W największej galerii handlowej w mieście dziś rozpoczyna się duża wystawa pająków. Będzie można potrzymać na ręce ptasznika.
Biały daniel przed samą maską samochodu to naprawdę rzadki widok. Nie panikował, spokojnie przeszedł dukt i zniknął. Film opublikowany przez Lubuskich Łowców Burz robi furorę w sieci.
Bywa mylony z kotem domowym, choć jest od niego większy i ma puchaty ogon. O żbiku wciąż w Polsce wiadomo bardzo mało. Niedawno uznano go za gatunek krytycznie zagrożony w naszym kraju.
O bulwersującym przestępstwie donosi policja. Pod Torzymiem 65-letni mężczyzna powiesił w lesie bezpańskiego psa, którym miał się zaopiekować.
Z buzującymi hormonami, odpowiedzialnymi za prokreację w świecie zwierząt, zwykliśmy kojarzyć wiosnę. Czy jest to jedyna pora roku, kiedy wszystko, co żywe, chce się rozmnażać? Nie. Nadeszła jesień
Wschowscy policjanci zatroszczyli się o myszołowa, którego prawdopodobnie potrącił samochód. Ptak trafił pod opiekę specjalisty.
Dwa owczarki niemieckie razem ze swoimi opiekunami, policjantami z Zielonej Góry i Gorzowa, przechodzą teraz półroczne szkolenie. Już na początku przyszłego roku będą mogły podejmować się najtrudniejszych zadań na służbie w województwie lubuskim.
Ryś w lubuskich lasach to wciąż ogromna rzadkość, ale przyrodnicy potwierdzają ich obecność w okolicach autostrady A2. Te drapieżne koty wędrują z Zachodniego Pomorza, gdzie od kilku lat trwa odbudowa gatunku.
Kiedy budujemy drogę, zaburzamy układ. Biomonitoring ma wskazać straty w przyrodzie i spowodować, by były jak najmniejsze. Budując choćby autostradę dla zwierząt - tłumaczy dr Agnieszka Ważna.
Nie wiadomo, jak mały kot wszedł pod maskę samochodu na parkingu w Nowej Soli i utknął w komorze silnika. Jeden z policjantów wczołgał się pod auto i uratował zwierzaka.
Młoda suczka ma trzy miesiące i omal nie straciła życia. Jej właściciel zamknął ją w aucie, choć tego dnia temperatura w Zielonej Górze wynosiła ok. 28 stopni. Policjanci musieli rozbić szybę.
Traszki grzebieniaste, są gatunkiem szczególnie chronionym. Sporo ich żyje w okolicy autostrady A2. To także dla nich jest ponad setka przepustów pod drogą. - To ważne, bo ich populacje giną na naszych oczach - mówią przyrodnicy.
Wysokie temperatury przeszkadzają nie tylko ludziom. Upały mogą jeszcze dotkliwiej odczuwać zwierzęta. - Błagamy was, nie bądźcie obojętni. Rozglądajcie się. Jeśli was coś niepokoi i widzicie cierpiące zwierzę, zgłaszajcie to odpowiednim służbom - apelują wolontariusze z gorzowskiego schroniska Azorki.
W czwartek po drodze ekspresowej S3 na wysokości Sulechowa kręcił się zbłąkany pies. Był przestraszony, nie chciał podejść do nawołujących go policjantów. Skończyło się na krótkiej blokadzie ruchu.
Kobieta biła swojego psa na ulicy, rzucała nim o chodnik. Dramat psa przerwali przechodnie, ale kobieta im uciekła. Wolontariusze Biura Ochrony Zwierząt z pomocą internautów w godzinę namierzyli sadystkę. Sprawę zgłosili policji, bo chcą zbadać psa.
Pamiętacie Kargula i Pawlaka, którzy dziwili się, że w Ameryce są cmentarze dla czworonogów? Minęło 45 lat od premiery filmu "Kochaj albo rzuć" z bohaterami kultowego filmu "Sami swoi", a w Polsce śmierć zwierząt wciąż jest tematem tabu.
Policjanci patrolujący okolice Międzyrzecza zauważyli na drodze ranną sowę. - Mogła zostać potrącona przez samochód. Sowa miała widoczne rany oraz była osłabiona - informuje policja.
Ciasna, ciemna komórka, niesprzątana - tak żył pies, którego odebrali wolontariusze z Zielonej Góry właścicielowi recydywiście
Plusy i minusy tygodnia. Rak płuc nazywany jest killerem wśród nowotworów. Długo paliłeś papierosy? Szpital zaprasza na darmowe badania i dostaje plus za akcję. Na minus zasłużyli właściciele psów żyjących w budach. Tam najgorzej jest zimą
To syzyfowa praca. Ciągle odbieramy psy zamarznięte przy łańcuchach, bez miski wody, nurzające się w odchodach - mówi Izabela Kwiatkowska, szefowa Biura Ochrony Zwierząt.
To zgrany duet: pies i właściciel. Eri i Krzysztof Szydło. Jeżdżą wspólnie na psie wystawy i z żadnej nie wrócili z pustymi łapami i rękami. - Ona jest aniołkiem, który potrafi pokazać pazurki - uśmiecha się mieszkaniec Siedliska.
