"Sąd wzywa Pana do osobistego stawiennictwa pod rygorem przymusowego doprowadzenia" - to zdanie z sądowego wezwania, które Jurek Owsiak opublikował na Facebooku, wzbudza największe emocje. Owsiak został obwiniony o "wielokrotne używanie słów nieprzyzwoitych". Sprawa rozpocznie się w październiku.
Najwięcej wzmianek w mediach na temat polskich festiwali było o Przystanku Woodstock. Dziennikarze pisali i mówili o nim ponad 590 tys. razy
Policja wnioskuje do sądu o ukaranie Jerzego Owsiaka, szefa WOŚP i organizatora Przystanku Woodstock. I natychmiast jest odzew ze strony gorzowskiej palestry: chętnie zostaniemy obrońcami, oczywiście "pro bono" jeśli uzna Pan, że taka pomoc jest potrzebna.
Amelia Świerkowska z Włodawy na Lubelszczyźnie pojechała na Woodstock z rodzicami. Ostatni raz widziano ją 3 sierpnia. Odnalazła się po 16 dniach. Jest już w ośrodku wychowawczym w Podcierniu pod Warszawą
Od zakończenia 23. Przystanku Woodstock minął już ponad tydzień, ale na terenie festiwalu wciąż pracują służby porządkowe. Na dawnym poligonie wojskowym w Kostrzynie nad Odrą jest już zdecydowanie mniej śmieci, ale prace w tym miejscu potrwają aż do 25 sierpnia.
Za nami 23. Przystanek Woodstock. Stał pod znakiem barierek, terroryzmu wymyślonego przez rząd, by dopiec Owsiakowi, oraz świetnej atmosfery. Do historii przejdą gorące spotkania w ASP. I opinie, które powtarzał cały kraj. Jak ta o. Pawła Gużyńskiego: - Deal Kościoła z nacjonalistami to moralne dno.
- Aktów terrorystycznych nie stwierdziliśmy. Przystanek Woodstock był bezpieczny - stwierdził wicewojewoda Robert Paluch podsumowując tegoroczny festiwal. W zabezpieczaniu festiwalu brało udział ok. 2 tys. funkcjonariuszy różnych służb: od policjantów i strażaków po sanepid czy straż leśną.
W zabezpieczaniu Przystanku Woodstock brały udział wszystkie piony policji. Nie zabrakło patroli konnych. - Policjanci przemieszczając się konno mogą bez problemu dotrzeć w miejsca, do których wjazd radiowozem byłby bardzo utrudniony lub niemożliwy - podkreśla Mateusz Sławek z gorzowskiej policji
- Zobaczymy, co będzie za rok. Cieszmy się tą chwilą - mówił ze sceny Jurek Owsiak, żegnając się z woodstockowiczami. Uczestnicy 23. Przystanku Woodstock już odliczają dni do kolejnego festiwalu, bo jak mówią, tu się nie przyjeżdża, tylko wraca. I nawet jeśli impreza miałaby się nie odbyć, oni i tak przyjadą i sami ją zorganizują
Najpiękniejszy festiwal świata jest już za nami. Woodstockowicze rozjeżdżają się do swoich domów, a Kostrzyn nad Odrą powoli wraca do codzienności. W galerii przypominamy jednak najbardziej niezwykłe momenty tegorocznego Przystanku. Jest co wspominać!
Zgodę na demontaż wydał burmistrz Kostrzyna nad Odrą Andrzej Kunt. - Decyzja była konsultowana z policją i strażą pożarna, które przeanalizowały zapisy z kamer. Naszym zdaniem te barierki nie spełniały swojej roli, wręcz przeciwnie - mówi Jurek Owsiak.
Nad Kostrzynem nad Odrą od początku akcji Woodstock lata policyjny śmigłowiec Mi-2. Zobaczcie jak wygląda Najpiękniejszy Festiwal Świata z pokładu tej maszyny.
Tradycji stało się zadość! Tylko w "grzybku", taplając się wspólnie w błocie, można się tak wyszaleć i dać upust swoim emocjom. Obejrzyjcie zdjęcia!
Lubuska policja szacuje, że do Kostrzyna nad Odrą, gdzie trwa 23. edycja festiwalu Przystanek Woodstock, dotarło już co najmniej 220 tys. osób.
