekawsze od meczu były okoliczności.
Zielonogórska Lechia na pożegnanie piłkarskiej jesieni na własnym boisku zremisowała ze śląskim Pniówkiem, choć szans na zwycięstwo miała co niemiara. Jakieś wytłumaczenie? Boisko potrzebuje pilnego remontu, przypomina kartoflisko.
Szkoda, że państwo tego nie widzą - krzyknąłby pewnie spiker, patrząc, jak Gibi Embalo strzela bramkę dla zielonogórskiej Lechii. Stadion przy Oporowskiej nie takie rzeczy widział, ale tym razem był niemal pusty.
Zielonogórska Lechia nie wykorzystała ogromnej szansy na czwartą ligową wygraną z rzędu. Rywal z Polkowic, mimo gry w osłabieniu, ukąsił raz, za to skutecznie
Piłkarze zielonogórskiej Lechii są w gazie, grają coraz atrakcyjniejszą piłkę. W zaległym spotkaniu wygrali 2:1 z rezerwami Górnika Zabrze. I to po bardzo dobrym meczu.
Piłkarze zielonogórskiej Lechii pewnie wygrali 3:1 na wyjeździe w Tarnowskich Górach. Do wygranej ekipę trenera Andrzeja Sawickiego poprowadzili liderzy i snajperzy drużyny.
Mecz zielonogórskiej Lechii z beniaminkiem z Bytomia Odrzańskiego rozstrzygnął się dopiero w doliczonym czasie gry. Na boisku iskrzyło, sędzia aż dwanaście razy wyjmował żółty kartonik.
Po czterech wygranych z rzędu zielonogórska Lechia przegrała ligowy mecz. Pogromcę znalazła w Goczałkowicach, klubie Łukasza Piszczka.
Pewnie najstarsi górale nie pamiętają tak dobrej serii zielonogórskiej Lechii. Właśnie nasi piłkarze w dobrym stylu dorzucili czwartą wybraną. "Na Dołku" pewnie pokonali 2:0 ekipę z Opolszczyzny, a gole wbijali pierwszy snajper i debiutant.
Trzecie zwycięstwo z rzędu odnieśli piłkarze zielonogórskiej Lechii. Tym razem trzy punkty przywieźli ze Śląska, gdzie pokonali Unię Turza Śląska 3:1. Dwie bramki strzelił Przemysław Mycan.
Mecz Lechii był jak ruletka, zaczął się pechowo, a skończył rewelacyjnie. Gdy w Zielonej Górze kibice cieszyli się z trzech punktów, w Gorzowie doszło do skandalu. Kibole pobili wiceprezesa Stilonu
Mecz w Gubinie na długo zapamięta Rafał Dzidek. Dwa piękne strzały zielonogórskiego pomocnika dały Lechii pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie.
Piłkarze zielonogórskiej Lechii nie dali rady liderowi z Bielska-Białej. Ulegli 0:2, jedną bramkę wbili sobie sami, drugą stracili w ostatniej minucie, co zaczyna być niestety nową świecką tradycją.
Zielonogórska Lechia nie miała wiele do powiedzenia w starciu z beniaminkiem z Jeleniej Góry. Przegrała 1:3. Fatalnie wyglądała obrona, co rusz rozmontowywana przez piłkarzy z Karkonoszy.
Zielonogórska Lechia pokonała Stilon 4:1, choć przez większość meczu grała w osłabieniu. Świetnie wypadli juniorzy, którzy zdobywali swoje debiutanckie gole w lidze.
Zielonogórska Lechia dała sobie odebrać trzy punkty w ostatniej minucie meczu. Żadnego spotkania nie wygrały pozostałe lubuskie drużyny. Czyżby potwierdza się znów opinia o antypiłkarskim regionie?
Historia Djibiego "Gibi" Embaló pokazuje, jak skomplikowane bywają drogi piłkarzy imigrantów. W każdym razie zielonogórska Lechia zaryzykowała. "Gibi", jej nowy nabytek, może być strzałem w dziesiątkę lub niewypałem.
Zielonogórska Lechia przegrała z gorzowską Wartą na pożegnanie sezonu. Sezonu przedziwnego, w którym po wysokich lotach w Pucharze Polski przyszło twarde i smutne lądowanie w trzeciej lidze.
