Kadra Zastalu topnieje jak lód w piekarniku, właśnie odchodzi Geoffrey Groselle. W meczu z Legią Warszawa zagrał świetnie, ale to za mało, by myśleć o zwycięstwach z tak silnymi ekipami.
W każdą niedzielę przyznajemy plusy i minusy minionego tygodnia. W ten doceniamy waleczne serce piłkarzy zielonogórskiej Lechii, którzy zmierzyli się z warszawską Legią. Skandalem zakończył się na razie remont linii kolejowej z Poznania do Zielonej Góry.
Cieszmy się chwilą, gońmy marzenia - napisali na transparencie zielonogórscy kibice. Kapitalnych chwil Lechia dostarczyła kibicom mnóstwo, ale Legii nie dała rady. Przegrała 0:3.
Faworyt meczu Lechia Zielona Góra - Legia Warszawa jest tylko jeden, ale przecież miejscowi odprawili już z kwitkiem Jagiellonię i Radomiaka. W warszawskim obozie czuć lekką niepewność. Biletów już nie ma, ale mecz na żywo w Polsacie Sport.
Mecz zielonogórskiej Lechii z Legią Warszawa, zwany "meczem stulecia", zobaczy jednak 5 tys. widzów mimo sprzeciwu policji. Decyzję ogłosił w TVP 3 prezydent miasta Janusz Kubicki.
Nie wiadomo jeszcze, ilu kibiców wejdzie na mecz Lechii Zielona Góra z Legią Warszawa, ale klub postanowił nie czekać na decyzję służb i rozpoczął już sprzedaż biletów.
Coraz bliżej piłkarskiego "meczu stulecia" w Zielonej Górze, w którym miejscowa Lechia zmierzy się z Legią Warszawa. Ilu kibiców zobaczy widowisko? - Nie ma jeszcze decyzji - mówi Robert Jagiełowicz, dyrektor MOSiR.
Pucharowe zwycięstwa Lechii oglądało po tysiąc widzów. Hit z Legią Warszawa ma obejrzeć pięć razy tyle. MOSiR stawia już trybunę na 1,2 tys. widzów. - Jestem przekonany, że spełnimy wszystkie warunki bezpieczeństwa - mówi Robert Jagiełowicz.
Czeka nas historyczna chwila, na stadionie w Zielonej Górze zagra Legia Warszawa. I wiemy kiedy: wtorek, 28 lutego, godz. 13. Pytanie tylko: ilu kibiców go obejrzy. Lechia wierzy w 5 tys.
W hali CRS na meczu koszykarzy Enea Zastalu z zespołem Legii Warszawa stawiło się ponad 3,3 tys. kibiców. Doping nie pomógł jednak gospodarzom, przegrali wysoko, 90:106. Zastal nie zagra więc w Pucharze Polski.
W niedzielę koszykarze Enea Zastalu BC Zielona Góra podejmą na własnym parkiecie Legię Warszawa. Ze stołecznym klubem do miasta przyjadą Łukasz Koszarek, Geoffrey Groselle i Janis Berzins.
Sensacyjna przygoda Lechii Zielona Góra trwa w najlepsze, w ćwierćfinale Pucharu Polski nasza drużyna zagra z Legią Warszawa! Los zielonogórzanom w Katarze wyciągnął nasz reprezentacyjny obrońca Matty Cash.
Koszykarze Legii Warszawa u siebie są mocni, ale właśnie musieli przełknąć trzecią w tym sezonie porażkę we własnej hali. Enea Zastal Zielona Góra zwyciężyła po dogrywce 85:79.
W sobotę w Warszawie koszykarze Enea Zastalu Zielona Góra zagrają swój trzeci mecz w tym tygodniu. Rywalem i gospodarzem meczu Energa Basket Ligi będzie stołeczna Legia.
Koszykarze Enea Zastalu BC Zielona Góra sprawili sobie i kibicom prezent na święta, demolując w środę we własnej hali Legię Warszawa. Atmosfery dopełniła ceremonia zastrzeżenia numeru Łukasza Koszarka.
W środę w hali CRS koszykarze Enea Zastalu Zielona Góra i Legii Warszawa mierzyli się w ligowym pojedynku, który miał przesądzić o tym, kto awansuje do turnieju o Puchar Polski. Skończyło się pomyślnie dla gospodarzy. Przed meczem zastrzeżony został nr 55 Łukasza Koszarka, a baner z jego nazwiskiem zawisł pod sufitem.
Wyjątkowo nieprzyjazne dla koszykarzy Zastalu były obręcze w hali na warszawskim Bemowie, gdzie w Nowy Rok grali z Legią. Mimo rażącej nieskuteczności z dystansu wygrali spotkanie po dwóch dogrywkach.
Pierwszy domowy mecz koszykarzy Stelmetu w tym sezonie za nami. Kibice nie mogli narzekać na brak emocji - pojedynek z Legią był historią wzlotów i upadków. Gospodarze wyszli z niej zwycięsko.
Czas na pierwszy domowy mecz koszykarzy Stelmetu Enea BC Zielona Góra w tym sezonie! Punktualnie o godz. 18 rozpoczynamy spotkanie z Legią Warszawa.
Tak, tak! To już 15. z kolei ligowe zwycięstwo koszykarzy Stelmetu Enea BC Zielona Góra. Radzić muszą sobie bez potężnego Drew Gordona, rywali nie walcują, lecz w wyjazdowym meczu odparli ataki stołecznej Legii.
Pysznie wyglądali pod kątem organizacji gry zawodnicy Żana Tabaka, rozbijając we własnej hali Legię Warszawa 103:64. - Próbowaliśmy różnych rzeczy, ale Stelmet świetnie na to reagował - przyznał po meczu Filip Matczak.
"Fifi", wróć? Mało prawdopodobne, ale może być tak, że Stelmet będzie jeszcze sobie pluć w brodę. Filip Matczak tegoroczny sezon otworzył fenomenalnym występem - toruńskim piernikom rzucił 31 oczek, dołożył 5 asyst.
W środę Stelmet Enea BC Zielona Góra podejmował we własnej hali Legię Warszawę z Filipem Matczakiem w składzie. Po nerwowej końcówce zielonogórzanie ograli stołeczną drużynę, ale zdecydowanie nie wyglądali jak kandydat do walki o mistrzostwo kraju. Wynik 100:96 dla Stelmetu.
Przed nami kolejne sportowe emocje. W tym roku koszykarze z Zielonej Góry zagrają nawet w święto Wielkiej Nocy - w niedzielę podejmują u siebie Tsmoki Mińsk. Stelmet obniżył ceny wejściówek i chce oderwać kibiców od świątecznego stołu.
Nieproste spotkanie dla graczy Stelmetu, bo w środkowej jego części mieli duży problem ze znalezieniem drogi do kosza. Na szczęście tempa nie spuszczali w obronie i ograniczyli legionistów do 59 oczek.
Mecz sam się nie wygra, choć przeciwnik jest dużo słabszy - o tej starej koszykarskiej zasadzie zapomnieli mistrzowie kraju z Zielonej Góry i długo męczyli się z warszawską Legią. W końcu wygrali 100-89.
W Warszawie rozpoczęły się zmagania o Puchar Polski w koszykówce. Zawodnicy Stelmetu Enei BC Zielona Góra swój pierwszy mecz rozegrają w piątek z gospodarzem imprezy, stołeczną Legią. - Jedziemy w pełnym składzie, nie lekceważymy żadnego z rywali - mówi Kosma Zatorski, media menedżer klubu z Zielonej Góry.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.