Żużlowcy Falubazu Zielona Góra mają za sobą pierwszy tydzień treningów na motocyklach. - Pierwszego dnia było ciężko, ale w kolejnych mieliśmy już właściwie tor gotowy do zawodów - bez żadnej dziury, koleiny. Byłem w szoku - ocenił kapitan drużyny Falubaz Zielona Góra.
Pierwszy trening przy W69 udało się w tym roku zrobić wcześniej niż zwykle, bo już w ostatni piątek. Na torze zaryczały maszyny także tych najważniejszych: Dudka, Vaculika, Pedersena, Jepsena Jensena i Protasiewicza.
Koszykówka? Więcej niż sport! To cieszy, że koszykarze Stelmetu Enea BC udzielają się społecznie, trochę na wzór "NBA Cares". W czwartek rozgrywający Markel Starks ćwiczył z młodymi zawodnikami sztukę kozłowania.
W czwartek zawodnicy Falubazu Zielona Góra nareszcie mogli potrenować na swoim torze przy ul. Wrocławskiej. Żużlowy jeździli zarówno indywidualnie, jak i spod taśmy.
Blisko trzy godziny trwał sobotni trening żużlowców Falubazu Zielona Góra na torze w Rawiczu. - Dobre warunki torowe pozwoliły nawet na ściganie spod taśmy - informuje klub.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)