ul. Wrocławska
Jednymi z pierwszych drzew, wyciętych zgodnie z nowymi przepisami, były dorodne buk i dąb. Rosły na posesji przy ul. Wrocławskiej, naprzeciwko Wzgórza Winnego, mogły mieć nawet 200 lat.
Buk jest widoczny na zdjęciu z Google Maps sprzed trzech lat.
- Te drzewa mogły mieć po 200 lat. Były zdrowe, rosły przy historycznych budynkach, które kiedyś należały do Carla Engmanna, niemieckiego winiarza. W zielonogórskim muzeum znajduje się nawet jego portret. Tak naprawdę wycięta została historyczna tkanka miasta i część krajobrazu. Nie mogłem uwierzyć, że to się stało - mówił "Wyborczej" Krzysztof Fedorowicz, winiarz i pisarz.
Wszystkie komentarze