W ostatnich dniach w Zielonej Górze nieznani sprawcy zabijają jeże. Najpierw ktoś podpalił zwierzę przy ul. Jagiellonki (udało się je uratować), a w poniedziałek w okolicy znaleziono dziewięć martwych jeży. Leżały obok siebie, prawdopodobnie zostały otrute. Policja szuka sprawców.
Jeśli znajdziecie młodego ptaka, zostawcie go w spokoju. Nie bierzcie do domu ani nie przynoście do ptasiego azylu - mówi Ewa Burda z Uniwersytetu Zielonogórskiego. Wczoraj w ptasim azylu zmarła sójka, dla której lęk przed człowiekiem okazał się tragiczny w skutkach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.