– Przyznaliśmy 140 stypendiów dla szkół podstawowych, o 40 więcej niż w ub. roku, oraz 200 stypendiów dla licealistów - też o 40 więcej. Wsparcie otrzyma poza tym 213 nauczycieli, bo każdy uczeń musi mieć opiekuna dydaktycznego. Najlepsi posiadają aż siedmioro stypendystów pod opieką. Za każdego stypendystę nauczyciel otrzymuje 100 zł miesięcznie przez 10 miesięcy – tłumaczył na konferencji prasowej Łukasz Porycki, wicemarszałek województwa lubuskiego.
Do tegorocznej edycji Lubuskich Talentów zgłosiło się ponad 700 uczniów. Przez sito selekcyjne przeszło łącznie 340. Sporo więcej niż w zeszłym roku, mimo że zarząd województwa podniósł wymagania - każdy stypendysta musiał pochwalić się średnią ocen na poziomie co najmniej 5,33. Wyboru najlepszych dokonała komisja, zgodnie z regulaminem zwracając uwagę przede wszystkim na uczniów uzdolnionych w zakresie przedmiotów matematyczno-przyrodniczych, informatycznych oraz języków obcych.
- Chcę zgłębiać nauki biologiczne i chemiczne. Za pieniądze ze stypendium kupię odpowiednie pomoce naukowe i literaturę. Chciałabym też pojechać na obóz naukowy. Mam nadzieję, że to pomoże mi się dostać na studia – powiedziała po odbiorze stypendium Julia Świątek z III LO w Zielonej Górze.
Stypendyści z podstawówek otrzymają po 600 zł przez 10 miesięcy, a więc łącznie 6 tys. zł. W ręce licealistów powędruje 800 zł przez 10 miesięcy, czyli łącznie 8 tys. zł. Przez ten cały czas uczniowie będą podlegać opiece nauczyciela.
- Poprzez program chcemy wyrównać szanse dzieci i młodzieży w woj. lubuskim, by uczniowie mogli rozwijać swoje pasje i zdolności. Europejski Fundusz Społeczny kładzie nacisk, aby promować te przedmioty dydaktyczne, które mają przyszłość. Innym rodzajem wsparcia pozostaje wsparcie szkolnictwa zawodowego. Ten projekt za 170 mln realizujemy od 4 lat – podsumował wicemarszałek Porycki.
Lubuskie Talenty są współfinansowane ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze