Na koncie tegorocznej Orkiestry jest już prawie 130 mln zł. Wśród lubuskich sztabów najwięcej zebrały Zielona Góra i Gorzów.
- To nie jest superfinał. Brakuje wyjątkowej atmosfery, przez koronawirusa trudno na mieście o żywą duszę - opowiadają wolontariusze WOŚP, którzy od rana kwestują w Zielonej Górze. Ludzie Orkiestry dają jednak z siebie wszystko, po cichu liczą, że uda się pobić kolejny rekord.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra po raz 29. Niedzielny finał będzie jednak inny, co wymusza pandemia. Raczej nie spotkamy się na żywo, chyba że na chwilę przy objazdowej scenie. - Musimy dać radę! - słyszymy w miejskich sztabach.
29. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się 10 stycznia. Gdzie będzie urzędował zielonogórski sztab? - Myślimy nad zmianą lokalizacji - mówi radny Paweł Wysocki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)