W Zaduszki razem z przedstawicielami świata nauki i kultury zaapelowaliśmy do miasta o utworzenie lapidarium z przedwojennych nagrobków ewangelickich. Dzisiaj prosimy o pomoc Was, Czytelników. Szukamy miejsc w Zielonej Górze, gdzie znajdują się przedwojenne płyty.
My, młodzi zielonogórzanie, pytamy, na czym się oprzeć, żeby móc powiedzieć: "To moje miasto"? - Na pewno nie na Winobraniu - odpowiada Jan Muszyński, zielonogórzanin od pół wieku.
Niemiecki dziennikarz Peter Brinkmann do historii przeszedł, gdy runął mur berliński. Właśnie obronił doktorat w Instytucie Historii Uniwersytetu Zielonogórskiego. Opisywał kulisy połączenia Niemiec.
Czy relikty archeologiczne pod szybą przed ratuszem, to... relikwie? Tak opisało je miasto na tabliczce Miejskiego Szlaku Turystycznego, która w piątek stanęła na deptaku. Błędów jest więcej. Na wszystkich planszach opisujących historię zamiast flagi Rosji umieszczono flagę Serbii.
Porównaliśmy te same miejsca przedwojennej i współczesnej Zielonej Góry. Zobaczcie, jak wyszło.
Powoli z powierzchni ziemi znikają dwa zrujnowane domy przy ul. Sowińskiego. Wyburza je prywatny właściciel. Cała operacja potrwa prawdopodobnie kilka dni, a we wtorek do akcji ruszy ciężki sprzęt.
W dziale historycznym zielonogórskiego muzeum znajduje się 8 tys. obiektów, ale wciąż trafiają się nowe. Tym razem kolekcja muzeum powiększyła się o dziesięć zdjęć Grünbergu z końca XIX w., które tworzą unikatową panoramę miasta.
Po pacyfikacji Wybrzeża I sekretarz Edward Gierek obiecywał Drugą Polskę. Dekadę wielkich budów rozpoczęło woj. zielonogórskie otwarciem hutniczego giganta w Głogowie. Więcej artykułów o PRL w Zielonej Górze w książce "Gazeta Wieku".
Podczas tegorocznych badań pola bitwy pod Kunowicami, prowadzonych przez dr. hab. Grzegorza Podrucznego prof. UAM z Polsko-Niemieckiego Instytutu Badawczego w Collegium Polonicum w Słubicach dokonano ważnego odkrycia. Odnaleziono tzw. zrzut pobitewny. Co to jest?
Pierwsze regularne loty z Ławicy do Warszawy były przeznaczone dla ludzi o stalowych nerwach. Choć nikt z pasażerów nie zginął, awarie samolotów i ?fronty burzowe? ponad sto razy zmusiły pilotów do nagłego lądowania w polu
Kadra nauczycielska w Zielonej Górze należała do silnie upartyjnionych. To było dumą miejscowej PZPR. Nie było to także miasto religijne. Wieś tak, miasto nie - opowiada prof. Bohdan Halczak
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.