Miejski wydział komunikacji przy ul. Sienkiewicza owiany jest złą sławą, a wszystko przez wielogodzinne kolejki do okienek. Urząd miasta wprowadził kilka zmian, które mają usprawnić obsługę petentów.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Dotychczas załatwienie sprawy w zielonogórskim wydziale komunikacji wyglądało tak, że po przyjściu do urzędu należało pobrać bilet z numerem i czekać na swoją kolej. A ponieważ jest to jedna z najbardziej obleganych jednostek urzędu miasta, dochodziło do absurdalnych sytuacji, gdzie ludzie pobierali od razu kilka biletów, by następnie je odsprzedawać. Pierwsi zielonogórzanie pod wydziałem ustawiali się już o godz. 4 rano (urząd zaczyna pracę o 7.30).

Władze miasta chcą, by takie obrazki przy ul. Sienkiewicza nie były już więcej oglądane. Posłużyć temu mają świeżo wprowadzone zmiany w pracy wydziału - obowiązują od piątku, 24 lipca.

Zgodnie z nowymi zasadami interesanci w wydziale komunikacji obsługiwani będą tylko po wcześniejszym umówieniu się na wizytę. Termin i godzinę wybiorą sami, wypełniając formularz dostępny pod adresem rezerwacja.zielona-gora.pl. Obecnie czas oczekiwania wynosi około miesiąca (ważne: wraz z wejściem w życie nowej formy zapisów nieaktywny staje się poprzedni adres kontaktowy, czyli wydzkom@um.zielona-gora.pl).

Decyzję o zmianach w pracy wydziału podpisał Dariusz Lesicki, wiceprezydent Zielonej Góry. W tym samym dokumencie wydłużył także terminy:

  • na zarejestrowanie pojazdu sprowadzonego z zagranicy lub zakupionego w kraju z 30 dni do 180 dni (obowiązuje do końca roku),
  • na zgłoszenie zbycia lub nabycia pojazdu do 180 dni. Dotyczy to pojazdów nabytych/zbytych po 1 marca 2020 r. (i obowiązuje do końca roku),
  • pozwolenia czasowe zachowują ważność do 14 dni od ogłoszenia zakończenia stanu epidemii,
  • prawa jazdy, których termin ważności upłynął (ze względu na badania psychologiczne lub lekarskie), zachowują ważność do 60 dni od ogłoszenia zakończenia stanu epidemii.

CZYTAJ TEŻ: Radny: "Pod urzędem działają zorganizowane grupy handlujące biletami"

Jak zgłosić urzędnikom zakup lub sprzedaż pojazdu? Można to zrobić na kilka sposobów:

  • za pośrednictwem Poczty Polskiej, wysyłając pod adres: 65-443 Zielona Góra, ul. Sienkiewicza 8A, kopię umowy (faktury) oraz wypełniony druk zgłoszenia zbycia lub nabycia pojazdu;
  • wrzucając kopertę z w/w dokumentami do skrzynki w holu budynku urzędu przy ul. Podgórnej 22;
  • za pośrednictwem elektronicznej platformy usług administracji publicznej ePUAP (wpisać w przeglądarce „ePUAP”, zalogować się do serwisu, wejść w katalog spraw, wybrać motoryzacja i transport, wybrać zawiadomienie o zbyciu lub nabyciu pojazdu).
icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Jak oceniasz zmiany w funkcjonowaniu wydziału komunikacji?

Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    "Obecnie czas oczekiwania wynosi około miesiąca". Cud zmiana! Po staremu czekało się 5h w kolejce to teraz miesiąc na chacie. Tylko w "Zielonej".
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    To co się dzieje w tym wydziale to jest jakaś absurdalna historia. Przykład z tego miesiąca - zgłoszenie wniosku o wydanie prawa jazdy - mailowo. Pracownik odpowiedział po kilku godzinach wyznaczając datę, która już dawno minęła. Na sugestię, że trudno będzie się pojawić w wydziale dajmy na to 15 lipca jeśli dziś jest już 20, sucha odpowiedź po kilku godzinach, bez najmniejszego "przepraszam za pomyłkę". Termin wyznaczony za ok 2 tygodnie. Po złożeniu dokumentów znów czekanie kilkudniowe na telefon z wyznaczonym terminem odbioru - znowu ok 10 dni. I tak oto od momentu pierwszego zgłoszenia, do dnia odbioru dokumentu mija ok miesiąca... Serio, Bereja by tego lepiej nie wymyślił. Nie wiem, kto kieruje tym wydziałem ale musi być silnie "umocowany" jeśli jeszcze nie poleciał na bruk. Wstydźcie się drodzy państwo tej porażającej dezorganizacji.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Gdyby tam było kilka drzew do ścięcia, to może prezydent miasta zainteresowałby się tą sytuacją.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0