Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, przegrał pierwszą turę wyborów. - Nie słuchałem ludzi - pokornieje. Ogłasza tornado zmian, a klakierzy poświadczają, że dobrze robi. - Znowu szopka, jak wtedy, gdy kumplował się z Mejzą - komentuje opozycja.
Jędrzychowianie zostali podzieleni na pół, Raculka zagłosuje ze starówką, inaczej niż Pomorskie, byłe wsie nie zagłosują razem. To tylko kilka zmian, które nastąpiły po wyznaczeniu nowych wyborczych okręgów.
Jako ostatnia swój start w wyborach na prezydenta miasta ogłosiła 45-letnia Katarzyna Miczał z komitetu Twoje Miasto Gorzów. Wiadomo już także, że swoich kandydatów w wyborach do rady miasta zgłosiło siedem komitetów.
Grzegorz Garczyński, zaufany człowiek Marka Cebuli, ogłosił start w wyborach samorządowych. Chce zostać burmistrzem Krosna Odrzańskiego. - Ustępuję mu miejsca, to czas na pokoleniową zmianę, która zatrzyma młodych w mieście i je rozrusza - mówi były burmistrz miasteczka Marek Cebula.
Nawet sojusznicy PO twierdzą, że koncertowo marnuje ona szansę na wygranie wyborów prezydenckich w Zielonej Górze. - Kandydata poznamy do końca stycznia. Możliwe, że poprze go cała koalicja rządowa - zapowiada Waldemar Sługocki, poseł i szef lubuskiej Platformy.
Trzy jedynki dla ludowców i dwie dla "hołowniaków" w wyborach do sejmiku - lubuska Trzecia Droga druga montuje listy wyborcze. Wystawi je także do powiatów, miast i gmin, w tym w Zielonej Górze. - Tu nie będzie żadnego Kaszy - słyszymy.
Do wyborów samorządowych pozostało nieco ponad trzy miesiące, ale Platforma Obywatelska ani jej koalicjanci nie przestawili kandydata na prezydenta Zielonej Góry. Dziennikarze PiS wskazują, że w wyborach wystartuje Elżbieta Polak, była marszałek. - To kłamstwo - ucina spekulacje posłanka.
Od niemal dwóch lat Magdalenie Pędziwiatr, staroście gorzowskiej, udawało się uniknąć odwołania. Aż do 8 stycznia. Nową starostą została Agnieszka Chudziak.
Symulacja wyborcza. Gdyby przełożyć wyniki z wyborów do Sejmu na sejmik lubuski to Koalicja i Trzecia Droga mogą liczyć na 20 mandatów, PiS na 10.
W otoczeniu prezydenta Kubickiego zwykło uważać się PO za zgraję amatorów, których wykiwa pierwszy lepszy cwaniak. Musi naprawdę przecierać oczy ze zdumienia, gdy Platforma będąc na wysokiej fali, nie ogłasza kandydata na prezydenta miasta. A do Gwiazdki będzie po herbacie.
Przedterminowe wybory w lubuskim Dąbiu wygrał Bogusław Zaraza z PSL. Ludowcy nie kryją satysfakcji, odegrali się na pośle Łukaszu Mejzie, który dostał się do Sejmu z listy PSL, a potem zdradził i poszedł do PiS.
W wyborach na wójta w lubuskim Dąbiu wystartuje trzech kandydatów z PiS, PSL i pod bezpartyjnym szyldem, po tym jak ich poprzednik usłyszał wyrok za wyłudzenie.
Wójt Dąbia w woj. lubuskim stracił władzę po prawomocnym wyroku za wyłudzenie, rządy w małej gminie przejął wójt wskazany przez premiera Morawieckiego. Wybory w marcu. Są już pierwsi kandydaci. Kto wygra w rodzinnej gminie Łukasza Mejzy?
Nowa Lewica i Bezpartyjni Samorządowcy nie są na medalowych miejscach, ale do sejmiku lubuskiego by weszli ze skromną zdobyczą. - Zdobędziemy więcej, bo pięć mandatów - twierdzi Tomasz Nesterowicz. - Rośniemy - dodaje Sławomir Kowal z BS.
Zielona Góra przed kolejnymi wyborami samorządowymi musi zmienić granice okręgów wyborczych. Powód? Przestała się zgadzać ustawowa matematyka. Rada miasta powołała do tego celu specjalną komisję.
Kaczyński opowiada bajki, że od strony samorządów istnieje jakieś zagrożenie dla uczciwości wyborów. Jeśli ktokolwiek może obawiać się o uczciwość wyborów, to opozycja. Jeśli ktokolwiek może i ma narzędzia, żeby je sfałszować, to PiS.- mówi Waldemar Sługocki, szef lubuskiej PO.
- Wizja przegranej zagląda w oczy ekipie trzymającej władzę w Zielonej Górze, stąd zapowiedź niekończących się obchodów 800- i 700-lecia miasta. Będą igrzyska - pisze Janusz Rewers.
W Zielonej Górze, gdzie Koalicja Obywatelska i partia Hołowni mogą zgarnąć 60 proc. głosów mieszkańców, dziś urzędujący prezydent Janusz Kubicki ma 70 proc. szans na reelekcję - oceniają badacze OGB. A jak jest w Nowej Soli i Gorzowie?
Prognoza wyborów do sejmiku lubuskiego. - Prowadzimy region w dobrym kierunku, jesteśmy odpowiedzialni i dostajemy za to punkty. A z drugiej strony są rządy PiS, który nie radzi sobie z pandemią i prowadzi antyunijną politykę - mówi Waldemar Sługocki, poseł i szef lubuskiej PO.
