Potem przechodzi do niebytu - tłumaczył Władysław Sikora 20 lat temu, przed ostatnim występem "kabaretu kabaretów" w zielonogórskim kinie Newa. I zeszli ze sceny, ale nie do niebytu. Wciąż są.
Jestem chomikiem, a jako chomik postanowiłem zachować pełne spektakle kabaretu "Potem" sprzed 20 lat. Widz poznał zaledwie 50-minutowy ich wycinek. Czas pokazać te fragmenty, które zostały wtedy wycięte i nigdy nie ujrzały światła dziennego - mówi Krzysztof Haich, reżyser nowego programu o kabarecie "Potem"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.