Anna Gruchot jest chora na dziecięce porażenie mózgowe, potrzebuje nowego wózka inwalidzkiego za ponad 9 tys. zł. "Ten wózek to moje nogi i po części normalne życie" - pisała w liście. Jej historia poruszyła zarząd PKM Zachód, który dołożył resztę brakującej kwoty. - Nawet pan nie wie, jaka jestem szczęśliwa - opowiada Anna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.