Zielonogórscy policjanci odnaleźli i odzyskali skradzione w Niemczech samochody Mercedes Sprinter. W wyniku nalotu na dziuplę samochodowych paserów zatrzymani zostali trzej Ukraińcy.
Sześć małych, parodniowych szczeniąt ktoś zawinął w czarny foliowy worek i wyrzucił do kontenera na śmieci. Stworzenia wyły z bólu, mieszkańcy powiadomili policję. Trzy młode udało się uratować.
Policja zatrzymała 47-latka, który pod koniec sierpnia próbował ukraść dwa samochody zaparkowane przed siedzibą jednej z firm w Nowym Kisielinie. - Mężczyzna usłyszał zarzuty, jest dobrze znany policjantom - mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej komendy.
Ukradł busa w Gubinie, ukrył się nim w lesie pod Zieloną Górą i... zasnął. Obudziła go policja.
W środę na ulicach Zielonej Góry policjanci prowadzili masowe kontrole trzeźwości. Wpadło dwoje kierowców.
Polska doposaża komendy policji w ambulanse pogotowia ruchu drogowego. Jeden taki kosztuje ponad pół miliona złotych i na stałe zostanie w Zielonej Górze.
Policjanci z Zielonej Góry od poniedziałku zatrzymali prawa jazdy aż sześciu kierowcom, wystawili też 129 mandatów. Gwiazdą tygodnia w wydziale drogówki został 48-latek, który próbował podać się za swojego brata.
Nowy bachusik ma na sobie policyjny mundur i wyrzeźbiony został z myślą o uhonorowaniu funkcjonariuszy. Statuetka stanęła w samym centrum zielonogórskiego deptaka.
Pieniądze na ulicy znalazła zielonogórzanka, po czym uczciwie oddała je policji. Teraz mundurowi szukają właściciela.
Policja opublikowała wizerunek mężczyzny, który może odpowiadać za zniszczenie samochodu na parkingu przy ul. Agrestowej. - Rozpoznajecie go? - pytają mieszkańców mundurowi.
Zielonogórscy policjanci do kontroli zachowania kierowców wykorzystują drony, zwłaszcza w rejonie przejść dla pieszych, bo niedawno zmieniły się przepisy.
Kryminalni z II komisariatu policji w Zielonej Górze zatrzymali mężczyznę, u którego w mieszkaniu znaleźli ponad kilogram amfetaminy.
W czwartek rano policjanci zielonogórskiej drogówki kontrolowali kierowców w Ochli i Jeleniowie. Dwóch kierowców przyłapali na jeździe po alkoholu.
Przez Zieloną Górę przeszła sroga ulewa, przez chwilę miasto dosłownie pływało. Jak zawsze w takich sytuacjach, wielu kierowców pogubiło tablice rejestracyjne swoich samochodów. Część z nich wylądowała na komendzie policji. Poznajesz?
Na użytkowników elektrycznych hulajnóg w mieście wpływa wiele skarg. Policja postanowiła sprawdzić, czy ci przestrzegają przepisów. Do kontroli użyła drona z kamerą.
Właściciel bmw poszedł do sklepu, w stacyjce auta zostawił klucze. Z okazji skorzystał pijany 27-latek. Nie wiedział, że auto ma wmontowany nadajnik GPS.
W trakcie długiego, świątecznego weekendu zielonogórscy policjanci nie odnotowali w mieście i powiecie ani jednego wypadku, ale i tak wiele razy musieli interweniować. Na drogach doszło do 37 kolizji, zatrzymano siedmiu nietrzeźwych kierowców.
Policja prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości młodych mężczyzn, którzy na początku roku dotkliwie pobili Ukraińca pod restauracją McDonald's w Zielonej Górze.
W ręce policjantów wpadły dwa skradzione rowery. Mundurowi proszą o pomoc w ustaleniu ich właścicieli.
Jeszcze niedawno policjanci zwracali się do mieszkańców o pomoc w ustaleniu ich tożsamości. Teraz młodzi mężczyźni czekają na rozprawy sądowe. Jednej nocy uszkodzili aż 18 zaparkowanych samochodów.
Na głównej ulicy miasta doszło do niebezpiecznego zderzenia autobusu MZK z osobówką. Nagranie udostępnione przez policję nie pozostawia wątpliwości: to kierowca osobówki wjechał prosto pod rozpędzony autobus.
Zielonogórska policjantka z grupy Speed zaliczyła skuteczny pościg za 28-letnim motocyklistą, mimo że ten uciekał przez zabłoconą leśną drogę. - Nie dała mu żadnych szans - chwali koleżankę podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka miejskiej komendy.
Miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów, dlatego po rozbiciu samochodu o drzewo nie czekał na przyjazd policji. Ale szybko go namierzono. - Tym razem był trzeźwy, ale i tak odpowie przed sądem - tłumaczą mundurowi.
Lubuska policja informuje o zatrzymaniu 26-letniego mieszkańca Sulechowa, który w piwnicy uprawiał konopie indyjskie. Mężczyzna stracił rośliny i zebraną marihuanę, odpowie przed sądem.
Policjanci z Sulechowa zatrzymali parę, która posługując się skradzionym wcześniej dowodem osobistym wyłudziła kredyt i pożyczki na pięć tysięcy złotych oraz podpisała umowę abonamentową z jednym z operatorów komórkowych. Za oszustwa i kradzież mieszkańcom Sulechowa grozi osiem lat więzienia.
34-letni mężczyzna z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów gnał samochodem przez Ochlę z prędkością 156 km na godz. W terenie niezabudowanym szalał jeszcze bardziej. Mężczyznę zatrzymali policjanci z grupy Speed.
- W dniach 24-27 grudnia policjanci interweniowali 260 razy, średnio 65 razy w ciągu doby. To zdecydowanie mniej niż w minionych latach, kiedy każdej doby interwencji było ok. 100 - podsumowuje święta w powiecie podinspektor Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Roksi - suczka rasy owczarek belgijski, jeden z najbardziej znanych zielonogórskich psów policyjnych - przeszła na "emeryturę". Nie mogło być dla niej lepszej wiadomości, bo znów zamieszka w domu swojego przewodnika Tomasza Krakowiaka ze starym kompanem Bachusem.
Polskie sądy aż dwa lata rozpatrywały sprawę kierowcy, który w 2018 r. pędził blisko 220 km/godz. po ekspresowej drodze S3 swoim ekskluzywnym ferrari. Ostateczny wyrok: 5 tys. zł plus pokrycie kosztów procesowych.
20-latek swoją alfą romeo pędził ponad 120 km/godz. po drogach pod Zieloną Górą, w tym także w terenie zabudowanym. Na ogonie siedziała mu policja, na koniec wlepiła piratowi 30 punktów karnych.
W poniedziałek policjanci ze specgrupy Speed zabrali prawo jazdy trzem osobom. Kierowców ze zbyt ciężką nogą zatrzymali w Drzonkowie, Wilkanowie i Trzebiechowie.
28-latek po kłótni z dziewczyną nie potrafił pohamować swojej złości i pijany wyładował ją na nieswoich autach. Straty oszacowano na co najmniej 5,5 tys. zł.
Osobowy opel nie ustąpił pierwszeństwa radiowozowi jadącemu na sygnale. Dwóch policjantów przewieziono do szpitala. Są utrudnienia w ruchu.
25-latek po części elektroniczne przyjeżdżał do Zielonej Góry aż z Dolnego Śląska. Problem w tym, że za sprzęt nigdy nie płacił, cztery razy okradł ten sam sklep. Aż w końcu wpadł. Tak się złożyło, że akurat w piątek, trzynastego.
Alkohol dodał odwagi, ale odebrał rozum dwóm złodziejom samochodu. Pomysł nie wypalił, bo jeden z nich zaklinował rękę między drzwiami a dachem zdobyczy.
Policja rozpoczęła poszukiwania Jadwigi Kosteckiej. Nie wiadomo, gdzie poszła i co się z nią dzieje. "Sprawa jest pilna, bo kobieta jest chora i może nie być w stanie sama wrócić do domu"
35-letni mężczyzna regularnie okradał swojego pracodawcę, jedną z zielonogórskich firm zajmujących się produkcją okien i drzwi. Policyjne śledztwo wyjaśniło, że wyniesione z firmy materiały pracownik wykorzystywał do remontu altanki na swojej działce.
36-latek powiedział, że nie ma dokumentów, podał dane słownie. Okazało się, że wystawiono za nim trzy listy gończe. Jeden z policjantów nagrał pościg kamerą zamontowaną w klapie munduru.
Kradzieże katalizatorów wciąż w modzie. Tym razem zielonogórscy policjanci schwytali złodzieja na gorącym uczynku. - W ostatnim czasie to prawdziwa plaga - mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska.
Zielonogórscy policjanci zatrzymali szajkę złodziei. Teraz próbują ustalić właścicieli skradzionych przedmiotów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.