W polskiej lidze koszykówki zawodnicy Stelmetu Enea BC Zielona Góra odnieśli właśnie piąte zwycięstwo z rzędu. W Dąbrowie Górniczej pokonali tamtejszy MKS wynikiem 97:81.
Stelmet Enea BC Zielona Góra rozbił we własnej hali HydroTruck Radom 106:83. To czwarta wrzucona "setka" z kolei. Koszykarze Żana Tabaka potwierdzają tym samym, że pod wodzą nowego trenera mogą zajść daleko.
W tegorocznym wydaniu Anwilu Włocławek widać gwiazdy, ale nie widać drużyny. W niedzielę w hali CRS lanie mistrzowi Polski sprawił Stelmet Enea BC Zielona Góra, już w drugiej kwarcie odskakując na ponad 20 oczek.
W niedzielę o godz. 17.30 w hali CRS koszykarski hit - Stelmet Enea BC Zielona Góra podejmuje obrońcę tytułu, czyli Anwil Włocławek. Z powodu śmierci Michała Szpaka pierwsza połowa spotkania upłynie bez dopingu.
Enea Astoria Bydgoszcz na własnej hali postawiła trudne warunki drużynie z Zielonej Góry. Obie ekipy dziurawiły siatkę z dystansu, ale to lepiej zorganizowany Stelmet rozstrzygnął końcówkę na swoją korzyść, zwyciężając wynikiem 110:99.
Pysznie wyglądali pod kątem organizacji gry zawodnicy Żana Tabaka, rozbijając we własnej hali Legię Warszawa 103:64. - Próbowaliśmy różnych rzeczy, ale Stelmet świetnie na to reagował - przyznał po meczu Filip Matczak.
Stelmet Enea BC przegrał na wyjeździe z Polskim Cukrem Toruń. Przeciwnicy byli jednogłośnie mocniejsi, od końca trzeciej kwarty prowadzili blisko 20 punktami. Goście fatalnie rzucali zza łuku, notując w tym elemencie 5/26.
Terminarz drużyny z Zielonej Góry wskazywał, że o wygraną w pierwszych kolejkach Polskiej Ligi Koszykówki będzie trudno. Udało się jednak już w drugim podejściu. Na wyjeździe gracze Żana Tabaka pokonali mocną w zeszłym sezonie BM Slam Stal Ostrów Wlkp.
"Fifi", wróć? Mało prawdopodobne, ale może być tak, że Stelmet będzie jeszcze sobie pluć w brodę. Filip Matczak tegoroczny sezon otworzył fenomenalnym występem - toruńskim piernikom rzucił 31 oczek, dołożył 5 asyst.
Mecz zawodnikom Stelmetu Enea BC Zielona Góra nie układał się od początku. Po fragmentach dobrej gry prowadzenie odzyskiwali trzy razy, ale w końcówce znów zabrakło zgrania. Otwarcie sezonu dla TBV Startu Lublin.
Przemysław Zamojski, rzucający obrońca Stelmetu Enea BC Zielona Góra, udzielił arcyciekawego wywiadu Jackowi Białogłowemu z Radia Zielona Góra. Zamojski opowiada o nowym składzie drużyny i metodach trenera Żana Tabaka, byłego gracza NBA.
Koszykarski Stelmet Enea BC Zielona Góra zapełnił dwa z trzech ostatnich miejsc dla zawodników z zagranicznymi paszportami. O sile podkoszowej drużyny stanowić będą Amerykanin Drew Gordon i Chorwat Ivica Radić.
Stelmet Enea BC Zielona Góra podpisał roczny z kontrakt z Tonym Meierem, 29-letnim silnym skrzydłowym, którego głównymi atutami są rzut za trzy i boiskowa inteligencja.
Niewykluczone, że tym ruchem Stelmet Enea BC Zielona Góra zamyka rotację graczy z polskimi paszportami. Skład drużyny poszerzył właśnie Marcel Ponitka.
