Chciałabym opisać zdarzenie, które miało miejsce dziś o godz. 18, nie wiem, jak długo, ale jeszcze przed godz. 20 ono trwało, odbywała się pikieta o tematyce jak na załączonym zdjęciu.
Szanuję prawo do zgromadzeń i wygłaszania swojego zdania na różne tematy, chociażbym miała inne zdanie na dany temat. I nie o temat pikiety tu chodzi. Zastrzeżenia mam natomiast do następujących okoliczności:
1. Pikieta odbywała się na terenie szpitala, była ona już za bramą, tuż przed głównym wejściem przy ul. Wazów.
2. Tzw. miasto wydało zgodę na pikietę przed szpitalem od ul. Wazów (wg informacji policjantów, którzy byli na miejscu zdarzenia). Pytam zatem, kto dał zgodę na pikietę w tym miejscu? Zakłócony został spokój chorych; modlitwy pikietujących były bowiem nagłaśniane przez megafon, tuż pod oknami ludzi, którzy nie są w szpitalu na wakacjach, ludzi, którzy potrzebują spokoju. Jest to dowód na absolutny brak wyczucia i szacunku dla innego, cierpiącego człowieka.
3. Na transparencie umieszczone było drastyczne zdjęcie, a w tym miejscu przechodziły również dzieci, ich matki zakrywały im oczy, przechodząc obok pikietujących panów! To jest niedopuszczalne. Niechby pikietujący byli bardziej wrażliwi na uczucia innych i nie pokazywali takich obrazów w przestrzeni publicznej. Pornografia przy tym to pikuś, a jednak jest zabroniona. Na to też ktoś z władz miasta wydał zgodę?
4. Uważam, że policjanci też nie stanęli na wysokości zadania. Rozumiem, że pikietujący mieli prawo zebrać się, ale nie chce mi się wierzyć, żeby odpowiednie władze miasta wydały zgodę na to, aby pikieta odbywała się na terenie szpitala i żeby zakłócała spokój chorych. Policjanci nic nie zrobili, aby pikietujący przeszli gdzieś dalej czy zwinęli transparent. Klasyczny grzech zaniechania.
Można się spodziewać, że następna pikieta będzie przy jakiejś szkole albo przedszkolu, oczywiście nie na chodniku, ale tuż przed głównym wejściem!
Imię i nazwisko autorki listu do wiadomości redakcji
Czekamy na Państwa opinie i listy. E-mail: listy@zielona.agora.pl. Tel. do redakcji: (68) 328 81 01.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze
Przecież piszą- Kubicki
kubicki to pisowiec
W tym kraju nie ma już policji. Mamy milicję.