Zachodnie Pomorze poważnie potraktowało projekt Blue Velo i buduje trasy rowerowe na potęgę. A co z woj. lubuskim i regionami z obozu sztandarowej trasy nadodrzańskiej. Niewiele. Inwentaryzacje, koncepcje i czekanie na pieniądze z KPO.
Nie tylko w Lubuskiem mosty przez Odrę służą rowerom. Czynna jest już rowerostrada na moście Siekierki - Neurüdnitz na południu woj. zachodniopomorskiego, niedaleko Kostrzyna nad Odrą.
Lubuskie da się odkryć z wysokości rowerowego siodełka. Da się też skoczyć w bok za Nysę Łużycką i Odrę do Niemiec, gdzie czekają na nas szerokie rowerostrady. Naprawdę warto.
Wiosna 2021. Na krótki wypad na majówkę świetne są Wzgórza Piastowskie, na dłuższy okolice Bukowej Góry, a dla wytrwałych Bóbr i rejony Nowogrodu.
Wakacje 2021. Dobrze są znane Geopark i Park Mużakowski spod znaku UNESCO, ale czy coś mówią wam nazwy Niwica, Buczyny, Gniewoszyce czy Żarki Wielkie? Łużyckie wsie na polsko-niemieckim pograniczu, z dziką przyrodą i bezdrożami najlepiej odkryć na rowerze,
Na lubuskiej liście hitów rowerowych znajdziemy parki krajobrazowe z wąwozami niczym w Bieszczadach, miasteczka ze średniowieczną historią i dawne trasy kolejowe. Pewnie zdziwi potężny żubr, natkniemy się też na najsłynnieszy łużycki kamień zwany diabelskim
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.