Architekt krajobrazu Paweł Stankiewicz przekonuje, że park w Zaborze ma jeden z najbogatszych ekosystemów, jakie widział w życiu. - Rośnie tutaj najgrubszy jesion, jakiego w życiu widziałem, ma ponad 7 metrów obwodu. Modrzew kaukaski ma 4 metry wysokości - wymienia.
Pałac w Zaborze to miejsce piękne, unikatowe, ale także wysoce potrzebne. To właśnie tu leczy się psychiatrycznie najmłodszych pacjentów. Park to miejsce szczególne, bo tu dzieci nabierają sił do życia.
W Zaborze w sobotę rozpoczęły się obchody Święta Województwa Lubuskiego. Pod pałacem i na winnicy grali i zajadali się delikatesami prosto od producentów. W niedzielę impreza przenosi się do Zielonej Góry.
Podczas winobrania pije się tu sok, a młode wino w listopadzie, jak obyczaj nakazuje. W Zaborze dobrze mają też pszczoły.
Winiarze z Zaboru pod Zieloną Górą od dawna zabiegają, by pałac w Zaborze otworzył się na turystów. Jest pierwszy efekt ich starań. Z bramy pałacu znika tabliczka "wstęp surowo wzbroniony". - Czekamy na więcej - mówi winiarz Krzysztof Fedorowicz
Rok temu byłem na Woodstocku, gdzie dostałem butelkę zielonogórskiego wina. Było wybitnie kwaśne - opowiada książę Franz Friedrich Hohenzollern, prawnuk ostatniego cesarza Niemiec Wilhelma II. Pałac w Zaborze należał do jego babki, Herminy.
Goście mogą już zwiedzać odnowioną Salę Kryształową w XVI-wiecznym pałacu w podzielonogórskim Zaborze. W rezydencji do 1945 r. mieszkała Hermina, druga żona ostatniego cesarza Niemiec Wilhelma II. W środę Zabór odwiedził jej wnuk książę pruski Franz Friedrich z rodu Hohenzollernów.
W najbliższą środę zostanie otwarta odrestaurowana Sala Kryształowa w , Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży w Zaborze. Uroczystość uświetni obecność Księcia Pruskiego Franza Friedricha. Jego pradziadek Wilhelm II był drugim mężem cesarzowej Herminy, do której należał pałac w Zaborze
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)