Były prezydent Nowej Soli został wiceprzewodniczącym komisji samorządu terytorialnego i administracji państwowej. - Jestem przekonany, że to będzie najaktywniejsza komisja w całym Senacie" - zapewnia senator Wadim Tyszkiewicz,
Władysław Komarnicki, lubuski senator Koalicji Obywatelskiej, za przejście do PiS mógł zostać ministrem sportu. Dostał taką propozycję, ale ją odrzucił.
Senat rozpoczyna obrady i wyborcy pytają: PiS przeciągnie pojedynczych senatorów, by mieć większość, czy nie. - Za siebie ręczę - mówi Wadim Tyszkiewicz, senator niezależny
PiS oferował posadę ministra sportu Robertowi Dowhanowi, senatorowi PO z Zielonej Góry. Ten ucina spekulacje: Nie wybieram się do żadnego ministerstwa, przynajmniej nie w tej kadencji.
Nowy senator, a wcześniej przez 17 lat prezydent Nowej Soli, był bohaterem programu "Czarno na białym" w telewizji TVN24.
Wadim Tyszkiewicz po 17 latach kończy rządy w Nowej Soli. Zdobył mandat senatora i udaje się na Wiejską. Obok niego do izby wyższej parlamentu wchodzą starzy wyjadacze i twórcy żużlowego zagłębia - Robert Dowhan i Władysław Komarnicki, obaj z Koalicji Obywatelskiej.
W Lubuskiem do wzięcia są trzy mandaty do Senatu. Wiemy już, że jeden zgarnął Wadim Tyszkiewicz, a kolejny Władysław Komarnicki. Walka trwa jeszcze w środkowej części województwa.
Naprawdę, niewiele trzeba, aby o tym kto zostanie posłem, zdecydowała mikroskopijna ilość głosów. Takie przypadki doskonale zna lubuska historia wyborcza.
Wybory parlamentarne 2019. Odkąd to Senatu obowiązują okręgi jednomandatowe, wygrywali tylko kandydaci Platformy Obywatelskiej. Nigdy ta sztuka nie udała się kandydatom PiS i niezależnym.
Za niespełna dwa tygodnie wybory do Sejmu i Senatu. Kampania trwa w najlepsze, kandydaci z list w woj. lubuskim przygotowali pierwsze spoty. Jolanta Fedak (PSL) błyszczy na tle inwestycji Janusza Kubickiego, prezydenta Zielonej Góry, a Anita Kucharska-Dziedzic (Wiosna) opowiada o sile kobiet [KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ABY OBEJRZEĆ SPOTY]
Lubuskie struktury PiS zaprezentowały wszystkich kandydatów do Sejmu w zbliżających wyborach. Niespodzianek nie ma.
Wybory parlamentarne 2019. Już oficjalnie Zbigniew Kościk będzie kandydatem PiS do Senatu w okręgu zielonogórskim. Jego głównym konkurentem będzie Robert Dowhan z Koalicji Obywatelskiej.
O mandat senatora Wadim Tyszkiewicz powalczy z okręgu południowego, który obejmuje powiaty nowosolski, wschowski, żagański i żarski. Wieloletni prezydent Nowej Soli w wyborach wystartuje z własnego komitetu.
W gorzowskim, "północnym" okręgu wyborczym kandydatem Koalicji Obywatelskiej na senatora będzie Władysław Komarnicki. Władze regionu Platformy Obywatelskiej ogłosiły to już oficjalnie podczas konferencji w jego biurze senatorskim w Gorzowie.
Platforma Obywatelska oficjalnie rusza z kampanią wyborczą do Sejmu i Senatu. - Postawiliśmy na relacje z Polakami - mówi Waldemar Sługocki, przewodniczący PO w woj. lubuskim. Szefem sztabu wyborczego w regionie został Sebastian Ciemnoczołowski.
Pod lupę wzięliśmy oświadczenia majątkowe lubuskich posłów i senatorów za 2018 r. Na co dzień w parlamencie pracuje ich łącznie piętnastu - 12 posłów oraz 3 senatorów. Pod względem posiadania żaden nie dorówna Robertowi Dowhanowi.
Wadim Tyszkiewicz jesienią wystartuje do Senatu z Koalicji Obywatelskiej. - Jestem gotów, ale musi być spełniony jeden warunek - mówi prezydent Nowej Soli
- Po śmierci Pawła Adamowicza rozmawialiśmy bardzo długo z innymi samorządowcami. Bierzemy pod uwagę możliwość startu w wyborach. Będę to konsultował, rozmawiał z mieszkańcami - mówi Wadim Tyszkiewicz, prezydent Nowej Soli
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)