Drugi dzień Przystanku Woodstock za nami. Co z niego zapamiętamy? Przede wszystkim tłumne "Wpuście nas! Wpuście nas!" skandowane przez publiczność, która utknęła przed barierkami podczas koncertu Heya. Apel został ostatecznie wysłuchany, a przeszkody usunięte. Później jednak wróciły na swoje miejsce.
Są niepotrzebne, w żaden sposób nie zapewniają bezpieczeństwa. Wystąpiliśmy do burmistrza Kostrzyna nad Odrą o zgodę na ich usunięcie. Nie będziemy uprawiać samowolki - mówi Jurek Owsiak
- Telewizja publiczna od 1989 r. nie została zabezpieczona żadną porządną ustawą, która uniezależniałby ją od polityków. To źle, bo - jak sama nazwa wskazuje - powinna być dla publiczności. A informacje w niej przekazywane tak, by to widzowie wyrabiali sobie opinię - mówili zgodnym tonem Piotr Kraśko i Maciej Orłoś w woodstockowym namiocie Akademii Sztuk Przepięknych.
Średniowieczne rzemiosła, rozmowy o niepełnosprawnych oraz namiot "My, Europejczycy", czyli strefa wolnego słowa. To tylko niektóre z atrakcji przygotowane przez Urząd Marszałkowski na 23 Przystanku Woodstock
- Są momenty, kiedy ręce opadają i zostaje tylko wyrażenie sprzeciwu, że tak nie można, że tak nie przystoi - mówił na Woodstocku o zmianach PiS w sądownictwie Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich. W spotkaniu brał udział także Jarosław Gwizdak, Obywatelski Sędzia Roku 2015.
Woodstockowe życie trwa w najlepsze. Wczoraj woodstockowicze bawili się przy koncertach m.in. Urbanatora i The Kyle Gass Band. Wzięli udział w mądrych spotkaniach na Akademii Sztuk Przepięknych, której gośćmi byli m.in. o. Paweł Gużyński i generał Mirosław Różański. Zobaczcie zdjęcia z pierwszego dnia 23. Przystanku Woodstock
Pierwszy dzień za nami. Pogoda woodstockowiczów nie rozpieszczała: raz przypiekało słońce, by za chwilę ustąpić miejsca ulewie. Ostatecznie wygrała jednak muzyka. Największe tłumy zebrały Wilki oraz The Dead Daisies w towarzystwie Filharmonii Gorzowskiej.
Kolorowy tłum poruszający się jakby w zwolnionym tempie, migocząca scena i ogromny teren kostrzyńskiej strefy - to wszystko można zobaczyć tylko z lotu ptaka. Widok ze szczytu diabelskiego młyna, jaki znów postawiło Allegro, robi wrażenie. Byliśmy tam!
- Zaraz będzie ciemno! - krzyknął Jurek Owsiak, wychodząc po raz pierwszy na scenę 23. Przystanku Woodstock. - Zamknij się! - usłyszał w odpowiedzi. Jednej z wielu festiwalowych tradycji stało się zadość. Kolejną był hymn, który zebrana tłumnie publiczność odśpiewała.
- Każdy żołnierz składa przysięgę wojskowa. Czwarty wers tej przysięgi jest bardzo krótki, ale jakże ważny: stać na straży konstytucji. Zbyt często zapominamy o tym wersie. Kiedy słyszę zdania, ze musimy zmienić konstytucje, niepokoję się - mówił na Woodstocku gen. Mirosław Różański.
- Od początku było wiadomo, że deal Kościoła z nacjonalistami nie przyniesie niczego dobrego. Czy hasła "Prawdziwy Polak, Polak katolik" wystarczą, by Kościół kłaniał im się w pas, chwaląc za prawdziwość? Musimy się bronić przed taką głupotą. Szkoda, że Kościół tak późno się budzi - mówił na woodstockowej ASP o. Paweł Gużyński
Tegoroczny Woodstock przyniósł nowość - ogrodzenie, które otoczyło nie tylko teren festiwalu, ale również ten pod Dużą i Małą Sceną, gdzie odbędą się występy gwiazd.
