Jak lubuskie innowacje skuteczniej sprzedawać światu? UE promuje partnerstwa firm. - Szansą województwa jest wysoka produktywność. Jedno wdrożenie patentu kosztuje tu 4 mln zł przy 30 mln na Mazowszu - ocenia prof. Elżbieta Wojnicka-Sycz.
- Rozwój geoparku i parku Mużakowskiego, remonty dróg, chodniki, place zabaw, kanalizacja czy budowa obiektów sportowych w znacznym stopniu zmieniły nasze miasteczko - mówi Piotr Kuliniak, burmistrz Łęknicy.
Władze województwa nie mogą się pogodzić z podziałem unijnych pieniędzy, jaki zaproponował rząd PiS. - Wojewoda urządził sobie tournée po narodowych mediach, oskarża nas i kłamie, zamiast walczyć o kasę dla Lubuskiego - mówi marszałek Elżbieta Polak.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości podzielił unijne pieniądze z rezerwy programowej. Wiadomo już, że Lubuskie w latach 2021-2027 otrzyma łącznie 861,5 mln euro, najmniej ze wszystkich województw. - Podział był polityczny, a nie merytoryczny, ale wciąż nie możemy mówić o tragedii. Nie rozumiem tylko, z czego cieszy się wojewoda - mówi lubuska marszałek Elżbieta Polak.
Najpierw przedstawiciele wszystkich lubuskich Miejskich Obszarów Funkcjonalnych spotkali się w Gorzowie, by uzgodnić plan współpracy, ocenić swój potencjał i możliwości rozwoju, wynikające z finansowania w przyszłej unijnej perspektywie. Teraz grupa robocza lubuskich MOF-ów spotkała się z zarządem województwa.
Sześć projektów, które przeszły do następnego etapu w KPO wartych jest grubo ponad pół miliarda złotych. Które mają największe szanse powodzenia?
W woj. lubuskim w latach 2013-2020 dzięki pieniądzom z UE powstało 4 tys. miejsc dla przedszkolaków. Które powiaty dostały największe wsparcie?
Prawie 300 tys. zł - tyle zrzucą się w przyszłym roku mieszkańcy Zielonej Góry na działalność stowarzyszenia Lubuskie Trójmiasto. Wiemy też już, ile zarabia prezes Edward Fedko.
Premierzy Orban i Morawiecki chwalili się nawzajem, bo rzeczywiście sumy robią wrażenie. Jednak muszą dostrzec, a nie chcą, że powiązania pieniędzy unijnych z praworządnością są - mówi europoseł Bogusław Liberadzki.
Do gorzowskiego Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego dołączyły Strzelce Krajeńskie. Samorządy szykują się na nową perspektywę finansową UE i liczą na zastrzyk gotówki.
Filharmonia Zielonogórska oraz Teatr im. Osterwy i Muzeum Lubuskie w Gorzowie otrzymają dodatkowe pieniądze na modernizację i rozbudowę. Mowa o łącznie 4 mln zł. Właśnie podpisano aneksy do umów.
Lubuskie do 2020 r. ma wydać z UE ponad 4 mld zł. Pierwszy miliard właśnie został rozliczony. To m.in. pieniądze z Brukseli, które są już na kontach przedsiębiorców.
W pięciu przedszkolach w regionie utworzonych zostanie 238 nowych miejsc dla maluchów. Konkurs na unijne dofinansowania rozstrzygnął właśnie zarząd województwa.
Lubuskie sprawnie inwestuje i otrzymuje dodatkową kasę. - Okazuje się, że metoda kija i marchewki działa. Cele, które przyjęliśmy do realizacji, osiągnęliśmy z nadwyżką. Jest więc nagroda, czyli marchewka - dodaje marszałek Elżbieta Polak.
Prawie 300 projektów Lubuskich Obywatelskich Inicjatyw Młodzieżowych dostało pieniądze z funduszy marszałkowskich. Na 100-lecie odzyskania niepodległości w Drzonowie powstał patriotyczny mural, a z okazji 15-lecia w Unii Europejskiej w Przytocznej zatańczą młodzi tancerze.
W ciągu 15 lat przez woj. lubuskie przepłynęło 16 mld zł z unijnej kasy. Spora część poszła na utworzenie parków przemysłowo-technologicznych, stref ekonomicznych czy ośrodków badawczo-rozwojowych. Bo to nadzieja lubuskiej gospodarki.
Województwo lubuskie plasuje się na 4. miejscu w Polsce, jeśli chodzi o skuteczność w sięganiu po unijne fundusze. Przed nami tylko woj. pomorskie, opolskie i wielkopolskie.
Lubuskie jest jednym z ośmiu województw w kraju, które nie straci ani jednego euro z tzw. rezerwy wykonania. Dzięki sprawnemu wdrażaniu funduszy unijnych, nasz region z Brukseli otrzyma dodatkowo ok. 230 mln zł.
- Przez ostatnią dekadę metropolie i duże miasta okazały się końmi pociągowymi polskiego rozwoju, gospodarki, nauki, komunikacji. I to się sprawdziło. Teraz rząd zmienia KSRR, stawia na małe i powiatowe miasta. I też ma ku temu argumenty - mówi marszałek lubuska Elżbieta Polak.
- Muzeum będzie uzupełniać lubuski produkt turystyczny, na który składają się np. Szlak Wina i Miodu, ścieżki rowerowe, odrzańskie statki i przystanie - mówi Wadim Tyszkiewicz, prezydent Nowej Soli. To wielomilionowa inwestycja
Wielkimi krokami zbliża się kolejna perspektywa finansowa UE 2021-2027. Jak dzielone będą środki i jak się przygotować? O tym rozmawiano podczas konferencji "Nowe otwarcie" w urzędzie marszałkowskim.
Budowlańcy z Katowic rozpoczęli remont terenu wokół Filharmonii Zielonogórskiej. Na razie zdejmują z placu starą kostkę. Za parę miesięcy przed filharmonię powrócą fontanny, a iluminację świetlną w technologii LED zyska stojący obok kościół Matki Bożej Częstochowskiej.
W ramach inwestycji hospicjum przy ul. Prostej zostanie rozbudowane o nowe skrzydło. Prace będą kosztować 3,4 mln zł, z czego aż 2,9 mln zł udało się zdobyć w ramach unijnej dotacji.
Nowa Sól znalazła się w pierwszej trójce polskich miast, które najskuteczniej sięgają po unijne fundusze. W plebiscycie "Rzeczpospolitej" wyprzedziły ją jedynie Uniejów i Krynica Morska.
- Całość zostanie przebudowana tak, żebyśmy mogli korzystać z elektrycznych autobusów - mówi Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. Wykonawcą inwestycji będzie firma Exalo Drilling. Koszt to prawie 27,5 mln zł. Zajezdnia ma być gotowa w maju 2018 r.
Zakończyły się pierwsze rozdania pieniędzy z funduszu Interreg VA przeznaczonego na współpracę między Lubuskim i Brandenburgią. Łącznie w Interregu jest na projekty ponad 100 mln euro. W pierwszym naborze wniosków rozdysponowano niespełna 20 mln zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)