Zielonogórscy zawodnicy jechali na sparing do Legnicy. Kierowca busa wiozącego drużynę musiał uciekać przed czołówką i nieszczęśliwie wpadł do rowu. Auto dachowało. Na pokładzie było 13 chłopców, trener i kierowca. Do zdarzenia doszło na drodze S3 w okolicy Kłobuczyna.
Formalnie Uczniowski Klub Piłkarski przejął Klub Sportowy Falubaz, ale w nowym zarządzie role na zasadzie równouprawnienia wzięli trzej przedstawiciele UKP oraz trzej z KSF. Walne zebranie członków zaakceptowało plan na dezercję z trzeciej ligi. Dlatego w nowym sezonie pierwsza drużyna połączonych sił UKP i KSF zagra w czwartej lidze.
Tomasz Zawistowski, od lat prezes UKP Zielona Góra, nie sięgnie po władzę w klubie, który powstaje z fuzji UKP oraz KSF. - Już w ogóle nie będę kandydował do zarządu - zapowiedział. W planach wymieszanych z marzeniami idea fuzji spełni się, gdy za kilka lat w akademii przy klubie będzie trenować mnóstwo adeptów piłki, a seniorska drużyna na nowym zielonogórskim stadionie awansuje do pierwszej ligi.
W tym szaleństwie jest metoda. Jaka? Taka, że w przyszłym sezonie łatwiej i taniej będzie zająć pierwszą lokatę w czwartej lidze niż szóstą w trzeciej lidze. Tak w każdym razie kombinują szefowie dwóch zielonogórskich klubów piłkarskich.
Dwa zielonogórskie trzecioligowe kluby połączą się w jeden mocniejszy - sportowo, finansowo i kibicowsko. W mieście stanie nowoczesny stadion piłkarski. W następstwie tych zdarzeń na lubuskiej pustyni ligowej powstanie oaza futbolu na poziomie pierwszej ligi z ambicjami awansu do ekstraklasy.
Do redakcji dotarło zaproszenie - z prośbą o rozpowszechnienie - na walne zebranie członków Klubu Sportowego Lechia Zielona Góra. Chyba pomyłka, bo przecież piłkarskiej Lechii już nie ma? Otóż formalnie jeszcze jest. Tyle że dni do końca Lechii są policzone.
Skończyło się Euro. Euforia potrwa jeszcze kilka dni i każdy kibic piłki nożnej w naszym województwie wróci do porządku dziennego. Czyli radości ze zwycięstw na peryferyjnych boiskach...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.