Co znajdziemy w sejfie
Ciekawostką są stare sejfy ukryte w ścianach dwóch pokoi. Jeden udało się otworzyć - właściciele znaleźli w nim... stare rozkłady jazdy PKP.
- Nie oczekujemy, że w drugim będą kosztowności. Pewnie znajdziemy jakieś dokumenty należące do PKP. Nie ekscytujemy się, ale odwlekamy moment otwarcia. Sami robimy sobie niespodziankę - śmieje się właścicielka.
Pierwsi goście - 32 osoby - zamieszkali w hotelu podczas Winobrania. Byli bardzo zadowoleni, szybko posypały się kolejne zamówienia. Na razie hotel nie reklamuje się w internecie, ale działa poczta pantoflowa.
AGATA MICHALAK
Wkrótce w prowadzeniu hotelu będzie pomagać syn, Axel. Studiował hotelarstwo i zarządzanie w Wyższej Szkole Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu.
- To dla nas ogromny sukces, w końcu okolica nie jest superzadbana, a budynek wymagał nie lada nakładów energii, jednak było warto. Goście zapewniają nas, że będą wracać. To dla nas ogromnie ważne. My ogólnie lubimy ludzi i dlatego prowadzimy też restaurację, do której zapraszamy. Jesteśmy dumna z każdego centymetra tego obiektu - opowiada Beata Zientarska.
AGATA MICHALAK
AGATA MICHALAK
Wszystkie komentarze