W czwartek do Żagania przybyli amerykańscy żołnierze, którzy będą stacjonowali tu w ramach wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Galeria przedstawia Amerykanów, a także Polaków, którzy przyszli ich przywitać.
“Zostaliśmy uwięzieni po niewłaściwej stronie” - freudowskie "przejezyczenie" Pana Sikorskiego o pojałtańskiej Polsce
*
"Sikorski: - Taka murzyńskość.
Rostowski: - Jak, jak?"
*
Amerykanin pyta Polaka:
- Czy nie przeszkadza ci to, ze w Ameryce Polacy są najpopularniejszym tematem dowcipów?
- Dzięki Amerykanom możemy opowiadać sobie kawały o "ruskich".
- najnowszy nowojorski "Polish joke"
*
Wspolpraca sil zbrojnych Polski i USA:
Mrowka idzie ze sloniem przez most i piszczy lekko ni to dumnym ni to przestraszonym glosikiem:
"Sloniu, ale sie pod nami ten most ugina"
***
Nasi nadęci “mężowie stanu” III RP z dyplomami uzyskanymi na PRL-owskich uczelniach, na które dostali sie dzięki punktom za swoje robotniczo-chłopskie pochodzenie - w ramach leczenia się ze słowiańskich/wschodnioeuropejskich kompleksów i z postkomunistycznego kaca – publicznie onanizują się przed portretami kolejnych amerykańskich prezydentów. Wcale im nie przeszkadza to, że przeciętny Amerykanin nie potrafi wskazać Polski na mapie świata. A juz po wpadce Kejkuciej zrozumielismy, ze Waszyngton traktuje Polske jak republikę bananowę, poligon doświadczalny, składowisko złomu, wysypisko śmieci... a nawet swoje eksterytorialne terytorium na półkuli wschodniej.
Z naszego wielkiego kraju między Odra i Bugiem pozostał już tylko szyld. Polskie postokragłostołowe reżimy uczyniły z Polski wasala Ameryki. Nasi politycy przepoczwarzyli sie w sparaliżowanych strachem i kompleksami chłopców na posyłki. Nie moge juz patrzec na zdjecia naszych glupio, po kelnersku usmiechajacych sie prezydentów i premierow poklepywanych przez amerykanskich wiceprezydentów i drobnych dyplomatów.
***
Z OSTATNIEJ CHWILI - STOP PRESS
Prezydent Trump został niezwłocznie wezwany do ambasady polskiej w Waszyngtonie na konsultacje. Podczas tajnej audiencji u Polskiego Ambasadora Prezydent Elekt otrzymał zapewnienia pełnego poparcia polskiej dyplomacji. Przekazal on wladzom USA zapewnienia samego Ministra Waszczykowskiego o całkowitym wywiązaniu się Polski z sojuszniczych zobowiazań... a w sytuacji krytycznej czynne i bezpośrednie wojskowo-logistyczne wsparcie ze strony Polskich Sił Zbrojnych oraz wszechstronną pomoc materialną. (W świetle nieuniknionej agresji rosyjskich rewizjonistów na Alaskę problem bezwizowego wjazdu do Polski dla obywateli USA odsunięto na bliżej nieokreśloną przyszłość.)
Już w przyszłym tygodniu oczekuje się w Polsce ogłoszenia pełnej mobilizacji i wprowadzenia najwyższego stanu gotowości bojowej.
Wszystkie jednostki polskiej marynarki wojennej prewencyjnie skierowano w kierunku Cieśniny Beringa.
Na doraźną prośbę Senatu Stanów Zjednoczonych Rząd Polski wydelegował już do USA naszych doradców i ekspertów wojskowych, którzy mają przedyskutować kwestię lokalizacji polskich baz doborowych jednostek strzelców podhalańskich na Zachodnim Wybrzeżu.
PS
Min. Waszczykowski jednoczesnie ostrzegl doradcow Trumpa, ze - w przypadku prob podpisywania "nowych ukladow jaltanskich" Polska zastrzega sobie prawo zablokowania zblizenia amerykansko-rosyjskiego wpolnie z Silami Zbrojnymi San Escobar.
Stwierdzam, że nasz najmądrzejszy i jedyny, wybrany przez niebiosa minister wojny Macierewicz, spierniczył coś w negocjacjach z Obamą. Na żadnym zdjęciu nie zauważyłem cudownej broni u amerykanów jaką w naszym wojsku stanowią KAPELANI.
Wszystkie komentarze