W poniedziałek na stadionie Falubazu w Zielonej Górze ścigała się elita polskiego żużla. Finałowy turniej o Złoty Kask wygrał Bartosz Zmarzlik, drugi był Janusz Kołodziej, a trzeci Paweł Przedpełski.
Już w poniedziałek na stadionie Falubazu Zielona Góra rozegrany zostanie finał turnieju o Złoty Kask. Na owalu przy ul. Wrocławskiej wystąpią tuzy rodzimego żużla.
W poniedziałek w Bydgoszczy polscy żużlowcy rywalizowali w finale Złotego Kasku. Najlepszy okazał się Bartosz Zmarzlik, kapitan Stali Gorzów. Patryk Dudek z Falubazu Zielona Góra zawody skończył na 6. pozycji.
Przed nami dwa kolejne dni pełne żużlowych emocji: w poniedziałek finał Złotego Kasku, gdzie o zaszczyty i przepustki do turniejów powalczą Patryk Dudek i Norbert Krakowiak, a dzień później, we wtorek, ligowe starcie Falubazu z Unią Leszno.
To będą ostatnie tak intensywne żużlowe dni w tym roku. Najwięcej emocji będzie w niedzielę na północy województwa, kiedy to Stal Gorzów będzie chciała przypieczętować pozostanie w PGE Ekstralidze.
Tor nie nadawał się do jazdy, a krawężniki wychodziły spod bandy, to bardzo niebezpieczne - w imieniu zawodników mówił Piotr Pawlicki z Unii Leszno. - Panienki, czas przerzucić się na bierki czy szachy - dostało się żużlowcom od kibiców. Ponad 5 tysięcy fanów odeszło z kwitkiem, bo zaplanowany na sobotę finał Złotego Kasku nie odbył się. Niestety polski żużel znów sobie pięknie strzelił w kolano.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.