piłka nożna
Przed historycznym meczem z legią Warszawa, z zielonogórskiej Lechii odeszli kluczowi obrońcy. Ale jest wreszcie dobra wiadomość. Klub dopiął transfer utalentowanego napastnika z Tanzanii.
Czeka nas historyczna chwila, na stadionie w Zielonej Górze zagra Legia Warszawa. I wiemy kiedy: wtorek, 28 lutego, godz. 13. Pytanie tylko: ilu kibiców go obejrzy. Lechia wierzy w 5 tys.
Świat zachwyca się golem Marcina Oleksego z meczu ampfutbolu. Przepiękny strzał nożycami został nominowany do Nagrody Puskasa w plebiscycie FIFA. To piłkarskie cudo! - Kim jest piłkarz pochodzący z Nowej Soli?
budżet obywatelski
Zielonogórska Lechia, o której głośno za sprawą zwycięstw w Pucharze Polski, ma dobrą wiadomość dla kibiców: Ligowe mecze "na Dołku" obejrzysz pod dachem. Inwestycja z Budżetu Obywatelskiego gotowa.
Uniwersytet Zielonogórski
Wojna w Ukrainie, żeński futbol, pandemia, kryzys migracyjny i świat mody wobec Strajku Kobiet - takie tematy wybrali lubuscy licealiści. I nie do szkolnych rozprawek, a artykułów naukowych, które ukazały się zbiorczo w książce "Młody politolog".
Pucharowe sukcesy zielonogórskiej Lechii na żywo śledziło jedynie 999 widzów. Czy historyczny mecz z Legią Warszawa obejrzy 5 tys.? To nie jest niemożliwe.
Wiadomości z Zielonej Góry
Sensacyjna przygoda Lechii Zielona Góra trwa w najlepsze, w ćwierćfinale Pucharu Polski nasza drużyna zagra z Legią Warszawa! Los zielonogórzanom w Katarze wyciągnął nasz reprezentacyjny obrońca Matty Cash.
Być może ten trzecioligowy mecz między gorzowską drużyną a piłkarzami z Zielonej Góry odbędzie się w następny weekend, gdzie pogoda ma być znacznie lepsza. Ostateczną decyzję podejmie Polski Związek Piłki Nożnej.
Po efektownym meczu z Radomiakiem w Pucharze Polski zielonogórska Lechia pożegnała piłkarską jesień na własnym boisku, tylko remisując 1:1 z LKS-em Goczałkowice.
Zielonogórska Lechia wyrzuciła kolejnego faworyta z Pucharu Polski. Pokonując Radomiaka, znalazła się w ćwierćfinale, a to oznacza już poważny zastrzyk gotówki do kasy klubu. Gdyby Lechia znalazła się w finale Pucharu, zarobiłaby 760 tys. zł. A gdyby wygrała? Aż pięć milionów.
Trzecioligowa Lechia Zielona Góra w ćwierćfinale Pucharu Polski! Z faworyzowanym ekstraligowym Radomiakiem zagrała charakternie i zadziornie. Walczyła do ostatnich chwil mimo czerwonej kartki i zwyciężyła w rzutach karnych. Bohaterem bramkarz Wojciech Fabisiak!
Biletów na hitowy mecz Lechii Zielona Góra z Radomiakiem w Pucharze Polski już nie ma. Relację ze spotkania pokaże na żywo jednak Polsat Sport.
Lechia przegrywała już 2:0 na śląskim boisku, gdy nagle poczuła krew. W niecały kwadrans strzeliła trzy gole.
Fantastyczna pogoda, przepiękny gol Jakuba Babija i pewne trzy punkty. Lechia Zielona Góra pewnie wygrywa z rywalem z Gubina.
Zielonogórska Lechia poznała przeciwnika w Pucharze Polski. Na stadion przy ul. Sulechowskiej znów zawita ekstraligowiec. Czy Radomiak Radom podzieli los Jagiellonii Białystok?
Zielonogórska Lechia nabrała wiatru w żagle. Opromieniona niedawnym zwycięstwem nad Jagiellonią, przejechała się po Odrze Wodzisław i wygrała 5:0.
Głośnym echem w kraju odbiło się zwycięstwo trzecioligowej Lechii nad faworyzowaną Jagiellonią. Prezes klubu z Białegostoku, w ramach zadośćuczynienia za porażkę, obiecał kibicom, którzy wybrali się do Zielonej Góry, darmowe zaproszenia na hitowe mecze.
Szalony mecz w Zielonej Górze. Trzecioligowa Lechia pokazała charakter i nie dała szans ekstraklasowej Jagiellonii. Sensacyjnie wygrała 3:1 i gra dalej w Pucharze Polski. - To był dla nas mecz życia - mówił Przemysław Mycan, strzelec dwóch goli.
Mecz roku w Zielonej Górze zobaczy tylko 999 widzów, ale relację jak mała Lechia gra z wielką Jagiellonią pokaże Polsat. - W złym momencie trafiamy na Jagiellonię. Ale to jest piłka, powalczymy. Przy dużym szczęściu nie można wykluczyć niespodzianki - mówi Maciej Murawski, prezes Lechii.
