- Fotowoltaiczne źródła energii najlepiej sprawdziłby się na Bali - mówi prof. Robert Smoleński z Uniwersytetu Zielonogórskiego. To właśnie tu powstaje rozwiązanie, które pozwoli oddawać energię do sieci w dniach, gdy jest jej za dużo.
Budowa farmy fotowoltaicznej potrwa dwa miesiące, wykonawcą jest firma Flexipower z Pabianic. - Nasza farma pozwoli wyprodukować energię na 480 tys. megawatogodzin, to jedna trzecia zużycia - mówi Robert Karwacki, prezes MZK.
W areszcie siedzi trzech zielonogórzan, którzy próbowali ukraść kilkaset paneli fotowoltaicznych z farmy pod Gorzowem. Gdy spłoszyli ich policjanci, podpalili auto wypakowane solarami.
Domowa fotowoltaika nie będzie już tak opłacalna jak do tej pory. Mieszkańcy stracą na nowym prawie przeforsowanym przez PiS. Za byli parlamentarzyści partii Kaczyńskiego plus Łukasz Mejza.
Do końca czerwca można zgłaszać uwagi do powstającej w Przylepie farmy fotowoltaicznej. Zobaczyć plany można w starym urzędzie gminy, ale trzeba się wcześniej umówić, z uwagi na pandemię.
W Lutolu, wsi w pow. żarskim, państwowa spółka PGE Energia Odnawialna oddała do użytku dwie nowe farmy fotowoltaiczne. W najbliższych latach w Lubuskiem zbuduje ich więcej, na ten cel wydzierżawiła 320 hektarów od diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.
Z unijnego programu skorzysta 39 beneficjentów. Na realizację projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii lubuska marszałek dołoży blisko 60 mln zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.