Fot. Anna Krasko/Agencja Wyborcza.pl
1 z 7
Królowa sceny i jej akrobacje
Niech ktoś tylko powie, że wśród młodych zielonogórzan nie ma talentów. Popis 18-letniej Mariki Glinki uczniowie oglądali z zapartym tchem. Nic dziwnego. 12 lat ciężkiej pracy i wyrzeczeń robi swoje. Dziewczyna w rytm coveru Stonesów "Paint in black" zaprezentowała popis akrobacji nie z tej ziemi. Stojąc na rękach falowała w szpagacie nogami dając dowód czystego profesjonalizmu. Nie było niespodzianką, że to właśnie jej przypadła pierwsza nagroda.
- Zaczynałam od akrobatyki sportowej. Teraz rozwijam się w teatrze ruchu w Legnicy, gdzie jeżdże na treningi - uśmiecha się zwyciężczyni.
Fot. Anna Krasko/Agencja Wyborcza.pl
2 z 7
Niczym dziewczyna szamana
Patrycja Gela wcieliła się w Justynę Steczkowską i zauroczyła jury swoim wykonaniem piosenki "Wracam do domu".
- Jestem bardzo zadowolona ze swojego występu. Dałam z siebie sto procent. Wybrałam tę piosenkę bo Justyna Steczkowska zawsze była dla mnie wokalnym autorytetem. Lubi grać na emocjach - mówi dziewczyna.
Patrycja również zagrała na emocjach publiczności, która nagrodziła ją gromkimi brawami.
Fot. Anna Krasko/Agencja Wyborcza.pl
3 z 7
Kandydat do roli w Whiplash II
Maks Rzeźniczak dał popis kunsztu gry na perkusji. Wygrał doskonałą kompozycje dzięki, której prócz drugiego miejsca w konkursie otrzymał nagrodę publiczności.
- Nie zasiadam w jury, bo nie chcę faworyzować żadnego z uczestników, ale w tym roku Maks zrobił na mnie oszałamiające wrażenie. Nie spodziewałam się, że drzemie w nim tak niesamowity potencjał - stwierdziła po konkursie jego organizatorka Katarzyna Brandyk.
- Ćwiczę w szkole muzycznej od paru lat. Moje życie kręci się wokół muzyki. Na perkusję poświęcam dziennie kilka godzin. To był pierwszy raz kiedy pokazałem swoje umiejętności - mówi Maks.
Fot. Anna Krasko/Agencja Wyborcza.pl
4 z 7
Energetycznie i z przytupem
Dużo pozytywnej mocy wniosła swoim występem Paulina Styś. Dziewczyna zaprezentowała pokaz tańca hip-hop. Wrażenie zrobił jej luźny styl i ubiór w konwencji hip-hopowej. Tancerka poderwała widownie i długo po jej występie rozlegały się brawa.
Fot. Anna Krasko/Agencja Wyborcza.pl
5 z 7
Kaskaderzy na złamanie karku
Szaleńczy pokaz jazdy na rowerze dali Kacper Krysiak i Dominik Radwański. Ich występ publika oglądała na ekranie rzutnika. Szczególne wrażenia zrobił downhill, kręcony z kamery go-pro, gdzie rowerzysta sunął między drzewami z zawrotną prędkością. Na brawa zasłużyły też popisy na rowerze BMX, gdzie jeden z chłopaków wykonał serię ewolucji.
- Niestety nie pokażemy nic na żywo, bo jest tu za śliska podłoga - tłumaczył Kacper.
Fot. Anna Krasko/Agencja Wyborcza.pl
6 z 7
Legendarnie i gitarowo
Adrian Zdrowiak i Jakub Volkkomen zabrali nasz w podróż po epokach muzyki gitarowej. Nie zabrakło ostrych solówek, klasyki i legendarnych fragmentów.
Fot. Anna Krasko/Agencja Wyborcza.pl
7 z 7
Z
Jury miało twardy orzech do zgryzienia. Musieli wyróżnić jeden z jedenastu występów. Na scenie pokazało się kilka utalentowanych wokalistek, wirtuozka waltorni, tancerka, sportowcy, akrobatka i muzycy. Wybór nie był prosty. Ostatecznie największe wrażenie zrobiły jednak popisy Mariki. Kto wie, być może następny przystanek w jej karierze będzie na scenie przed Chylińską i Foremniak w "Mam Talent".
Wszystkie komentarze