Posłowie opublikowali raport o sytuacji na Odrze, gdy masowo ginęły ryby. Okazuje się, że złote algi występowały nie tylko w Odrze, a część ryb można było uratować. Co się zmieniło? - Nic, wciąż do Odry wpływają te same ścieki i ta sama solanka - mówi Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Lewicy.
Zgłoszenie o nielegalnym odprowadzaniu ścieków przez mieszkańców ul. Botanicznej leży na biurku inspektorów WIOŚ od trzech lat. - Nic nie zrobiono, strumień nadal jest zatruwany - mówi społecznik Marcin Dziubek. Szambo wypływa niedaleko ogrodu botanicznego, prestiżowej miejskiej inwestycji. Finalnie wpływa do Odry.
W skrócie, rzecz jest o tym, że zamiast robić coś tanio, z poszanowaniem środowiska i skutecznie, urzędnicy wolą wydać mnóstwo pieniędzy, jednocześnie niszcząc jak najwięcej zieleni, w efekcie uzyskując tylko namiastkę tego, co było. To przypadek zielonogórskiej oczyszczalni ścieków przy ul. Foluszowej
Wilków w woj. lubuskim nie przybywa. Zdarza im się atakować stada danieli i owiec, ale odszkodowania nie rosną znacząco - zapewnia szef państwowego RDOŚ. Ile rocznie wypłaca się odszkodowań za wilcze szkody w regionie?
Ekipa płetwonurków naprawiała tzw. ściankę Larsena - bariery odgradzające stację paliw od pobliskiego portu na Odrze. Interwencję zarządzili inspektorzy WIOŚ, który nadal kontroluje nowosolski Orlen.
Granica polsko-niemiecka. To miał być transport makulatury z Belgii, a na przyczepach lubuscy celnicy znaleźli tony gąbek, opakowań po lekarstwach i styropianu. Kara może sięgnąć nawet 200 tys. zł.
W Zielonej Górze i w kraju mamy do czynienia z sytuacją, gdzie miasta pochłaniają lasy. - Błąd, ważne, by to nie deweloper kierował planowaniem przestrzennym - mówią zielonogórscy studenci.
W zielonogórskim parku Tysiąclecia praca wre. W odnawianym za blisko 15 mln zł parku widać już, jak będą wyglądać nowe alejki. Cóż, dużo betonu i tzw. estetycznego polbruku.
Cedr libański może żyć nawet dwa tysiące lat, drzewo jest potężne i wiecznie zielone, a w Biblii wymienia się je częściej niż pszenicę. To właśnie cedr zielonogórscy biolodzy posadzili na swój jubileusz.
Pod Krosnem Odrzańskim w oczyszczaniu rzeki z martwych ryb biorą udział żołnierze z batalionu saperów. - Łodzie zwożą ogromne ilości - mówi burmistrz.
Zatruta Odra. Od początku tygodnia lubuscy wędkarze zbierają martwe ryby w rzece. Dopiero dziś na wniosek wojewody lubuskiego rozsyłane są na komórki alerty z przestrogą. - Jestem zbulwersowany opieszałością. SMS przychodzi po sześciu dniach, gdy zebraliśmy już 4,5 tony martwych ryb - mówi Marek Cebula, burmistrz Krosna Odrzańskiego.
Kiedy budujemy drogę, zaburzamy układ. Biomonitoring ma wskazać straty w przyrodzie i spowodować, by były jak najmniejsze. Budując choćby autostradę dla zwierząt - tłumaczy dr Agnieszka Ważna.
Najtrudniejsza sytuacja jest w woj. lubuskim i Wielkopolsce - przyznają synoptycy z IMGW. Na Nysie Łużyckiej na granicy w Gubinie nie ma nawet pół metra wody. Metr i nieco więcej jest na Odrze w Cigacicach, Nowej Soli i Słubicach
Zielonogórscy studenci zakładają bocianom specjalne loggery. Rejestratory prześledzą życie i wędrówki ptaków spod Głogowa, Sulechowa i Kłopotu, wsi zwanej "Bocianowem".
Roje czerwono-czarnych kowali obsiadły w zielonogórskich parkach i na osiedlach lipy, akacje, rzadziej kasztanowce. Wygląda to chwilami przerażająco. Jest się czego bać? - To normalne o tej porze, owady są nieszkodliwe - mówią biolodzy.
Traszki grzebieniaste, są gatunkiem szczególnie chronionym. Sporo ich żyje w okolicy autostrady A2. To także dla nich jest ponad setka przepustów pod drogą. - To ważne, bo ich populacje giną na naszych oczach - mówią przyrodnicy.
- Nie ma się z czego cieszyć, szop pracz i jenot to szkodniki, gatunki inwazyjne - mówi nadleśniczy Rafał Ozimiński. Kogo boi się szop? Myśliwych i wilków.
W plebiscycie Supermiasta i Superregiony 2022 wybieramy najciekawsze zielone miejsce w Lubuskiem, w Zielonej Górze i Gorzowie. Które są na czele plebiscytu tuż przed finałem? Uwaga, to już ostatnie dni głosowania.
Susza w Lubuskiem. Małomice wprowadziły zakaz podlewania ogródków, bo może zabraknąć wody w kranach. Witnica apeluje o odpuszczenie wieczornego podlewania. - Zraszacze ustawiajcie na rano - prosi prezes miejscowych wodociągów.
Supermiasta i Superregiony 2022. Anna Michalczuk jest zakochana w iłowskim parku Dworskim, który po rewitalizacji wręcz rozkwitł. Jan Tomaszewicz wybrał muzealny ogród dendrologiczny, a Małgorzata Nabel-Dybaś park w zielonogórskim Zatoniu. - To miejsce przyjazne przyrodzie i człowiekowi. Trwa głosowanie w plebiscycie na zielone miejsca z klimatem.
