- To są mistrzostwa świata i jeśli trener Adam Nawałka uzna, że jestem tej drużynie potrzebny nawet na minutę, to spróbuję ją jak najlepiej wykorzystać - mówił 21-latek urodzony w Gorzowie. We wtorek z Senegalem ratował z kolegami wynik od 73. minuty. Z 0:2 z Kownackim na boisku zdołaliśmy zmniejszyć straty do jednego gola. W niedzielę gramy na mundialu w Rosji o wszystko.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.