Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał najnowsze dane o przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniu. Jest ono wyższe niż poprzednio. Ten wzrost oznacza, że od 1 marca 2023 r. renciści i wcześniejsi emeryci będą mogli dorobić więcej do swoich świadczeń
Związki zawodowe chcą zmobilizować pracowników polskiego Amazona do strajku o wyższe wynagrodzenia. Spółka odniosła się do zarzutów, że działa niezgodnie z prawem i próbuje zastraszać podwładnych.
W pierwszych trzech kwartałach mijającego roku w Lubuskiem podpisano tylko 1,7 tys. umów o dzieło na każde 10 tys. płatników składek ZUS. Statystyczny wykonawca tego typu umowy to mężczyzna w wieku 30-39 lat.
Współpraca władz Gorzowa i gorzowskich szkół z Teslą nabiera konkretnego wymiaru. Pierwsi uczniowie niedługo wyjadą na praktyki do fabryki Tesli pod Berlinem, a firma zadeklarowała, że zaprezentuje się na najbliższych Gorzowskich Targach Edukacyjnych w naszym mieście.
Marszałek lubuska rozwiązała umowę o pracę z dyrektorem Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Zielonej Górze. To reakcja zarządu województwa na dziennikarskie publikacje w "Wyborczej" i "Superwizjerze" TVN24.
Zarząd województwa i marszałek po niedzielnym spotkaniu wydali oświadczenie w sprawie dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy po wstrząsającym reportażu dziennikarzy "Wyborczej" i TVN o pracy Latynosów w Polsce, zatrudnianych przez zielonogórską agencję pracy. Jej właścicielka jest żoną dyrektora WUP.
Poniżanie, wyzysk, nieludzkie warunki - tak opisują pracę Latynosów w Polsce reporterzy "Wyborczej" i TVN. Zatrudnia ich m.in. agencja pośrednictwa pracy z Zielonej Góry. Dlaczego reaguje zarząd woj. lubuskiego? Mężem właścicielki agencji jest dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy.
Nie dwa, a trzy tysiące pracowników zamierza zatrudnić w centrum pod Iłową Hermes, niemiecki gigant postrzegany jako konkurent Amazona. - Przeniesiona zostanie tu część firmy z Czech - mówi burmistrz Paweł Lichtański.
Trzy tysiące pracowników miasta, którzy domagali się podwyżek, prezydent Zielonej Góry rozegrał jak stary wyjadacz. Prawie, bo tysiąc z nich nadal walczy. - W zemście prezydent nas upokarza - opowiadają.
Na koniec drugiego kwartału do ubezpieczeń społecznych w lubuskich placówkach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zgłoszonych było ponad 34 tys. obcokrajowców. To oznacza przyrost mniejszy niż 1 procent w stosunku do ubiegłego kwartału.
Szkoły, przedszkola i inne placówki oświatowe w Zielonej Górze mają do obsadzenia kilkadziesiąt wakatów. Potrzeba psychologów, przedszkolanek i nauczycieli angielskiego.
Wyborowa Pernod Ricard, jeden z największych producentów wódki w Polsce i firma handlująca alkoholami, oferuje roczne, płatne staże. Młodych pracowników szuka do wszystkich trzech zakładów - w Zielonej Górze, Poznaniu i Warszawie.
Wypłynęły nowe maile ze skrzynki Michała Dworczyka, szefa kancelarii premiera. Jacek Kurzępa, poseł PiS z woj. lubuskiego, miał błagać go o posadę. "Na uczelni zarabiam zaledwie 5,2 tys. zł. Bez dodatkowego zatrudnienia nie przeżyję" - czytamy w korespondencji.
W woj. lubuskim pracę znalazło już ponad 1,6 tys. uchodźców z Ukrainy. Mowa tylko o tych, którzy uciekli przed wojną i przybyli do Polski po 24 lutego br.
Nadodrzański Oddział Straży Granicznej chce przyjąć w tym roku co najmniej 70 funkcjonariuszy. Etaty czekają, zniesiono dotychczasowy limit wieku.
Lubuski oddział Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) szuka ludzi do pracy, konkretnie 29 funkcjonariuszy.
Centra logistyczne walczą o pracowników, kuszą benefitami, dopłatami edukacyjnymi. Amazon pokrywa nawet 95 proc. kosztów szkoleń zawodowych wybranych przez pracowników i nie wymaga umowy lojalnościowej - tłumaczy firma portalowi Wyborcza.biz.
- Studenci zatrudnieni na umowie-zleceniu nie podlegają ubezpieczeniom społecznym, nie trzeba też za nich opłacać składki na ubezpieczenie zdrowotne - przypomina Agata Muchowska z lubuskiego ZUS.
Centrum logistyczne Amazona w Świebodzinie zostało wyposażone w armię 3 tys. robotów. Otwarcie we wrześniu, trwa rekrutacja pracowników.
Przeleciało 30 lat i koniec. Już się nie da dłużej ciągnąć. Wykruszamy się - mówi Anna Iglewska, kioskarka z ul. Chrobrego. To jeden z ostatnich kiosków z gazetami w starym stylu w Zielonej Górze.
