Policja zatrzymała 47-latka, który pod koniec sierpnia próbował ukraść dwa samochody zaparkowane przed siedzibą jednej z firm w Nowym Kisielinie. - Mężczyzna usłyszał zarzuty, jest dobrze znany policjantom - mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej komendy.
Zielonogórzanin ukradł samochód i szybko go rozbił. Policjanci przeprowadzili krótkie śledztwo. - Zrobił to na złość niedoszłym pracodawcom.
Wrocławianin ukradł w Niemczech wartego blisko 200 tys. zł mercedesa. Uciekał tamtejszej drogówce, nie dał rady dopiero polskiej
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.