Na leśnym torze przeszkód przy ul. Chmielnej w niedzielę każdy mógł spróbować swoich sił. Gdy na dworze mamy złotą polską jesień, tor wygląda zjawiskowo.
45 zielonogórskich organizacji pozarządowych spotkało się, żeby porozmawiać o problemach i wymienić się doświadczeniami. - Czasem znamy się z mediów, a nie mieliśmy nigdy okazji spotkać się osobiście. Dzięki takim wydarzeniom to możliwe - mówi Tomasz Lehman, szef zielonogórskiej rady działalności pożytku publicznego.
Cztery zbiorniki na wodę, trzy społeczniczki, dwóch grafficiarzy, setki litrów farby i kilka miesięcy pracy. Dzięki tej mieszance powstały murale "4 Żywioły", które od miesiąca zdobią silosy przy ul. Chmielnej. Teraz każdy mieszkaniec może obejrzeć w internecie, jak szare budowle stopniowo nabierały barw.
Na co dzień nosimy różne zakupy, a tutaj dźwigamy worki z piaskiem i opony - mówi dr Agnieszka Opalińska, zielonogórska politolożka. Ostatnio brała udział w ekstremalnym biegu War Race na dawnym lotnisku pod Szprotawą. Opalińska liczy, że podobny tor powstanie w Zielonej Górze
Silosy przy ul. Chmielnej już niedługo pokryją się kolorowymi muralami. Na razie przy zbiornikach rozpoczęły się pierwsze prace. Jesienią zobaczymy tam wielkie malunki przedstawiające cztery żywioły.
Tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był rekordowy nie tylko w kraju, ale i w Zielonej Górze. Na konto miejskiej Orkiestry wpłynęło prawie 318 tys. zł. To dużo więcej, niż spodziewali się organizatorzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.