Jarosław Zyskowski do zielonogórskiego klubu przychodzi z Anwilu Włocławek. 27-letni skrzydłowy w minionym sezonie trafiał blisko 43 proc. prób zza łuku.
Przed trzema laty wrócił do klubu z Zielonej Góry, mamiony obietnicami o byciu filarem drużyny. Nic takiego jednak nie nastąpiło i zdaje się, że Filip Matczak w koszulce Stelmetu Enea BC więcej już nie wystąpi. 26-latek na stałe przechodzi do Legii Warszawa.
Stelmet Enea BC Zielona Góra podpisał umowę z 23-letnim Julianem Jasińskim. Urodzony w Niemczech koszykarz ostatni sezon spędził w drużynie Telekom Baskets Bonn.
19,3 pkt, 5,2 asysty i 40,5 proc. za trzy - takie statystyki wykręcał w zeszłorocznym sezonie Joe Thomasson jako gracz TBV Startu Lublin. Amerykański specjalista od zdobywania punktów podpisał właśnie kontrakt ze Stelmetem Enea BC Zielona Góra.
Po rozwiązaniu przez Stelmet Enea BC Zielona Góra kontraktu z Michałem Sokołowskim polski skrzydłowy długo pracy nie szukał. Koszykarz związał się z Anwilem Włocławek.
To prawdziwa petarda: nowym trenerem drużyny koszykarskiej z Zielonej Góry został Żan Tabak, legenda europejskiego basketu i były mistrz NBA. 49-letni Chorwat wielkich sukcesów jako szkoleniowiec się nie dopracował, ale jak na polską ligę jego CV jest bardzo bogate. Prowadził m.in. Maccabi Tel Aviv i Betis Sevillę.
Mowa o Andrzeju Adamku, który większość swoich lat w Zielonej Górze spędził na stanowisku asystenta trenera. Teraz znów sprawdzi się jako pierwszy szkoleniowiec. Adamek poprowadzi wracający do ekstraklasy Śląsk Wrocław.
Włoski trener znany jest głównie z prowadzenia drużyn juniorskich. W dorosłej koszykówce też ma jednak spore doświadczenie - w zeszłym sezonie grał w Lidze Mistrzów z Virtusem Bolonia.
Władze klubu koszykarskiego z Zielonej Góry zdecydowały się nie skorzystać z opcji przedłużenia umowy z Michałem Sokołowskim, najlepszym polskim graczem Energa Basket Ligi w minionym sezonie.
Adam Hrycaniuk, środkowy Stelmetu Enea BC, po długich sześciu sezonach żegna się z Zieloną Górą. Takie informacje dotarły do fanów zrzeszonych w Klubie Kibica Zastal.
W zielonogórskim klubie trwa burza mózgów. Wkrótce rozstrzygną się losy trenera Igora Jovovicia. Krytykowany przez kibiców szkoleniowiec ciągle ma ważny kontrakt. Nie mniej ciekawie zapowiada się kwestia budowania składu na przyszły sezon.
Co powiedzieć? Mało kto przypuszczał, że koszykarze z Zielonej Góry roztrwonią w dwumeczu o brąz 18-punktową zaliczkę, którą po pierwszym spotkaniu mieli nad Arką Gdynia. Tak się jednak stało i to wymowne.
Koszykarze Arki Gdynia miotali zza łuku jak szatany, ale przeciętna skuteczność (15/49 - 33 proc.) odbiła im się czkawką. W hali CRS w Zielonej Górze wysoko wygrywa Stelmet Enea BC i do Trójmiasta jedzie z 18-punktową zaliczką.
Dwumecz zakończy tegoroczny sezon koszykarzy Stelmetu Enea BC Zielona Góra. Stawką jest najniższy stopień podium, a rywalem równie rozgoryczona Arka Gdynia.