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, nie chce więcej rezygnować z pokazu fajerwerków podczas sylwestrowej, miejskiej imprezy. W tym roku ponownie jego urzędnicy rozdadzą właścicielom zwierząt ziołowe preparaty na uspokojenie.
Bieg Jeża w parku Tysiąclecia odbędzie się po raz ósmy. To najbardziej znany bieg charytatywny w Zielonej Górze. Cel jest jeden: pomóc zwierzakom ze schroniska przetrwać zimę.
Colinowi nie było dobrze u poprzednich właścicieli. W końcu trafił do Haliny i Władysława Tudków. Po trzech miesiącach okazało się, że owczarek szkocki ma złośliwy nowotwór. Państwo Tudkowie robili wszystko, by mu pomóc w walce z chorobą. Dzielny pies pokonał raka. - Wiele osób tak podchodzi do zwierząt, że gdy tylko pojawia się jakiś problem, od razu się ich pozbywają. Tak nie można. Są członkami rodziny - podkreśla pani Halina.
Tradycyjnie podsumowujemy najciekawsze i najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia. Które zasłużyły na pochwałę, a które na krytykę?
To kolejna taka sytuacja w Zielonej Górze. Schronisko w Zielonej Górze ostrzega właścicieli czworonogów, że na osiedlu Zacisze ktoś rozrzuca na trawniku kawałki parówek z wkrętami w środku.
Chcesz pomóc psom i kotom z zielonogórskiego schroniska, wpadnij w weekend do Kawonu. Na scenie sporo muzyki rockowej i punkowej, ciekawe licytacje, pokazy. Przed nami Rock'N'Dogs
Trwa głosowanie nad wyborem koncepcji przebudowanego schroniska dla zwierząt w Zielonej Górze. Ma kosztować wstępnie 10 mln zł, co wydaje się podejrzanie mało, patrząc na budowę schroniska w Szczecinie, gdzie zastosowano zupełnie inny pomysł. Porównajcie.
Obrońcy zwierząt odebrali 29 psów z hodowli zarejestrowanej w polskim Związku Kynologicznym. - Horror - mówią o warunkach, w jakich żyły czworonogi.
Lis długo zastanawiał się, czy wracać do lasu, patrzył, co robi leśniczy, który opiekował się przez kilka miesięcy zranionym zwierzęciem w swoim azylu. Na liście pacjentów są też sokoły, kaczki, kruki czy łyski.
Na wizualizacjach widzimy nowoczesne i przyjazne miejsce z bawialniami, wybiegami dla psów wśród zieleni. Na zielonogórski obiekt przy ul. Szwajcarskiej miasto zamierza wydać minimum 10 mln zł.
Leśnicy z Kłodawy znaleźli rannego bielika. Zaopiekowali się nim i przekazali do azylu. "Ptak będzie wracał do sił. Jeżeli rehabilitacja się powiedzie, to powróci na wolność na terenie Nadleśnictwa Kłodawa."
Mężczyzna złapał gołębia i wrzucił go do kubła na śmieci, po czym zamknął pokrywę. 35-latka udało się złapać dzięki nagraniu z miejskiego monitoringu.
- Pomocy mundurowych potrzebowała mała sarenka, która ugrzęzła w ogrodzeniu. Przestraszone zwierzę wydawało przeraźliwe odgłosy - opowiada Justyna Sęczkowska, rzeczniczka policji w Nowej Soli.
Rok temu pisaliśmy o Rafim, dzielnym młodym psie, który po wypadku drogowym miał przetrącony kręgosłup. Wcześniej prawdopodobnie porzucił go właściciel. Rafi dziś może poruszać się dzięki specjalnemu wózkowi, ale wciąż czeka na prawdziwy dom...
- Zagłodzona, odwodniona, połamana, z zanikami mięśni... Leżała obok sterty śmieci. Tym właśnie była dla swojego gospodarza. Niepotrzebna, niezdolna do rozrodu, więc za karę została skazana na powolną śmierć - opisują członkowie OTOZ Animals z Zielonej Góry. Zbierają pieniądze, by pomóc uratowanej krowie.
- Z relacji właścicielki wiemy, że Dyzio rzucił się w pogoń i wbiegł do nory, która znajdowała się w niewielkim zboczu - opowiada Arkadiusz Kaniak, oficer prasowy zielonogórskich strażaków.
- Miasto od lat nie zwiększa dotacji dla prowadzących schronisko mimo wzrostu kosztów jego utrzymania. Nie buduje nowego, mimo wiedzy, że "stara" lokalizacja nie spełnia warunków - pisze Marlena Kopij*.
Mężczyzna przyszedł nakarmić psa, ale nie mógł go nigdzie znaleźć. - W pewnym momencie usłyszał pisk dobiegający spod ziemi. Gdyby pomoc nie nadeszła na czas, pies umierałby w potwornych męczarniach - mówi st. asp. Justyna Łętowska, rzeczniczka międzyrzeckiej policji.
- Zostaw tego psa i przestań go szarpać - mówił youtuber do swojego widza, gdy ten na wizji znęcał się nad szczeniakiem. - 14 dni ma. Kocham go nad życie. Przecież go matka szarpie, trzeba wzbudzić w nim agresję - przekonywał "Obcy".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.