Zielonogórscy sędziowie nadal protestują w obronie Igora Tulei i Pawła Juszczyszyna. Z rezerwą podchodzą do rządowych zapowiedzi likwidacji niesławnej Izby Dyscyplinarnej.
Zielonogórscy prawnicy znów wyszli przed sąd, by przypomnieć o represjonowaniu sędziów w Polsce i łamaniu praworządności. - Robimy swoje - mówią i zapraszają na Tour de Konstytucja z przystankiem w Zielonej Górze
Nie robimy tego dla własnych korzyści, a po to, by polscy obywatele mieli poczucie, że żyją w praworządnym kraju. A praworządność jest wciąż deptana, o czym co rusz się przekonujemy - mówi sędzia Jacek Antoszewski, szef stowarzyszenia Iustitia w Zielonej Górze.
Działacze KOD protestowali w obronie prześladowanego sędziego Igora Tulei. Na schodach do sądu rozłożyli płachtę z nazwiskami polityków PiS i prawników tzw. dobrej zmiany. To jest lista hańby, lista łajdaków, którzy niszczą praworządność - mówią
Robimy to z poczucia obowiązku i poszanowania prawa. Bronimy sędziów, których władza chce wyeliminować - mówi sędzia Jacek Antoszewski, szef stowarzyszenia Iustitia w Zielonej Górze.
Stowarzyszenie Iustitia domaga się przywrócenia do pracy dyskryminowanych sędziów - Beaty Morawiec, Pawła Juszczyszyna i Igora Tulei. Zielonogórscy sędziowie urządzili pikietę, wsparli ich działacze KOD.
Ponad 30 sędziów, adwokatów, radców i prokuratorów stanęło na schodach zielonogórskiego sądu, by wesprzeć represjonowanych przez władze sędziego Igora Tuleyę i prokuratora Józefa Gacka
- Sędzia Tuleya ścigany jest przez upolitycznioną prokuraturę. To sposób na zastraszenie sędziów. Nie damy się złamać - przemawiał pod zielonogórskim sądem Jacek Antoszewski, sędzia ze stowarzyszenia Iustitia.
- Stańmy murem za sędzią Igorem Tuleyą, grożą mu odebraniem immunitetu - apeluje zielonogórski KOD i organizuje w poniedziałek pikietę pod sądem.
W Piekarni Cichej Kobiety spotkanie z jednym z najbardziej rozpoznawalnych sędziów w kraju. Igor Tuleya opowie o zagrożeniach, jakie niesie ustawa "kagańcowa", która weszła w życie w walentynki.
Na Pol'and'Rock w Kostrzynie nad Odrą jest już 200 tys. ludzi, ciągle przybywają kolejni. - Obszedłem wczoraj całe pole. Festiwalowicze dbają o siebie i stosują się do próśb. Nie ma napinki ani ciśnienia - mówi Jerzy Owsiak, szef fundacji WOŚP i organizator festiwalu.
Oboje pasjonaci, oboje na co dzień przyglądają się wymiarowi sprawiedliwości, choć z zupełnie innych stron. Reporterka Justyna Kopińska i sędzia Igor Tuleya byli gośćmi akademii ASP na festiwalu Pol'and'Rock. - Mamy dużo do przerobienia. O naszym państwie świadczy to, jak traktuje najsłabszych - mówili.
- W Polsce jest 38 mln ludzi, którym kawałek po kawałeczku coś się odbiera. Jedni już to zauważyli, inni dopiero się obudzą. Wyłączcie telewizor, włączcie myślenie - mówili młodym na festiwalu Pol'and'Rock w Kostrzynie nad Odrą sędziowie z Iustitii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)