Zielonogórska Lechia strzeliła cztery bramki rezerwom ekstraklasowej Miedzi Legnica. Hat tricka zaliczył Mateusz Surożyński. Był nie do powstrzymania.
inwestycje
Zielonogórskie boisko pod czasza wielkiego balonu robi wrażenie, ale najlepiej pod nim kopać piłkę w zimie, bo dziś jest jak w saunie. "Wielki balon" właśnie oddano do użytku. Na przecięcie wstęgi nie dotarł minister sportu, był za to prezes PZPN Cezary Kulesza.
Lechia Zielona Góra zagra z ekstraligową Jagiellonią Białystok jednak na stadionie lekkoatletycznym, bo gwarantuje to lepszą transmisję w Polsacie Sport. Popularna trybuna będzie niedostępna. Uwaga, liczba biletów jest ograniczona ze względów bezpieczeństwa.
Piłkarski mecz roku obejrzy 999 widzów, więcej się nie da, bo stadion to jeden wstyd. A tak w ogóle to, czy nie macie wrażenia, że zielonogórskie stadiony stają się symbolem obecnej władzy w mieście?
Na trybunach deszcz i chłód, ale na boisku było gorąco. Z czerwoną kartką szybko wyleciał zielonogórski obrońca, ale mimo to Lechia zremisowała z Polonią Bytom, dając sobie wydrzeć wygraną w ostatniej minucie.
Gdy Falubaz przegrywał walkę o ekstraklasę, przy ul. Sulechowskiej piłkarze Lechii remisowali bezbramkowo z Kluczborkiem. Kibiców garstka, emocji niewiele, a zielonogórzanom skórę uratował "nasz Neuer" - bramkarz Wojciech Fabisiak.
Jedynego gola sobotniego spotkania, na wagę kompletu punktów dla gości, zdobył w 20. minucie Przemysław Mycan. Agencja Inwestycyjna Stilon Gorzów - Lechia Zielona Góra 0:1.
Lechia Zielona Góra
Mniej grą, bardziej wynikiem piłkarze Lechii ucieszyli swoich najwierniejszych kibiców. Pokonali skromnie 1:0 Stal Brzeg i utrzymują się w czubie tabeli.
Trzecioligowa Lechia Zielona Góra wylosowała w Pucharze Polskim atrakcyjnego rywala. Na stadion przy Sulechowskiej przyjedzie Jagiellonia Białystok, drużyna ze stuletnią historią, dziś naszpikowana zagranicznymi piłkarzami.
Trzecioligowa Lechia sprawiła nie lada sensację. W rozgrywkach Pucharu Polski pokonała po dogrywce 2:1 pierwszoligowe Podbeskidzie Bielsko-Biała. W krwistym meczu było wszystko, co rusza kibica: szalone gole, przestrzelony karny, parady, ostra gra, dogrywka i czerwona kartka.
Piękna pogoda, pół tysiąca kibiców, emocje do ostatniej minuty, sporo efektownych goli, a na koniec pierwsze zwycięstwo Lechii Zielona Góra w sezonie.
Zwykle takie boiska ze sztuczną trawą i zadaszone powłoką nazywaną balonem kosztują 2-3 mln zł. Zielonogórskie jest prawie pięć razy droższe. Mniejsza o pieniądze, murawa wygląda świetnie.
Do Zielonej Góry przyjedzie Podbeskidzie Bielsko-Biała, klub z ekstraligową przeszłością i Michałem Janotą w składzie. Mecz w ramach Pucharu Polski na stadionie przy ul. Sulechowskiej zobaczymy na przełomie sierpnia i września.
Zielonogórska Lechia wzmacnia przede wszystkim obronę. Kontrakty podpisali stoper z Brazylii i obrońca z pierwszej ligi.
Piłkarze zielonogórskiej Lechii powtórzyli wyczyn sprzed roku i zdobyli wojewódzki Puchar Polski. W finale pokonali w dramatycznych okolicznościach 1:0 Wartę Gorzów. Mecz na chwilę przerwano, gdy nad stadionem rozszalała się burza.
Lechia nie dała szans spadkowiczowi z Jeleniej Góry i wygrała 4:1. Ligowy sezon kończy na dziesiątym miejscu.
Zielonogórska drużyna przegrywała już 2:0 ze znaną firmą z Zabrza, ale za sprawą Mykyty Łobody wróciła do gry. Ukraiński pomocnik strzelił dwa gole. Lechia zostaje w lidze.
Piłka nożna
Waży się los lubuskich drużyn w trzeciej lidze, liczy się każdy punkt. W piekielnie ważnym meczu Carina Gubin pokonała Lechię Zielona Góra 1:0.
Piłkarze zielonogórskiej Lechii sprawili dużą niespodziankę, pokonali 3:0 LKS Goczałkowice-Zdrój, drużynę Łukasza Piszczka. Były reprezentant Polski i gwiazda Borussii Dortmund długo po meczu rozdawał autografy i robił selfie ze swoimi fanami.
Obie lubuskie drużyny w sobotnie popołudnie w Gorzowie bardzo chciały wygrać i dzięki temu obejrzeliśmy naprawdę emocjonujący mecz. Warta znacznie dłużej utrzymywała się przy piłce, ale to Lechia miała bardziej konkretne sytuacje bramkowe. Dodajmy, że zielonogórzanie przez całą drugą połowę grali w dziesiątkę. Ostatecznie mamy remis 1:1.
Zielonogórska Lechia postawiła ważny krok do utrzymania się w III lidze po tym, jak silnej Miedzi Legnica wbiła trzy bramki.
Copyright © Agora SA