Trasa Aglomeracyjna
Inwestycja, która już trwa, ale wszystko wskazuje na to, że prezydent jak najszybciej będzie chciał pociągnąć czteropasmówkę dalej, w kierunku Zacisza.
Przetarg na budowę 1,5-kilometrowego odcinka Trasy między rondem Batorego a ul. Zjednoczenia (wraz z remontem ul. Dworcowej) wygrał Budimex z ofertą wynoszącą 22,5 mln zł. Prace miały zakończyć się w sierpniu 2018 r., ale już wiadomo, że będzie opóźnienie. Wszystko przez znaleziony podczas prac bunkier. Budowa drogi opóźni się o co najmniej sześć tygodni.
Tymczasem w projekcie budżetu miasta na przyszły rok łączny koszt budowy Trasy Aglomeracyjnej wynosi aż 38,6 mln zł (w tym 26,3 mln zł unijnych funduszy), z czego miasto podaje, że do końca tego roku wyda 18,7 mln zł z tej kwoty.
Fot. Władysław Czulak/Agencja Gazeta
Do tego, by pociągnąć Trasę dalej, konieczne byłoby jednak wywłaszczenie przynajmniej części działkowców. Miasto przychyla się pomysłu, w którym w miejsce przeniesionych działek powstałoby duże, miejskie targowisko. Pod samą Trasę Aglomeracyjną wystarczyłoby przenieść tylko małą część działkowców. Niewykluczone, że prezydent zdecyduje się na taki manewr, mimo że w sierpniu podczas obchodów 120-lecia ogródków działkowych zapewniał. - Jak długo będę prezydentem Zielonej Góry, tak długo na ogródkach działkowych żadne bloki nie powstaną - obiecywał.
Niewykluczone, że powie: mówiłem o blokach, a nie ważnej drodze.
Wszystkie komentarze