Trener Lechii Zielona Góra postanowił sprawdzić debiutantów i skończyło się porażką na własnym boisku ze śląskim Pniówkiem. Zachwyca wciąż Carina Gubin, która pokonała na wyjeździe lidera.
Carina Gubin rządzi wiosną na trzecioligowych boiskach, w dodatku w swoich szeregach ma rewelacyjnego Jakuba Rysia. W derbowym meczu nie dała szans zielonogórskiej Lechii.
Dobrze się zapowiadało, źle skończyło - tak najkrócej można podsumować mecz Lechii w Wodzisławiu. Zwycięstwo rywalom zapewnił brazylijski pomocnik, był nie do powstrzymania.
Gdy na stadionie Stilonu w Gorzowie policja starła się z kibolami i sięgnęła po armatkę wodną, w Zielonej Górze długo wiało potworną nudą. Aż złotą bramkę zdobył Rafał Dzidek. - Jak to wpadło? - dziwiła się garstka kibiców.
Mecz Lechii w śląskim Bytomiu na słynnym "Olimpie" miał coś z filmu katastroficznego. Kamienne ruiny, brak kibiców, klimat upadku. A na pięknej zielonej murawie piłkarze
Wiosenna runda zielonogórskiej Lechii stoi pod znakiem czerwonych kartek, piłkarze zbierają je w ilościach hurtowych. Tym razem w Kluczborku dostali dwie, ale mimo to wywieźli bezbramkowy remis.
Lechia ostatnio nie wygrywa u siebie, a jej piłkarze wylatują z czerwonymi kartkami. Podobnie było w derbowym meczu ze Stilonem. Gorzowianie wywieźli z Zielonej Góry trzy punkty, a ostre strzelanie urządził sobie Emil Drozdowicz.
Zielonogórska Lechia nie wygrała w lidze od pięciu meczów, zaliczając serię czterech remisów. Właśnie przywiozła następny z boiska Stali w Brzegu
Gra się do końca - mówi stara piłkarska prawda, o czym boleśnie przekonała się Lechia, remisując z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Zielonogórzanie dali sobie wbić gola w doliczonym czasie gry.
W wielkanocną sobotę odezwał się diabelski charakterek piłkarzy zielonogórskiej Lechii, którzy w ostatnich minutach wydarli wrocławskiej Ślęzie pewne zwycięstwo.
Zielonogórska Lechia wywiozła cenny punkt z Częstochowy, a zawdzięcza go debiutantowi. 18-letni bramkarz Gracjan Sieracki miał być najsłabszym punktem zielonogórzan, a był najmocniejszym.
Gdy z boiska z czerwoną kartką wyleciał bramkarz Wojciech Fabisiak, zielonogórzanom posypało się dosłownie wszystko. Górnicy z Zabrza poczuli krew i zaczęli trafiać jak na strzelnicy. Skończyło się na 4:0.
Ozdobą meczu było przepiękne uderzenie z rzutu wolnego Kacpra Zająca, który z ponad 20 metrów zdjął pajęczynę z okienka bramki gospodarzy. AstroEnergy Warta Gorzów - Lechia Zielona Góra 0:4.
Pierwsza kolejka trzecioligowców stała pod znakiem śnieżyc i odwoływanych meczów. W drugiej było już wszystko w porządku. Zielonogórska Lechia wywiozła cenne zwycięstwo z boiska w Głogowie.
Sędzia podjął decyzję o odwołaniu sobotniego meczu Lechii Zielona Góra z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Powodem był zły stan murawy przy ul. Sulechowskiej.
W każdą niedzielę przyznajemy plusy i minusy minionego tygodnia. W ten doceniamy waleczne serce piłkarzy zielonogórskiej Lechii, którzy zmierzyli się z warszawską Legią. Skandalem zakończył się na razie remont linii kolejowej z Poznania do Zielonej Góry.
O ligowej inauguracji piłkarze Lechii Zielona Góra chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Wyprawa do Bielska-Białej skończyła się dotkliwą porażką i czerwoną kartką dla ważnego obrońcy.
Cieszmy się chwilą, gońmy marzenia - napisali na transparencie zielonogórscy kibice. Kapitalnych chwil Lechia dostarczyła kibicom mnóstwo, ale Legii nie dała rady. Przegrała 0:3.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.