Po ponad dwóch latach urzędnicy podlegający prezydentowi Zielonej Góry doczekali się podwyżek, a związkowcy przerwali spór zbiorowy. Były prezydent, sojusznik PiS, nie chciał dać nawet dodatkowych 200 zł wynikających z inflacji. Sprawę badał Sąd Najwyższy.
Czara goryczy się przelała. Przy 1000 proc. spadku cen paliwa gazowego, spółka PGE Energia Ciepła wprowadza dla mieszkańców trzecią podwyżkę. Tego nie da się obronić - tłumaczy Łukasz Grzesiak. Gorzowianin protestuje, zbiera podpisy. - Ukrywają złe zarządzanie.
Lubuska marszałek Elżbieta Polak także w tym roku dość szybko porozumiała się ze związkami zawodowymi ws. rewaloryzacji płac. Pracownicy urzędu zarobią 850 zł brutto więcej.
Rosną ceny biletów na dalekobieżne pociągi. Lubuszanie za podróż do Warszawy zapłacą nawet 180 zł. To więcej niż samolotem z Babimostu na Okęcie.
Zielonogórska lewica krytykuje drastyczne podwyżki za ogrzewanie w zielonogórskiej EC, w której udziałowcem jest miasto. - Prezydent Kubicki obiecywał 10 proc. wzrostu, a jest prawie 60 proc. To teraz miasto powinno ulżyć mieszkańcom i obniżyć podatki od nieruchomości - namawiają działacze Lewicy.
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, w swojej bezwględnej i brutalnej polityce oszczerstw przekracza kolejne granice. Właśnie podniósł podatki od nieruchomości, winą za to obarczając marszałek województwa. Podobnych manipulacji w ratuszu wyprodukował więcej.
Prezydent Zielonej Góry zdecydował podnieść w mieście podatki. Drastycznie, mimo że w kraju panuje inflacja i drożyzna. Klub jego radnych, wespół z radnymi PiS przyklasnął pomysłowi, który może zrujnować małe i duże biznesy w mieście.
Trzy tysiące pracowników miasta, którzy domagali się podwyżek, prezydent Zielonej Góry rozegrał jak stary wyjadacz. Prawie, bo tysiąc z nich nadal walczy. - W zemście prezydent nas upokarza - opowiadają.
Prezydent Zielonej Góry uspokajał w ratuszu, że podwyżki za ciepło w Zielonej Górze nie są wygórowane. Nabrano was. Dostałem dziś nowy cennik z Elektrociepłowni - pisze pan Paweł, mieszkaniec Zielonej Góry.
Szastać unijną kasą jest łatwo, pokazała to historia z elektrycznymi autobusami. Wydaliśmy 300 baniek, teraz komunikację miejską zabijają koszty. Budowa kolei aglomeracyjnej za 400 mln zł to wiązanie sobie kamienia u szyi.
Pracownicy miejskich spółek i zakładów w Zielonej Górze kontynuują swoją walkę o podwyżki wynagrodzeń. W poniedziałek pikietowali pod urzędem miasta. - Nasz protest jest kobietą - mówił Bogusław Motowidełko, szef lubuskiej "Solidarności".
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, jest w sporze zbiorowym z pracownikami. Radny Lewicy kpi, że wracamy do dawnych czasów. - Kąpielisko za 90 mln zł wzniesiemy kosztem chłopów pańszczyźnianych - ironizuje Tomasz Nesterowicz.
Pod zielonogórskim ratuszem protestowali miejscy pracownicy. Domagają się po 1 tys. zł brutto podwyżki, oskarżają prezydenta Janusza Kubickiego o zastraszanie i manipulacje.
W miejskich placówkach trwa pogotowie strajkowe. Związkowcy z "S" i OPZZ domagają się po tysiąc złotych podwyżki, zapowiadają pod ratuszem duży protest. Tymczasem prezydent Janusz Kubicki zarzuca "Solidarności" kłamstwa i odsyła do rządu PiS.
Zielonogórska Solidarność podpisane porozumienie z marszałkiem lubuskim nazywa "spektakularnym", bo pracownicy Urzędu Marszałkowskiego dostaną w sumie po tysiąc złotych podwyżki. A co z urzędem miasta? Trwa spór zbiorowy.
Od poniedziałku, 10 stycznia 2022 r. mocno drożeją opłaty za przejazd odcinkami autostrady A2 na trasie Nowy Tomyśl-Konin. Za każdy 50-kilometrowy odcinek zapłacimy o 2 zł więcej. Koszt przejazdu odcinkiem Świecko-Nowy Tomyśl pozostaje bez zmian.
Podwyżki za gaz uderzają w szpitale, szkoły, instytucje publiczne, przedsiębiorców. - Stawki są horrendalne, niosą tragiczne skutki. Płacimy za lata fatalnej polityki PiS - mówi poseł Waldemar Sługocki, szef lubuskiej PO.
Radni sejmiku lubuskiego na ostatniej sesji zagłosowali za podwyżkami dla siebie i marszałek Elżbiety Polak. Zarobią dużo więcej. Wynagrodzenie marszałek sięgnie ustawowego maksimum.
Od nowego roku mieszkańcy Zielonej Góry zapłacą więcej za wywóz śmieci. Podstawowa miesięczna stawka za jedną osobę wzrośnie z 25 do 29 zł.
"Polska jest europejskim liderem w podwyżkach cen śmieci. I to drugi rok z rzędu! Wywóz śmieci przez ostatnie dwa lata podrożał u nas ponad dwukrotnie!" - alarmuje na Facebooku Anita Kucharska-Dziedzic, lubuska posłanka Lewicy.
