To było kiedyś takie piękne miejsce
Przedwojenna Zielona Góra byłam małym zielonym miasteczkiem, a udało się tu wybudować m. in. trzy stadiony, gazownię, elektrownię, wodociągi, oczyszczalnie ścieków. Były też skwery, parki w pełnym zieleni mieście.
Park Piastowski został założony jeszcze przed I wojną światową w latach 1902-1904. Poza częścią parkową Park Piastowski połączony był z leśną częścią, z utwardzonymi alejkami biegnącymi od amfiteatru aż do ul. Botanicznej. Zaiste zagospodarowano olbrzymi obszar. Stworzono wyjątkowe miejsce z bujną zielenią i niezliczonymi zakamarkami. Co z niego zostało?
Aby odpowiedzieć na to pytanie, skupię się na Parku Piastowskim, w sąsiedztwie którego się wychowałem i który uwielbiałem. Poruszę cztery zasadnicze kwestie: drzewa i zieleń, czystość i estetyka, zawłaszczanie przestrzeni publicznej i los parków w Zielonej Górze. Jako punkt odniesienia przyjąłem park miejski w Edunburgu, który oglądałem na własne oczy w ubiegłym roku.
Wszystkie komentarze