W Polsce co roku zostaje zgwałconych 30 tys. kobiet. To miasto niewiele mniejsze od Nowej Soli. - Gwałciciele u nas mają się dobrze. Niskie wyroki, często w zawieszeniu, wina przekierowywana na ofiarę. Pokażmy razem, że gwałt nie jest tematem, który PiS może hibernować w zamrażarce sejmowej - mówi Anita Kucharska-Dziedzic, która domaga się zmiany definicji gwałtu.
- Zjednoczona Prawica kolejny już raz zdecydowała, że prokuratorzy nie będą mieli żadnych terminów na wydanie decyzji administracyjnej pozwalającej na przerwanie ciąży pochodzącej z gwałtu. A wnioskowałam o to, żeby mieli na to siedem dni - mówi zrezygnowana Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Nowej Lewicy. I radzi kobietom wyjeżdżać za granicę.
5-letnia dziewczynka została zgwałcona we wsi pod Szprotawą k. Zielonej Góry. Dziecko leży w szpitalu.
Trzej mężczyźni w biały dzień napadli na 20-letnią Ukrainkę, doszło do gwałtu. Wszystko wydarzyło się w Nowej Soli - donosi "Tygodnik Krąg".
Prokuratorzy wydali oficjalny komunikat. Nie podają w nim wieku dziecka, ale przyznają, że sprawa wyjątkowo bulwersuje. Dziewczynka została zgwałcona przez 57-letniego mężczyznę.
- Kobiety musiały pakować siebie i dzieci, by szukać schronienia u znajomych, rodziny albo w różnych ośrodkach. To, że to one musiały zmienić środowisko, też było formą przemocy. Teraz to się zmieni - mówi lubuska posłanka Lewicy w rozmowie z "Wyborczą".
Zapadł wyrok w toczącym się od marca procesie oprawcy dziewięcioletniej dziewczynki. Sąd Okręgowy w Gorzowie skazał Mateusza K. na 20 lat pozbawienia wolności.
W sieci krąży informacja o napaści na tle seksualnym na os. Batorego. Do zdarzenia miało dojść we wtorek, a sprawa zostać zgłoszona na policję. - Nie otrzymaliśmy żadnego zgłoszenia o gwałcie - mówi podinspektor Małgorzata Barska.
Kobiety tego nie zmyśliły - twierdzi biegła psycholożka. Paweł P. miał brutalnie zgwałcić dwie. Bił, używał młotka, groził śmiercią.
Rozpiął zamek, zdarł spodnie i bieliznę i już miał zgwałcić mężczyznę, ale na szczęście przechodnie wezwali pomoc. Niedoszłemu gwałcicielowi grozi 12 lat więzienia.
Grzegorz S. przyznał się do winy. Został aresztowany na trzy miesiące - taką decyzję podjął gorzowski sąd w niedzielę przed południem.
21-latek z okolic Drezdenka (woj. lubuskie) jest podejrzewany o brutalny gwałt na ośmioletniej dziewczynce z powiatu choszczeńskiego.
Dramatyczne sceny rozegrały się w sobotę w jednym z mieszkań w Kostrzynie nad Odrą.
W szkole specjalnej przy ul. Mościckiego w Gorzowie 15-letni chłopiec miał zgwałcić 11-letnią dziewczynkę - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Informację potwierdza gorzowska prokuratura. Dyrekcja szkoły sprawy nie komentuje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.