- Widzę, jak dorośli, nawaleni jak bąki, obnażają się. Widzę zarówno gołe dupy młodych, rozochoconych ludzi, jak i dorosłych, napitych jak bąki - mówił jeszcze niedawno Jacek Kurzępa, poseł PiS, o Przystanku Woodstock. Mimo to, po raz kolejny wybiera się na festiwal. - Nie wiem, czy mnie nie zglanują - opowiada w rozmowie z portalem NaTemat.pl
Organizatorzy i uczestnicy Przystanku Woodstock oddali hołd uczestnikom powstania warszawskiego. O godz. 17 odegrano hymn i rozległy się syreny. - Bądźmy ze sobą kilka dni w pokoju i braterstwie - mówił ze sceny Jurek Owsiak.
- Od poniedziałku trwa operacja policyjna, która ma zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom festiwalu - informuje lubuska policja. I dalej podtrzymuje: - Największe zagrożenie stanowią potencjalne zamachy terrorystyczne, z którymi mierzy się Europa
Koordynator niemieckiego rządu ds. polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej napisał list do strony polskiej, w którym prosi o ponowne rozpatrzenie propozycji pomocy niemieckich strażaków na Woodstocku. Jest już odpowiedź polskiego rządu i straży. - Nasze zasoby są wystarczające - mówi TVN 24 Paweł Frątczak, rzecznik straży pożarnej
Przyznanie Przystankowi Woodstock statusu imprezy masowej o podwyższonym ryzyku to nic innego, jak złośliwa forma represji. Tu nie chodzi o ryzyko i bezpieczeństwo. Chodzi o to, by Owsiak się poddał.
Rząd przykręca Jurkowi Owsiakowi śrubę. Przystanek Woodstock uznany został drugi rok z rzędu za imprezę o podwyższonym ryzyku. Czy PiS zakończy ponad 20 letnią epokę Woodstocków? Wierzymy, że nie, że uda się obronić ten piękny festiwal. Dlatego przygotowaliśmy dla was reportaż multimedialny - 23 lata Przystanku Woodstock. Zobaczcie sami
- Jestem zdziwiony, że strona polska uzasadnia odmowę pomocy potencjalnym zagrożeniem terrorystycznym - mówi Dietmar Woidke, koordynator niemieckiego rządu ds. polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej. To reakcja na rezygnację MSW i straży pożarnej z pomocy strażaków z Niemiec
Organizatorzy ogłosili kolejną bohaterkę spotkań w woodstockowym namiocie Akademii Sztuk Przepięknych. Będzie nią jedna z najbardziej poczytnych pisarek w Polsce - Katarzyna Grochola
- Ktoś dzwoni z naszego Ministerstwa Spraw Zagranicznych do czeskiej minister i mówi: to jest zły festiwal, pełen narkomanów, pełen błota. Na miłość boską, ludzie, czy wyście zwariowali? Tak w MSZ informujecie o najpiękniejszym polskim festiwalu? - mówi Jurek Owsiak przed 23. Przystankiem Woodstock w Kostrzynie.
- Trudno mi będzie wyobrazić sobie zaplecze zabezpieczenia organizowane przez polską straż pożarną bez udziału służb niemieckich - pisze Jurek Owsiak do niemieckich strażaków, gdy polska straż pożarna "podziękowała" niemieckim kolegom za współpracę
Przystanek Woodstock będzie musiał obejść się bez pomocy niemieckich służb ratowniczych. Państwowa Straż Pożarna poinformowała kolegów Niemiec, że w tym roku rezygnuje z ich obecności. Powód? Zagrożenie terrorystyczne
Jednym z artystów zaproszonych na Przystanek Woodstock jest Pawbeats, muzyk i producent z Bydgoszczy. Przedstawił gości, z którymi przyjedzie do Kostrzyna nad Odrą pod szyldem Pawbeats Orchestra
Bartłomiej Topa, reprezentant czołówki polskich aktorów, intensywnie zaangażował się w działania społeczne na rzecz autyzmu. I właśnie o tym, w towarzystwie Łukasza Kościuczuka z fundacji Synapsis, opowie na woodstockowej Akademii Sztuk Przepięknych
New Model Army, ikona brytyjskiej i światowej alternatywy, zespół, który był wrogiem Margaret Thatcher, zagra na Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.