Uroczysta defilada z pokazem sprzętu wojskowego była gwoździem programu święta pancerniaków z 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.
- Każdy czołg to gruboskórne zwierzę, które jeśli jest zadbane, to działa - twierdzi porucznik Paweł Żabicki z żagańskiej brygady pancernej, która ruszyła na wiosenny poligon.
Żołnierze z 4. Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego ćwiczą na poligonie strzelanie, patrolowanie i ewakuację rannych. Manewry przygotowują jednostkę do misji w Afganistanie
17 Wielkopolska Brygada Zmechanizowana z Międzyrzecza straciła dotychczasowego dowódcę. Gen. bryg. dr Robert Kosowski odchodzi na stanowisko rektora Akademii Sztuki Wojennej, czasowo zastąpi go płk Wojciech Ziółkowski.
Ćwiczenia na poligonie w Żaganiu ruszyły przed kilkoma dniami. Bierze w nich udział ok. 400 żołnierzy i 120 jednostek sprzętu wojskowego. W manewrach sprawdzani są żołnierze batalionu remontowego, którzy muszą potrafić nie tylko naprawić sprzęt na polu walki, ale w razie konieczności odeprzeć też atak przeciwnika.
Amerykańscy żołnierze, którzy ostatnie dziewięć miesięcy spędzili w Polsce, wracają do domu. Na ich miejsce przyjeżdżają kolejni. Uroczystość odbędzie się zgodnie z ceremoniałem amerykańskiej armii w Pałacu Książęcym w Żaganiu.
Rzucają granatami, strzelają, biegają, przenoszą skrzynki z amunicją. Tak wygląda Centralny Zlot Klas Mundurowych w Żaganiu, na którym uczniowie szkolą się pod okiem zawodowych żołnierzy.
W piątek 21 września żołnierze 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej obchodzili swoje święto. Na placu Bohaterów w Zielonej Górze odbyły się oficjalne uroczystości, a po drugiej stronie ulicy Piknik Czołgisty, na którym można było oglądać wojskowy sprzęt.
Ponad 750 żołnierzy pododdziałów przeciwlotniczych Czarnej Dywizji brało udział w szkoleniu poligonowym w Ustce, którego najważniejsza część miała miejsce w środę, 27 czerwca. Mowa o strzelaniu bojowym z zestawów rakietowych.
Do Żagania przybyła trzecia zmiana amerykańskich żołnierzy. Tym razem to słynna dywizja Iron Horse Brigade, która walczyła w Wietnamie, Kambodży czy Zatoce Perskiej.
Blisko 300 żołnierzy Czarnej Dywizji wyruszyło do Warszawy, gdzie w Centrum Symulacji i Komputerowych Gier Wojennych grali w gry wojenne.
W nocy z 24 na 25 marca 1944 r. 76 lotników uciekło z hitlerowskiego obozu w Żaganiu przez wydrążony pod ziemią tunel "Harry". Żołnierze Czarnej Dywizji uczcili 74. rocznicę tego wydarzenia.
Zderzenie paru wojskowych samochodów z osobówką, kilkunastu rannych, w tym trzy osoby ciężko - taki był scenariusz poniedziałkowych ćwiczeń doskonalących współpracę służb w przypadku katastrofy drogowej.
W 23. rocznicę śmierci gen. Stanisława Maczka w kościele garnizonowym w Żaganiu odsłonięto poświęcaną mu pamiątkową tablicę
W poniedziałek 20 listopada rozpoczęło się ćwiczenie Borsuk-17. Na poligony w Wędrzynie, Żaganiu i Świętoszowie wyruszyło ponad 3 tys. żołnierzy i blisko 600 jednostek sprzętu wojskowego.
Ćwiczenia Bóbr-17 trwają już od kilku dni. Swoje umiejętności szlifują łącznościowcy, informatycy, logistycy i żołnierze dbający o system ochrony z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej
Informację podał Magazyn TVN 24. Decyzja już zapadła - najbardziej nowoczesne Leopardy 2A5 opuszczą Żagań i będą wzmacniać "wschodnią flankę" pod Warszawą. W zamian żołnierze elitarnej brygady mają otrzymać zabytkowe czołgi T-72. - Chcą z nas zrobić muzeum, to wygląda jak sabotaż - mówią wojskowi
Blisko tysiąc osób wzięło udział 43. Crossu Żagańskiego o Puchar Wielkiej Ucieczki, oddając tym hołd żołnierzom, którzy w nocy z 24 na 25 marca 1944 r. wydostali się z obozu jenieckiego.
W piątek w Żaganiu z Czarną Dywizją uroczyście pożegnał się gen. Jarosław Mika. Dowództwo nad jednostką przekazał swojemu następcy - gen. Stanisławowi Czosnkowi. - Zaufanie jest jak zapałka, drugi raz jej nie zapalisz - mówił nowy dowódca.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)