Radni Zielonej Razem bez zastrzeżeń przyjęli propozycję prezydenta Janusza Kubickiego, by w 2021 roku podnieść stawki podatku od nieruchomości.
We wtorek zdalne obrady zielonogórskiej rady miasta. Prezydent Janusz Kubicki przedstawi projekt podniesienia stawek podatku od nieruchomości. Jeśli radni się zgodzą, podwyżki wejdą od nowego roku.
W Polsce nadal huczy po podwyżkach dla władzy, które uchwalił Sejm. Jak oceniacie całą sprawę?
Polska żyje przegłosowanymi przez Sejm podwyżkami dla władzy. Głos w sprawie zabrał senator Wadim Tyszkiewicz: - Regulacje są potrzebne, ale czas i forma - fatalne - stwierdził Tyszkiewicz.
Od 2 marca kierowcy osobówek za przejazd trzema odcinkami autostrady A2 między Nowym Tomyślem a Koninem zapłacą 66 zł. Trasa jest jedną z najdroższych w Europie.
W piątek zielonogórscy radni po raz ostatni w tym roku spotkają się w ratuszu. Obrady koncentrować się będą wokół finansów, przede wszystkim budżetu miasta na 2020 r. Niestety, idą kolejne podwyżki.
Można podwyższać podatki albo ciąć. Może najwyższy czas zakończyć dofinansowywanie zawodowych klubów sportowych, wydawanie "Łącznika Zielonogórskiego" czy innych niekoniecznie potrzebnych wydatków. Wiele samorządów rozpoczyna rozmowy z Kościołem na temat ograniczenia liczby lekcji religii w szkołach - pisze Tomasz Nesterowicz, radny SLD.
Prezydent miasta Janusz Kubicki chce, by podatki od nieruchomości dla przedsiębiorców wzrosły aż o 30 proc. Na alarm biją pracodawcy i właściciele mikrofirm. Uważasz, że podwyżki są konieczne?
We wtorek posiedzenie zielonogórskiej rady miasta. Tematem numer jeden będą podatki dla przedsiębiorców, które prezydent miasta Janusz Kubicki zamierza podnieść o kilkadziesiąt procent. Przeciwko podwyżkom zagłosuje klub Koalicji Obywatelskiej, dlatego kluczowe okażą się głosy radnych PiS.
Przepełnione śmietniki to coraz częstszy widok na zielonogórskich osiedlach. Jak to zmienić? Czy trzeba podnieść ceny ich wywozu?
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, z nowym rokiem rewaloryzował wynagrodzenia pracowników miejskich jednostek, w tym bibliotekarzy "Norwida". - Tyle że pieniędzy nikt nie dostał. Prezydent żąda, by dyrektor biblioteki złamał prawo - skarżą się pracownicy.
Negocjacje ze związkami, a działa ich aż sześć, trwały długo. Podwyżki obejmą łącznie około 1150 osób. Pensje wzrosną o 100 lub 300 zł. Dostaną je m.in. pielęgniarki, położne i ratownicy medyczni.
Nauczyciele zielonogórskich szkół od 1 czerwca dostaną podwyżki. Ich wynagrodzenie zasadnicze wzrośnie o blisko 10 proc. Stanie się tak, o ile uchwały nie zaskarży wojewoda. Miasto chce bowiem wyprzedzić rządowe podwyżki i wykorzystać pieniądze, których nie wypłaciło nauczycielom za czas strajku.
Radni prezydenckiego klubu Zielona Razem proponują, by nauczyciele w mieście podwyżki dostali już od czerwca. - Chcemy wyprzedzić rząd o trzy miesiące - mówi Grzegorz Hryniewicz, pomysłodawca uchwały.
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, podniósł o 50 proc. stawki czynszów w mieszkaniach komunalnych i socjalnych. - Ogromna podwyżka jest wynikiem zaniedbań władz miasta, a odpowiedzialność i ciężar mają ponieść zwykli mieszkańcy - pisze Grzegorz Maćkowiak, zielonogórski działacz PiS.
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, podnosi stawki czynszu za najem mieszkań komunalnych i socjalnych. Ceny wzrosną o połowę. W skali roku za 60-metrowe mieszkanie komunalne najemca zapłaci aż 2 tys. zł więcej.
W poniedziałek, 8 kwietnia rozpoczął się ogólnopolski strajk nauczycieli. W proteście bierze udział ok. 80 proc. placówek w całym kraju. W związku ze strajkiem rozdajemy bezpłatny magazyn.
- Nauczyciele są niedoceniani. Chcą czuć się szanowani, a rząd traktuje ich w sposób bardzo negatywny - mówił w ratuszu Grzegorz Hryniewicz, radny prezydenckiego bloku Zielona Razem. Zaproponował, by do minister edukacji wysłać pismo z poparciem zbliżającego się strajku. Radni się zgodzili.
Nawet 300 do 500 zł rocznie więcej zapłaci zielonogórska rodzina za wywóz śmieci. Taką podwyżkę zapowiedział prezydent Kubicki. - To konieczność. Na razie poziom recyklingu w mieście to nieco ponad 20 proc. - tłumaczy Krzysztof Sikora, prezes ZGK.
Uchwałę rady miasta, która miała obligować prezydenta do przeprowadzenia negocjacji płacowych ze związkowcami przed corocznym złożeniem projektu budżetu, zablokowała Regionalna Izba Obrachunkowa. Pomysłodawcy, radni PO, chcą, by sprawę rozstrzygnął sąd.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.