To, o czym mówiło się przez cały sezon, ostatecznie potwierdziło się na parkiecie. Stelmet w tym sezonie nie był drużyną zdolną walczyć o mistrzostwo Polski. Nie pomogła nawet własna hala. W środę zielonogórscy koszykarze położyli kolejne spotkanie z Polskim Cukrem Toruń i tym samym do zera przegrali półfinałową serię do trzech zwycięstw.
W półfinałowej serii do trzech zwycięstw zielonogórscy koszykarze przegrywają 0:2 z drużyną Polskiego Cukru Toruń. By wejść do finału, muszą wygrać trzy kolejne mecze. - Musimy być pewni siebie i nie możemy się podpalać - mówi Michał Sokołowski, skrzydłowy Stelmetu Enea BC Zielona Góra.
W niedzielnym spotkaniu nr 2 słabiej wypadli najważniejsi gracze Pierników, ale świetny występ z ławki zaliczył Michael Umeh, zdobywca 18 pkt. Stelmet zaś poza Markelem Starksem w ogóle nie miał pomysłu na zdobywanie punktów i przegrał 67:81
Pierniki były szybsze, ładniej grały piłką i częściej trafiały. Stelmet już po pierwszej kwarcie tracił do gospodarzy 16 punktów, a później prawie 30. Do przeciwników zbliżył się dopiero w końcówce, ale cudów nie zdziałał. - Szukaliśmy kwadratowych jaj - skomentował po meczu Łukasz Koszarek.
W piątek koszykarze Stelmetu Enea BC Zielona Góra rozegrają pierwszy półfinałowy mecz w serii do trzech zwycięstw. Przewagę parkietu mają rywale - Polski Cukier Toruń - i to na ich hali rozegrane zostaną dwa pierwsze spotkania.
Stelmet w piątek wygrał mecz numer cztery w Dąbrowie Górniczej i tym samym zakończył ćwierćfinałową serię rezultatem 3-1. Styl nie porwał, ale do tego już się przyzwyczailiśmy. Przed nami trudna potyczka z Polskim Cukrem Toruń.
Po 20 minutach gry Stelmet w kolejnej ćwierćfinałowej potyczce z MKS-em Dąbrową Górniczą przegrywał 45:53. Na drugą odsłonę wyszedł jednak z większym zaangażowaniem i ostatecznie rozstrzygnął losy spotkania na kilka dobrych minut do końca. Graczem meczu Przemysław Zamojski, autor 26 punktów, w tym aż ośmiu trójek.
W niedzielę w drugim meczu ćwierćfinału Stelmet Enea BC Zielona Góra rozegrał we własnej hali bardzo kiepskie zawody i uległ gościom z Dąbrowy Górniczej 89:97.
Wielka niespodzianka w hali CRS. Wróciły demony, które przez cały sezon nawiedzały koszykarzy Stelmetu Enea BC Zielona Góra. Już w drugiej kwarcie oddali inicjatywę rywalom z Dąbrowy Górniczej, którzy poczuli wiatr w żagle i do końca spotkania grali już tylko lepiej. MKS wygrywa i w serii do trzech zwycięstw mamy remis 1-1.
Przed nami niedziela pełna sportowych emocji. Po południu drugi ćwierćfinałowy mecz w grają koszykarze Stelmetu, a już wieczorem w Gorzowie wielkie lubuskie derby - Falubaz mierzy się ze Stalą.
Ruszyła faza play-off! Stelmet ograł u siebie MKS Dąbrowę Górniczą i w ćwierćfinałowej serii do trzech zwycięstw prowadzi 1-0. Nie było lekko, o wygraną trzeba było walczyć do końca, mimo że w przerwie zielonogórzanie mieli na koncie dwucyfrową zaliczkę.
- Ta drużyna została zbudowana, żeby zdobyć mistrzostwo Polski, i nikt się od tego nie uchyla. W wielu meczach w tym sezonie zapalało się jednak czerwone światełko - mówi Łukasz Koszarek w wywiadzie dla Radia Zielona Góra. - Wiadomo, że nasza obrona jest słaba - przyznaje kapitan koszykarskiego Stelmetu Enea BC Zielona Góra.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.