Macie pomysł na metamorfozę zaniedbanego terenu na osiedlu? Już możecie zgłaszać się do kolejnej edycji konkursu "Zielona Ławeczka" i zdobyć pieniądze na stworzenie zielonego zakątka.
Pogłębianiu Odry, budowie śluz i zapór przeciwstawiają się naukowcy i ekolodzy z koalicji "Czas na Odrę!". Ucierpią także najcenniejsze tereny w woj. lubuskim. Na liście jest Krzesiński Park Krajobrazowy.
Ponad 700 tys. zł zamierzają wydać na zakup gruntów lubuscy leśnicy. W innych regionach kraju kwoty są dużo większe. Po co Lasy kupują lasy, oferując 20-40 tys. zł za hektar? Bo Polska za trzy dekady ma mieć 33-procentowy wskaźnik lesistości.
Supermiasta i i Superregiony 2022. Nie da się żyć bez parków i zieleni. Dlatego właśnie zieleń miejska i regionalna będzie bohaterką trzeciej edycji plebiscytu Supermiasta i Superregiony. Wskażmy najciekawsze zielone miejsca z klimatem w woj. Lubuskim, Zielonej Górze i Gorzowie.
Zielona polityka władz Zielonej Góry przypomina metodę kija i marchewki. Z jednej strony pożyteczne budki dla jerzyków i nietoperzy, a z drugiej koszmarne opryski na komary, od których mądre miasta odeszły.
Pierwszą partię smoltów łososi wypuszczono do rzeki w Drawieńskim Parku Narodowym. Spłyną do Bałtyku, by w przyszłości tu powracać. Niektóre ryby są znakowane, ich wędrówkę będą śledzić ichtiolodzy.
Sadzenie w donicach platanów, które osiągają wysokość sporego bloku, musi wywołać pytanie: czy lepszego sposobu na pudrowanie betonozy w Zielonej Górze prezydent miasta nie znalazł? Czyżby znów odezwał się kompleks Rafała Trzaskowskiego?
Pod Sławą, w Gaju Wandy rośnie wiekowych 190 kasztanowców, którym zagraża plaga szrotówka kasztanowcowiaczka. Jest sposób na groźnego owada. Trzeba liście zgrabić i spalić. Akcja już została zaplanowana.
Rzeka nie ma oznak spienienia, ma swoją barwę, przeźroczystość, ale nad nią unosi się chemiczny zapach. - Wędkarzom śmierdzą ręce, ubrania, a ryby nie nadają się do jedzenia - mówi Michał Zygmunt, muzyk i kompozytor, który mieszka nad Odrą.
Witek z aktywistami Greenpeace zablokował ministerstwo, którym rządzi Jacek Sasin. Claudia rachuje tysiące ściętych drzew w Zielonej Górze, a Wiktor sadzi pod szkołą miłorząb. Kim są zielonogórscy aktywiści klimatyczni?
W ciężarówce miał być materiał budowlany na budowę, a były: gruz, odpady, cegły i płytki. Przewóz nielegalnych odpadów w tym roku sięga już setek ton.
- Stwierdzamy wystąpienie suszy rolniczej na terytorium Polski w jedenastu uprawach - informuje Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.
Ścieki zauważyli naukowcy z Uniwersytetu Adama Mickiewicza, którzy badają starorzecza. Normy były mocno przekroczone, a Odrą płynęły fekalia. - To niebezpiecznie dla ludzi, oczyszczalnie powinny ostrzegać, że doszło do zrzutu ścieków - mówią profesorowie UAM. Sprawę bada WIOŚ. Winnycch na razie nie ma.
W rankingu Europolis na najbardziej ekologiczne miasta zwyciężył Lublin. Sprawdźcie, jak eksperci ocenili lubuskie stolice, Gorzów i Zieloną Górę.
Od kilku tygodni możemy podglądać życie bocianów, a teraz także zwyczaje pójdźki. - Dwie kamery przez 24 godziny na dobę rejestrują życie tej małej sowy - mówi o projekcie ornitolog Sławomir Rubacha ze Stowarzyszenia Ochrony Sów SOS.
Nie przebieramy nogami, żeby strzelać do wilków - twierdzą myśliwi, gdy samorządowcy mówią o wzroście zagrożenia. - Czas na odejście od dogmatu ochrony ścisłej na rzecz zarządzania wilkami - dodaje prof. Henryk Okarma z PAN
W słubicach stanęły dwa recyklomaty, dzięki którym można segregować plastikowe butelki. Za zużyte butelki dostaje się eco-punkty wymieniane potem na zniżki np. na lodowisku, w kinie czy w restauracji.
Upałom nie ma końca, a deszcze to rzadkość i jest bardzo sucho. Zwierzęta niebawem znajdą wodę w kilkunastu nowych poidełkach. To inicjatywa radnych Zielonej Razem.
Beata Hałabura od ponad roku zbiera nasiona roślin dla zapylaczy. Korzystają z nich pszczoły i inne owady. Uczy, jak robić to właściwie, buduje domki i poidełka. Razem z nią działa blisko 2,5 tys. osób.
Zwykliśmy mawiać, że wszystko, co małe, jest piękne. Naszą sympatię wywołują mały lisek, króliczek czy kaczuszka. Nie każde dziecko jest jednak urodziwe i milusie, nie każdy też malec wyglądem przypomina swych rodziców
Copyright © Agora SA