Gdyby wybory do sejmiku lubuskiego odbyły się dziś, wygrałaby Koalicja Obywatelska przed PiS, ale regionalnym układem zatrząsnąć może partia Szymona Hołowni, który wyrasta na trzecią siłę i zostawia w tyle lewicę, ludowców i konfederatów.
"Miejski obóz władzy to obecnie: Klub Zielona Razem + PiS i chyba Radni Zalewski, Rosik, Machalica. Przewodniczącym rady jest Piotr Barczak z PiS. Jest to mocno zadziwiając, w mieście, gdzie Rafał Trzaskowski zdobył 70 proc. głosów" - pisze Janusz Rewers*.
Wybory do sejmiku wygrałaby Koalicja Obywatelska z bardzo dużą przewagą nad PiS. O ile Koalicja przekracza 30 proc., to PiS spada poniżej 20. Trzecie miejsce to niespodzianka.
Mieszkańcy Lipinek Łużyckich wybierali nowego wójta po śmierci Michała Morżaka, który gminą rządził blisko 20 lat. Wybory wygrała Małgorzata Brzyśkiewicz
Nie odbędą się zaplanowane na kwiecień wybory wójta w podzielonogórskiej Świdnicy. - Na przeszkodzie stanęła pandemia COVID- 19 - tłumaczy resort spraw wewnętrznych i wyznacza nową datę wyborów w maju.
Wybory samorządowe w 1990 r., pierwsze naprawdę wolne po upadku PRL. Pod osobnymi sztandarami startowali do zielonogórskiej Rady Miejskiej działkowcy, konsumenci, kombatanci, nauczyciele i partie polityczne. Wygrał Komitet Obywatelski "Solidarność".
Jacek Milewski, wieloletni zastępca Wadima Tyszkiewicza został prezydentem Nowej Soli. W niedzielnych wyborach zdobył ponad 76 proc. głosów
Już oficjalnie. O stanowisko prezydenta Nowej Soli ubiegać się będzie w przedterminowych wyborach czterech kandydatów: Przemysław Ficner, Jacek Milewski, Robert Paluch i Mirosław Olejniczak. Kto ma największe szanse?
W środę symboliczne czeki przekazał samorządowcom premier Mateusz Morawiecki. - Skończyły się te czasy, gdy były dziury w budżecie. Chcemy też, żeby skończyły się czasy, kiedy są dziury w drogach - mówił premier.
Polityką trzęsie establishment, jeden głos niczego nie zmieni. Zwykły człowiek nie ma tu nic do powiedzenia - mówi jeden z uczniów zielonogórskiego III LO. Zapytaliśmy 18-latków, czym są dla nich pierwsze w życiu wybory.
O tym, że nie będzie kolejnej kadencji, Adam Jaskulski ogłosił na fecie z okazji dnia samorządowca. Jest wójtem od 24 lat i ma dość.
O tym, kto z PO będzie kandydatem na prezydenta Zielonej Góry, przesądzą działacze i urna wyborcza. Mają na to całą środę.
Andrzej Żywień kilkanaście lat był na placówkach w Tokio i Kopenhadze. - Wiem, jak przeprowadzić proces inwestycyjny. I nie potrzebuję tłumacza - mówi kandydat Nowoczesnej na prezydenta Zielonej Góry.
To, o czym w kuluarach mówiło się od miesięcy, parę dni temu usłyszeliśmy oficjalnie: Piotr Barczak kandydatem PiS na prezydenta Zielonej Góry. Czy to dobry wybór? Część internautów twierdzi, że "Kubicki już otwiera szampana".
Ruch Miejski Zielona Góra nie wyklucza jesienią startu w wyborach, choć na razie z decyzją się wstrzymuje. Dzień po tym, jak 10 znanych w mieście nazwisk ogłosiło jego powstanie, oświadczenie wydał prezydent Janusz Kubicki. Ruch Miejski nie pozostał dłużny.
W Warszawie prezes Jarosław Kaczyński ogłosił kandydatów PiS na prezydentów największych polskich miast. Jeśli chodzi o Zieloną Górą nie ma niespodzianki: z Januszem Kubickim o fotel powalczy Piotr Barczak.
Zielonogórski Ruch Miejski działa już oficjalnie. - Wiemy jakiej nie chcemy Zielonej Góry. Rozwijającej się chaotycznie, zasiedziałej władzy i bez jawności publicznej. I wiemy też, że ekonomia idzie w parze z ekologią - mówią liderzy Ruchu.
Zielona Góra nie jest już zielona i nie przypomina miasta, które widzimy na starych pocztówkach, miasto rozwija się chaotycznie, a prezydent Kubicki jest uzależniony od deweloperów - to najciekawsze wątki piątkowej debaty polityków PO, którzy mierzą się w prawyborach na prezydenta Zielonej Góry.
Kaczyński zapowiedział obcięcie pensji posłom i samorządowcom. Do wyścigu dołącza ruch Bezpartyjnych. W miejsce senatu proponuje "Izbę samorządową" i likwidację subwencji dla partii. Oszczędności wyceniają na prawie 150 mln zł
Na południu woj. lubuskiego potrzebnych jest 87 urzędników wyborczych. Zgłosiło się... dziesięciu. Czy pomoże apel do wojewody, marszałka, starostów i prezydentów?
W kraju powołanych zostało 100 komisarzy wyborczych, wśród nich trzech z woj. lubuskiego. To trzej sędziowie - Bogumił Hoszowski, Robert Macholak i Robert Mokrzecki
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)