Zielonogórzanin między bramami na starej części zielonogórskiego cmentarza przy ul. Wrocławskiej natknął się na fragmenty kości i trumien. - Widok był przygnębiający - przyznaje. O odkryciu zawiadomił policję.
Na szczątki człowieka natrafił operator beczkowozu w trakcie odpompowywania szamba. Do odkrycia doszło w małej wsi pod Krosnem Odrzańskim.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.