Uwaga, fani Kazika! Termin jesiennego koncertu został zmieniony. Kult nie wystąpi, jak planowano 11 listopada, tylko 18 października.
Takiego koncertu, jak w październiku 2013 roku, dawno w Zielonej Górze nie było. Publiczność ani myślała wypuścić Kazika, mimo że przez trzy godziny serwował cały przegląd swojej dyskografii. Zielonogórzanom było mało, dlatego kultowa ekipa powróciła do Kawonu w ub. roku. I znów biletów zabrakło na kilka tygodni przed występem...
Do trzech razy sztuka. Kazik i jego ekipa znów pojawią się w Kawonie. Zagrają w składzie: Kazik Staszewski - wokal, Janusz Grudziński - klawisze, Piotr Morawiec - gitara, Ireneusz Wereński - bas, Tomasz Goehs - perkusja, Wojciech Jabłoński - gitara, Janusz Zdunek - trąbka, Tomasz Glazik - saksofon, Jarosław Ważny - puzon.
Kult w zielonogórskim Kawonie w niedzielę (18 października) o godz. 19. Bilety po 65 zł (w przedsprzedaży) i 75 zł (w dniu koncertu).
Wystarczy spojrzeć, co się dzieje na facebookowym wydarzeniu. Zespół wystąpi dopiero 23 października, a chęć udziału w nim zadeklarowało już 200 osób. To niewątpliwe, że bilety znikną ani się obejrzymy.
O tym zespole Roman Pawłowski napisał: - Na Openerze trio wystąpiło przed publicznością liczącą kilka tysięcy osób, ludzie szaleli pod sceną, jakby to był koncert Prince'a, a nie zespołu wykonującego kameralne, poetyckie piosenki z akompaniamentem pianina. Wokalistka Justyna Chowaniak łapała się za głowę, jakby nie mogła uwierzyć w to, co się dzieje. (...).Dla ekspertów rynku muzycznego jest to dowód na potęgę nieoficjalnego obiegu kulturalnego, w którym to nie media, ale sami słuchacze i słuchaczki polecają sobie nawzajem ulubione kawałki, linkują i puszczają na imprezach z YouTube. Mnie się jednak wydaje, że fenomen Domowych Melodii polega na czymś innym jeszcze. To idea DIY, czyli polskiego "zrób to sam" - muzycy nagrywają swoje piosenki w ciasnym mieszkaniu, między kuchnią a suszącym się praniem, za pomocą mikrofonu przylepionego taśmą do pianina. W tle słychać szczekanie psa i skrzypienie parkietu.
Domowe Melodie w Kawonie w piątek 23 października o godz. 19. Bilety po 30 i 35 zł.
Popularność chłopaków ze Skarżyska-Kamiennej nie słabnie, szczególnie wśród braci studenckiej. Część stolików na ten koncert w Kawonie jest już zarezerwowana. Happysad działa od 2001 r. od tego czasu zagrał już ponad 800 koncertów, zdobył pięć złotych i jedną platynową. Cieszy się rekordową frekwencją na koncertach w wielu topowych klubach w całym kraju. To autorzy takich hitów jak: "Zanim pójdę", "Damy radę", czy "Milowy las".
Happysad w Kawonie w czwartek (15 października) o godz. 19.30. Bilety po 45 zł do kupienia na abilet.pl i w Kawonie.
Ulubieniec publiczności - czytamy w materiałach prasowych. To zdecydowanie za mało, by opisać hipnotyczną postać Kamila Bednarka. Trzeba po prostu być na jego koncercie i na własne oczy zobaczyć, jak żywiołowo reaguje damska część publiczności.
Kamil Bednarek wypłynął dzięki programowi "Mam talent", gdzie roztopił kobiece serca wykonaniem piosenki "I" Kurta Nilsena. To jednak wiedzą wszyscy. Nie każdy słyszał natomiast, że Bednarek spełnił swoje artystyczne marzenie i nagrał pięć własnych kompozycji w legendarnym studiu Boba Marleya na Jamajce.
Koncert Kamila Bednarka w klubie Pierwsze Piętro przy ul. Sienkiewicza 20 listopada o godz. 19.30. Bilety po 30 i 35 zł.
Zastąpić Freddiego Mercury'ego raczej trudno, ale gdy próby interpretacji jego twórczości, i to w wersji symfonicznej, próbuje podjąć się 21 chórzystów i jeden aktor, brzmi to naprawdę ciekawie.
W koncercie udział wezmą Alla Vienna, chór Vivid Singers i Mariusz Ostrowski, cały zaś projekt ma łączyć gatunki, symfoniczne pierwiastki muzyki zespołu Queen z rockowym potencjałem orkiestry salonowej i majestatycznego, 21-osobowego chóru. W rolę Freddiego wcieli się Mariusz Ostrowski, aktor Teatru im. S. Jaracza w Łodzi, który wykona utwory "We Will Rock You" oraz "We Are The Champions". Do programu włączono również kompozycję "Barcelona".
