Fot. Kacper Kubiak / Agencja Wyborcza.pl
Anita Kucharska-Dziedzic
Wanda Nowicka nazwała ją kiedyś swoją ulubioną feministką. Prawdziwy charakter. Zawsze ma coś do powiedzenia, a jak już mówi, to błyskotliwie i na temat. Nie znosi dyskryminacji, zaściankowości, stereotypów. W centrum jest zainteresowań jest jednak pomoc kobietom. Aby działać skuteczniej w 1999 r. założyła Lubuskie Stowarzyszenie na rzecz Kobiet BABA. Do spółki z innym kobietami stworzyła sieć pomocy prawnej dla ofiar przestępstw. - Innowacyjność naszego działania polega na tym, że wypełniamy każdą szczelinę w systemie pomocy kobietom - tłumaczyła "Wyborczej".
Panie współpracują z policją, prokuraturą i kuratorami sądowymi. Edukują, pomagają wypełniać wnioski o zasiłki, przygotowywać pisma, a nawet wnioski o kredyt. Stowarzyszenie prowadzi grupy wsparcia, darmowe porady prawne, bezpłatne spotkania z psychologiem. Rocznie ofiarom przemocy udzielają blisko 2 tys. porad.
Kucharska-Dziedzic pomagała organizować też Akademię Kobiet Aktywnych kierowaną do mieszkanek wsi, kursy samoobrony, pomoc młodym matkom i kobietom w ciąży, pilotowała rządowe projekty wsparcia dla ofiar przemocy domowej. Jest też działaczką Ośrodka Pomocy dla Osób Pokrzywdzonych Przestępstwem.
Nie boi się komentować problemów miejskich i nietrafionych pomysłów władz. Zgłaszała problem m.in. niewydolności zielonogórskiego szpitala w leczeniu chorób nowotworowych, oburzała się kiedy Janusz Kubicki zapowiedział, że metodą na rozładowanie tłoku w miejskich przedszkolach będzie nieprzyjmowanie dzieci spoza miasta. Albo kiedy miasto wpadło na pomysł ograniczenia ilości klas w liceach, by młodzi ludzie chętniej zapisywali się do techników i zawodówek.
Pochodzi z Kluczborka. Do Zielonej Góry przyjechała w latach 90. - Za mężem, jak każda prawdziwa feministka - żartowała kiedyś. Tutaj zaczęła pracę jako wykładowca na Uniwersytecie Zielonogórskim. Pracuje w Zakładzie Literatury XX i XXI wieku. Magisterkę i doktorat kończyła na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.
W 2011 r. z rąk prezydenta Komorowskiego odebrała Złoty Krzyż Zasługi w uznaniu dla wagi działalności społecznej prowadzonej przez Stowarzyszenie BABA i budowy społeczeństwa obywatelskiego.
Wszystkie komentarze