Dzień Kobiet. Lubuszanek jest 509,5 tysiąca, czyli o trzy procent mniej niż przed dekadą. Żyją dłużej niż mężczyźni, prawie 20 tysięcy ma więcej niż 85 lat.
Woj. lubuskie nie ma już miliona mieszkańców - to potwierdziły wyniki Narodowego Spisu Powszechnego. Wiemy już także, ilu Lubuszan wybrało emigrację czasową. To tak, jakby na długie saksy wyjechały Nowa Sól z Babimostem lub Żagań ze Świebodzinem
Dużo więcej kobiet niż mężczyzn mieszka w Gorzowie, Zielonej Górze, Żarach, Nowej Soli i Gubinie. Ale w co czwartej gminie jest odwrotnie, a w kilku "na remis". W których?
Narodowy Spis Powszechny. - Jest nas nie tylko mniej, ale szybciej się starzejemy - to wnioski z wyników spisu w Lubuskiem. Okazuje się, że w "procesie starzenia" przodują Zielona Góra i Gorzów. Sprawdź, gdzie mieszka w regionie najwięcej dziadków i wnuków.
Znamy wyniki Narodowego Spisu Powszechnego. Woj. lubuskie wypada z grona milionowych regionów. Mamy 991 tys. mieszkańców, o prawie 32 tys. mniej niż przed dekadą. To tak, jakby zniknęły Żagań z Bytomiem Odrzańskim.
Wojewoda Władysław Dajczak podsumował Narodowy Spis Powszechny 2021. Ogłosił, że Lubuskie znalazło się w ścisłej czołówce województw pod względem frekwencji.
Już tylko kilka dni zostało do końca Spisu Powszechnego. Do tej pory obowiązek wypełniło ponad 80 proc. mieszkańców woj. lubuskiego. Sprawdź, gdzie jeszcze można się spisać? W nocy, na ulicy, w galerii handlowej? Jest sporo możliwości
Narodowy Spis Powszechny potrwa jeszcze tylko dwa tygodnie. Jest obowiązkowy. - Potrzebna jest mobilizacja mieszkańców, spiszmy się nawet w ostatniej chwili - zachęca Roman Fedak, dyrektor Urzędu Statystycznego w Zielonej Górze.
Jeszcze tylko przez dwa miesiące potrwa Narodowy Spis Powszechny. Jak do tej pory obowiązek wypełniło 46 proc. Lubuszan. Sześciu odmówiło zdecydowanie, grozi im kara wymierzona przez sąd - nawet 5 tys. zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.