Koncert Queen Symfonicznie w Filharmonii Zielonogórskiej w sobotę 17 października. Początek o godz. 19. Bilety od 99 zł.
Lao Che świetnie wypada na żywo, o czym już mieli okazję przekonać się bywalcy Woodstocku. Mocną stroną kapeli są teksty. Każda piosenka to odrębna opowieść. Teksty są pełne wciągających, często absurdalnych historii, w których nie brakuje zabaw słownych charakterystycznych dla twórczości Huberta "Spiętego" Dobaczewskiego, wokalisty i gitarzysty Lao Che.
Koncert Lao Che 8 listopada w Kawonie. Godz. 19.30, bilety po 40 i 45 zł.
Pod pseudonimem DonGURALesko kryje się Piotr Górny, legenda hip-hopu z Poznania. Na scenie nieprzerwanie od niemal dwóch dekad. W tym czasie raper zagrał ponad tysiąc koncertów w Polsce i za granicą, nagrał kilkadziesiąt teledysków i kilka udanych solowych płyt, w tym "Zaklinacz deszczu". Za chwilę do rąk dostaniemy najnowszą - "Projekt Jeden z Życia Moment".
Koncert Don Guralesko w klubie Pierwsze Piętro przy ul. Sienkiewicza w sobotę 17 października. Bilety po 30 i 40 zł.
Zdobywca kilkunastu nagród na festiwalach twórczości studenckiej, autor trzech solowych albumów "introspekcja" (2008), "Drugi oddech" (2012), ?Ziemie obiecane? (2014). Nagrywał i występował z formacją "Po godzinach" oraz "Śrubki" oraz z artystami takimi jak m.in. Grzegorz Turnau, Anna Maria Jopek, Aga Zaryan, Dorota Miśkiewicz, Kuba Badach, Stanisław Sojka, Marek Napiórkowski, Leszek Możdżer, Urszula Dudziak, Andrzej Sikorowski, Michał Jurkiewicz, Wojciech Fedkowicz, Jacek Fedkowicz, Kamil Barański, Daniel Kapustka, Kacper Stolarczyk, Maciej Magnuski.
Krzysztof Napiórkowski swobodnie sięga po różne stylistyki, których wspólnym mianownikiem są wyważone, bogate kompozycje, a także pełne dystansu do świata, poetyckie teksty piosenek.
Koncert w Kawonie w piątek (20 listopada) o godz. 19.30. Bilety od 25 zł do 40 zł.
Uwielbiany tak w Polsce, jak w Czechach legendarny czeski piosenkarz, autor tekstów i poeta Jaromir Nohavica, przyjedzie jesienią do Zielonej Góry. Fani mogą liczyć jedynie na odsprzedaż, bo choć artysta zagra w październiku, wejściówki już dawno znikły.
O koncercie pisaliśmy już w marcu:
- Płyta "Świat według Nohavicy" w polskim tłumaczeniu i wykonaniu polskich artystów, która niedługo po publikacji pokryła się złotem. Furorę zrobił też film Petera Zelenki "Rok diabła", fabularyzowany dokument odwołujący się do życia i twórczości czeskiego barda. Sam Nohavica w Polsce koncertuje od 1997 r.
W dorobku ma kilkadziesiąt płyt. Pierwszy autorski album wydał w 1988 r. "Darmodziej" to album dojrzały i wyważony, złożony z zapisów koncertów z przełomu lat 1987/88. Reprezentuje on pierwszy szczytowy okres piosenkarskiej drogi piosenkarza. W 1989 r. ukazał się wybór piosenek pod tytułem "Ósmy kolor tęczy", a rok później "W tym głupim roku". Pierwszy projekt studyjny Nohavicy zatytułowany "Mikimauzoleum" powstał w 1993 r. Szybko stał się jednym z najpopularniejszych czeskich albumów muzycznych. Nowatorskie jak na owe czasy aranżacje stworzył Karel Plihal. Kolejny projekt studyjny "Dziwny wiek" otrzymał czeskie Grammy za płytę roku 1996. Na początku 2013 r. jego utwór "Minulost" (w języku czeskim) trafił na pierwsze miejsce Listy Przebojów Programu III Polskiego Radia i pozostawał tam przez kilka tygodni. W październiku 2013 Nohavica został uhonorowany nagrodą Diament Trójki.
Koncert Jaromira Nohavicy w sobotę (3 października) o godz. 19 w Filharmonii Zielonogórskiej. Bilety kosztują 100 zł. Można je kupić na abilet.pl.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze