Archiwum GW
1 z 22
Polska Wełna
Czerwiec 2002 r., niszczejące budynki dawnej Polskiej Wełny przy ul. Wrocławskiej.
MARCIN LOBACZEWSKI / Agencja Wyborcza.pl
2 z 22
Kino Wenus w remoncie
Lipiec 2002 r.
Przez najbliższy miesiąc w zielonogórskim kinie Wenus zamiast hollywoodzkich superprodukcji będzie leciał tynk ze ścian.
Właśnie wczoraj rozpoczął się jego remont. Zmieni się wygląd holu, kolor elewacji, a na dachu pojawi się nowy czerwony neon.
Po remoncie najbardziej będzie się rzucać w oczy nowa elewacja budynku. - Będzie to kolor gołębi ożywiony czerwonymi i żółtymi elementami - mówi Marta Kwolek, autorka projektu.
Zmieni się również wnętrze kina. W holu zostanie zamontowane nowe oświetlenie, zmieni się jego kolorystyka, ale przede wszystkim duże, o metalowej konstrukcji okna zostaną zastąpione mniejszymi. - Okna, które są teraz, przepuszczają za dużo ciepła, poza tym mniejsze łatwiej jest utrzymać w czystości - wyjaśnia autorka projektu.
IGOR MORYE/ Agencja Wyborcza.pl
3 z 22
Po śmierci mamy Muminków
Czerwiec 2002 r.
W Zielonej Gorze pojawiły się tajemnicze klepsydry: Przypominamy, że rok temu 27 czerwca 2001 roku odeszła od nas Tove Jansson (T. Jansson - twórczyni wielu opowieści, m.in. o słynnych Muminkach, przyp. red.). Podpisano: Pogrążone w smutku Muminki, Paszczaki, Mimble, Homki i inni, też powszechnie znani.
IGOR MORYE/ Agencja Wyborcza.pl
4 z 22
Festyn z okazji otwarcia marketu
Lipiec 2002 r.
Na festynie przed nowo otwartym marketem Plusa na os. Pomorskim można było posłuchać polskich przebojów i oznakować rower. Na parkingu przed sklepem na najmłodszych czekały dmuchane zjeżdżalnie i konkursy, np. rzut koła na zawieszone na tarczy rogi jelenia.
Poniżej zdjęcie z budowy marketu.
IGOR MORYE/ Agencja Wyborcza.pl
5 z 22
Budowa chodnika przy Domu Chłopa
Budowa chodnika przy Domu Handlowym (popularnym Domu Chłopa) przy ul. Kazimierza Wielkiego. W miejscu Domu Chłopa stoi obecnie Dom Handlowy Domet.
MARCIN LOBACZEWSKI / Agencja Wyborcza.pl
6 z 22
Sesja rady miasta
Sesja rady miasta, pierwszy z lewej prezydent Zielonej Góry Zygmunt Listowski. Jeszcze w tym samym roku przegrał wybory w II turze i został zastąpiony przez Bożenę Ronowicz.
IGOR MORYE/Agencja Wyborcza.pl
7 z 22
Busker Bus na deptaku
Wakacje, występy teatrów ulicznych w ramach Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Ulicznej Busker Bus.
MARCIN LOBACZEWSKI / AGENCJA GAZETA
Archiwum GW
8 z 22
Dworcowa w rozsypce
Zaniedbana i brudna ulica Dworcowa.
IGOR MORYE/ Agencja Wyborcza.pl
9 z 22
Festiwal Piosenki Zjednoczonej Europy
Czerwiec 2002 r., 3. Festiwal Piosenki Zjednoczonej Europy.
Popularna grupa Łzy wczoraj na początek Festiwalu Piosenki Zjednoczonej Europy w amfiteatrze zaśpiewała swoje największe przeboje: Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka i Narcyz się nazywam, czym mocno rozgrzewała publiczność. Wcześniej Łzy opowiadały dziennikarzom o tym, że w Polsce ciężko dziś zrobić karierę. - Nam się udało, bo mocno w to wierzyliśmy - mówili członkowie zespołu. Wczoraj 16 wykonawców z kilkunastu krajów Europy walczyło o nagrodę - zielonogórskie Słowiki. Laureatów usłyszymy dzisiaj na koncercie galowym o godz. 21. Gwiazdą wieczoru będzie zespół BrainStorm.
Na zdjęciu poniżej statuetki festiwalu.
MARCIN LOBACZEWSKI / Agencja Wyborcza.pl
10 z 22
Ping-pong na deptaku
Na deptaku zorganizowano zawody w ping-ponga.
Fot. Igor Morye / Agencja Wyborcza.pl
11 z 22
Kisielewicz rektorem UZ
Kwiecień 2002 r.
76 głosów, o 10 więcej od prof. Czesława Osękowskiego dostał we wczorajszych wyborach matematyk, prof. Michał Kisielewicz. I to on będzie kierował Uniwersytetem Zielonogórskim przez następne trzy lata - Będę kontynuować tworzenie uniwersytetu na zasadach europejskich - mówił tuż po ogłoszeniu wyników. Tydzień temu nie udało się wyłonić rektora. Za Michałem Kisielewiczem było wówczas 72 elektorów, za Czesławem Osękowskim - 71.
Uniwersytet Zielonogórski został utworzony 1 września 2001 r. z połączenia Politechniki Zielonogórskiej oraz Wyższej Szkoły Pedagogicznej.
IGOR MORYE/ Agencja Wyborcza.pl
12 z 22
Budynek UZ do rozbiórki?
Czerwiec 2002 r.
Prokuratura bada, czy wart 26 mln zł Wydział Nauk Ścisłych został zbudowany z materiałów łatwopalnych
Zdaniem naukowców z Politechniki Szczecińskiej zamontowane w najnowszym budynku Uniwersytetu Zielonogórskiego ciągi wentylacyjne oraz klimatyzacyjne płyty są łatwo palne i zagrażają bezpieczeństwu przebywających w nim osób.
Leszek Kostrzewski: Co się stanie, jeśli prokuratura potwierdzi tę ekspertyzę?
Rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego prof. Michał Kisielewicz: - Nasza uczelnia rozwija się, rozbudowuje. Budynek Wydziału Nauk Ścisłych jest jedną z naszych największych inwestycji. Jestem zaskoczony tymi informacjami. Natychmiast spotkam się z osobami za to odpowiedzialnymi i będę wyjaśniał sprawę!
Prokuratorzy twierdzą, że w najgorszym wypadku w grę wchodzi rozbiórka.
- Nawet nie chcę o tym myśleć. Wydaje mi się jednak, że nawet gdyby te negatywne dla nas opinie potwierdziły się, zamiast burzyć budynek, będzie można poprawić w nim błędy. W przeciwnym razie byłaby to katastrofa.
IGOR MORYE/ Agencja Wyborcza.pl
13 z 22
Zalana al. Konstytucji 3 Maja
Lipiec 2002 r.
Ok. 25 l wody na m kw. spadło w poniedziałek w Zielonej Górze. W zalanych piwnicach przy ul. Drzewnej było 1,5 m wody
Ulewa przyszła nagle. Po parnym dniu, ok. godz. 20 nagle się zachmurzyło , spadły wielkie krople deszczu, a chwilę potem lało już na dobre. Ulicami i chodnikami płynęły potoki wody, a deszczówka wylewała się z zatkanych kanałów. W kilku miejscach miasta woda z kanałów pod ciśnieniem wypchnęła metalowe włazy przykrywające studzienki wraz z pierścieniami.
Przy al. Konstytucji 3 Maja woda zebrana w niecce przy kinie Wenus uniemożliwiała przejazd samochodem przez ulicę.
MARCIN LOBACZEWSKI / Agencja Wyborcza.pl
14 z 22
Bazar Pod Topolami
Luty 2002 r.
Targowisko z centrum Zielonej Góry nieodwołalnie znika. Taka jest decyzja władz miasta. Kupcy muszą opuścić plac Pod Topolami do czerwca. Jednak właściciele straganów zapowiadają walkę o utrzymanie bazarowego handlu. Wzorem miast europejskich proponują budowę małego miejskiego targu. Zbierają na swoich straganach od kupujących podpisy. Mają ich już ok. 1,2 tys. Zaniosą je prezydentowi miasta.
IGOR MORYE/ Agencja Wyborcza.pl
15 z 22
Wycinka pod aquapark
Lipiec 2002 r.
Za zielonogórskim hotelem Leśnym robotnicy przygotowują teren pod budowę parku wodnego. Ciężkie maszyny wjadą na plac pod koniec miesiąca
Głównym wykonawcą Aquareny jest firma Ekonbud-Fadom. W ubiegłym tygodniu jej właściciel Leszek Jarząbek odkupił od dotychczasowych udziałowców spółki za ok. 1 mln zł wszystkie udziały. Tym samym dziś tworzy spółkę Aquarena Zielona Góra z miastem, które rok temu wniosło aportem 5,5 hektara wartej 913 tys. zł ziemi przy ul. Urszuli.
Wczoraj na zlecenie miasta firma Arwito rozpoczęła intensywną wycinkę ponad 9 tys. m kw. lasu za hotelem Leśnym. Taką właśnie powierzchnię zajmie obiekt. Drzewa wycięte będą też na sporej części pozostałego terenu, gdzie powstanie m.in. patrking.
Jarząbek w oczekiwaniu na uprzątnięcie placu negocjuje z bankami warunki kredytu, który w tym miesiącu zaciągnie. Chodzi o ok. 40 mln zł, których spłatę poręczy miasto. Jeszcze w pierwszej połowie lipca radni mają wyrazić na to zgodę.
Prezydent miasta Zygmunt Listowski zapewnia, że w przypadku poręczenia pożyczki przez miasto banki zwykle nie robią już żadnych problemów z jej udzieleniem.
- Równolegle rozmawiamy z kilkoma bankami. Chodzi o uzyskanie jak najlepszych warunków - mówi Jarząbek. - By jednak kredyt otrzymać, musimy część prac wykonać za własne pieniądze. Na pierwszy etap robót zdecydowałem przeznaczyć 5 mln zł.
Leszek Jarząbek postanowił zrealizować projekt opracowany przez zielonogórskie biuro Jerzego Gołębiowskiego. Prace przy budowie Aquareny mają potrwać dwa lata. Podwykonawcami będą inne zielonogórskie firmy. Zgodnie z umową z miastem, Jarząbek ma być w spółce tylko do czasu zakończenia budowy. Wtedy odsprzeda miastu wszystkie swoje udziały za cenę, po której je kupił. Listowski zapowiada, że wtedy powstanie tu spółka miejska, która będzie zarządzać obiektem i spłacać kredyt.
MARCIN LOBACZEWSKI / Agencja Wyborcza.pl
16 z 22
Renowacja pomnika na placu Bohaterów
Lipiec 2002 r.
Pomnik Bohaterów już niebawem będzie lśnił jak nowy. Od kilku dni robotnicy czyszczą obelisk upamiętniający... No właśnie. Nie wszyscy wiedzą, jakich bohaterów czcimy pomnikiem w centrum miasta. Po 1945 roku stanęły tu dwie armaty i obelisk upamiętniający żołnierzy radzieckich. W latach 70., niezręczne stało się organizowanie typowo polskich świąt przy radzieckich armatach. Ogłoszono konkurs na nowy pomnik. Tak powstał pomnik Bohaterów. W zależności od klimatu politycznego czciliśmy na zmianę raz radzieckich, a raz polskich. Dziś to po prostu pomnik Bohaterów.
MARCIN LOBACZEWSKI / Agencja Wyborcza.pl
17 z 22
Czat z prezydentem
Listopad 2002 r.
Czat z prezydentem Zygmuntem Listowskim w redakcji Gazety Wyborczej przy ul. Sulechowskiej.
Fot. Igor Morye / Agencja Wyborcza.pl
18 z 22
Grillowanie z marszałkiem Bocheńskim
Lipiec 2002 r.
Eliminacje mistrzostw Polski w grillowaniu. Grilluje Andrzej Bocheński, marszałek województwa lubuskiego.
Zwycięstwo drużyny z A. Bocheńskim, A. Brachmańskim i J. Piechowiakiem zapewnił łosoś w sosie słodko-kwaśnym. - Mimo kilku sukcesów kulinarnych nie uważam się za dobrego kucharza, bo nie umiem gotować zup, a grillowanie jest łatwe. W moim domu najczęściej przyrządzam ryby. Z mięsem też potrafię sobie poradzić. Moją ulubioną potrawą jest czarna polewka, czyli czernina z kaczki z kluskami. Sam jej nie umiem robić, a jadam ją u rodziny Bocheńskich w okolicach Włocławka - mówi Andrzej Bocheński.
IGOR MORYE/ Agencja Wyborcza.pl
19 z 22
Małe co nieco na deptaku
Wakacje 2002 r., stoisko z hot-dogami i kukurydzą przy Muzeum Ziemi Lubuskiej.
Archiwum GW
20 z 22
Maluchy na drogach
Fiat 126p, czyli popularny maluch, na jednej z zielonogórskich ulic.
IGOR MORYE / Agencja Wyborcza.pl
21 z 22
Staw w parku
Luty 2002 r.
Kończy się budowa stawu w zielonogórskim parku Sowińskiego. Oprócz walorów estetycznych i poprawy samopoczucia dorosłych i dzieci w upalne dni, ma do spełnienia kilka bardzo ważnych zadań. Ma pomóc w odwodnieniu pobliskiego terenu, a przede wszystkim zatrzymać wody, które spływają stąd po ulewnych deszczach w stronę starówki. Koncepcję zbiornika opracowała spółka Aquageo, a głównym wykonawcą jest zielonogórska spółka Poszukiwania Naftowe Diament.
IGOR MORYE/ Agencja Wyborcza.pl
22 z 22
Zawody w hula-hoop
Lipiec 2002 r.
Od dziś w Zielonej Górze rusza cykl treningów Wakacje z hula-hoop. Kręcić będziemy wszędzie - na osiedlach, w przedszkolach, by w czasie Winobrania wywalczyć rekord Guinnessa.
Zdjęcie zostało zrobione przy ul. Ptasiej.
Wszystkie komentarze