Roman Śniedziewski przeszedł w ZUS drogę od referenta do szefa oddziału. Zielonogórskim kierował z małą przerwą przez 12 lat. Teraz przechodzi na emeryturę
Izba Administracji Skarbowej w Zielonej Górze poszukuje osób do pracy w charakterze funkcjonariusza. Na dzień dobry zarobić można prawie 3 tys. zł na rękę.
Budowa ogromnego magazynu dla Amazona w Świebodzinie już od miesięcy była tajemnicą poliszynela. Teraz inwestycję potwierdzono oficjalnie. W hali o łącznej powierzchni użytkowej 193 tys. m kw. działać będzie 3 tys. robotów, firma zatrudni ponad tysiąc pracowników.
W portalach ogłoszeniowych pojawiają się oferty pracy w szpitalnych oddziałach zakaźnych. Także w zielonogórskiej lecznicy. Obowiązki to "czyszczenie na sucho i mokro pomieszczeń szpitalnych w kombinezonach i maskach ochronnych. Prosta praca, nie wymagająca specjalnych umiejętności".
- Odbywając kwarantannę, możemy pobierać świadczenie za czas choroby lub pracować zdalnie. Nie możemy tego połączyć - mówi Agata Muchowska, rzeczniczka lubuskiego ZUS.
Migracje cudzoziemców do Polski na chwilę przystopowała pandemia koronawirusa, ale obecnie wróciliśmy do normy, co znaczy, że obywateli innych krajów u nas przybywa. Tylko w Lubuskiem legalnie pracuje ponad 25 tys. obcokrajowców.
Polacy i Ukraińcy swoje pseudoagencje stworzyli na terenie kilku województw. Rzekomo miały załatwiać zatrudnienie dla obcokrajowców. Tak naprawdę usługa nie miała z pracą nic wspólnego.
Lubuskie oddziały ZUS-u wypłaciły do tej pory ponad 2,5 mln zł w ramach tzw. dodatku solidarnościowego. Wnioski składały głównie kobiety w wieku 26-35 lat.
Epidemia koronawirusa trwa, obowiązuje reżim sanitarny, ale wielu młodych ludzi chce wykorzystać wolny czas, by zarobić. Jak i gdzie? Podpowiadamy.
Jeśli podczas epidemii koronawirusa pracodawca rozwiązał umowę o pracę za wypowiedzeniem lub umowa wygasła, możesz starać się w ZUS o dodatek solidarnościowy. Do tej pory wniosek złożyło niemal 7 tys. osób w Polsce.
Być może oglądaliście "Watahę" i marzy wam się niełatwa praca pogranicznika. Nadodrzański Oddział Straży Granicznej ma ponad 50 wolnych etatów. Na start 3,6 tys. zł na rękę.
Od soboty, 16 maja wszyscy pracujący i uczący się poza granicami Polski mogą podróżować bez obowiązku odbycia kwarantanny po powrocie do domu. Efekty widać w statystykach. Zwiększył się ruch na przejściach.
Odkąd pracownicy i uczniowie transgraniczni mogą przekraczać granicę bez obowiązku odbycia kwarantanny po powrocie do Polski, służby odnotowały wysoki wzrost liczby podróżnych na granicy z Niemcami - o ponad 20 tys. osób.
W Zielonej Górze i pow. zielonogórskim w kwietniu odnotowano wzrost liczby bezrobotnych. Na szczęście nie spełniają się czarne scenariusze o zwolnieniach grupowych.
Bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach jest już blisko 22 tysiące, co ciekawe, dokładnie tyle co rok temu o tej porze. Specjaliści studzą optymizm. - Ci, co stracili pracę w kwietniu, jeszcze nie ruszyli do pośredniaków - tłumaczą.
Część trzecia. Pracowałem na umowie-zleceniu w kawiarni. Czy przysługuje mi zapomoga? Czy będą opóźnienia w wypłacaniu zwrotu VAT? W połowie lutego zawiesiłem własną działalność gospodarczą. Czy przysługuje mi zapomoga od państwa? - na te i inne ważne pytania w dobie koronawirusa znamy odpowiedzi.
- Bliskie relacje na granicy polsko-brandenburskiej nie mogą się załamać - stwierdził Dietmar Woidke, premier Brandenburgii i pełnomocnik Angeli Merkel ds. polskich.
Ponad 20 tys. mieszkańców woj. lubuskiego nie zdecydowało się na przejście na emeryturę. Liczą na wyższe wypłaty w przyszłości.
Nadodrzański Oddział Straży Granicznej do obsadzenia ma 60 wolnych etatów. Przyszłym funkcjonariuszom na dzień dobry oferuje 3750 zł na rękę.
Urzędowy szajs - denerwuje się Ukrainiec Oleg, który ma dwie firmy w Zielonej Górze. I pyta: Dlaczego u wojewody lubuskiego Ukraińcy i inni obcokrajowcy na pobyt i pozwolenie na pracę muszą czekać do pół roku, a na Podlasiu czy Lubelszczyźnie niecałe dwa miesiące?
Copyright © Agora SA