Po sowieckiej bazie w Kęszycy w Lubuskiem został wielki pomnik czołgającego się czerwonoarmisty. Pod nim cała wieś gra misterium męki Chrystusa. - Przeżywają, dziewczyny fryzury robią, makijaże nakładają - opowiada ksiądz Jacek
"Jezus otwarty całą dobę i nawet żadnych bramek nie ma. Można z Jezusa korzystać do woli i w dowolnej porze. Świeci się, lokalna atrakcja. Więc przychodzą, przyjeżdżają. Robią fotki i wrzucają na Insta. Tiktokowe pozy, faki, różne takie" - pisze Ziemowit Szczerek.
43-metrowa figura Jezusa w Encantado, w przeciwieństwie do tej świebodzińskiej, będzie miała w środku windę i punkt widokowy w okolicach klatki piersiowej Chrystusa. Budowa ma się skończyć w tym roku, choć jej inicjator w ub. miesiącu zmarł na COVID-19.
Rok temu w Orszaku Trzech Króli wzięły udział tłumy zielonogórzan. Poczujcie znów ten klimat, sprzed pandemi!
Na Podkarpaciu stanęła figura Chrystusa Króla. Postać ma 3,5 metra, znajduje się na 8-metrowym cokole. Chrystus ze Świebodzina jest jednak dużo większy: ma 36 metrów.
W ostatnim czasie znów głośno było o pomniku Chrystusa w Świebodzinie. Dziennikarze zwrócili uwagę, że na jego szczycie, czyli w koronie, zamontowane są anteny. Kuria opublikowała już oświadczenie, w którym przyznaje, że parafia w Świebodzinie zawarła umowę z firmą dostarczającą szerokopasmowy internet.
Pomnik Chrystusa Króla w Świebodzinie stoi już osiem lat. Zdążył być we wszystkich znaczących telewizjach, gazetach i portalach na całym świecie. Dziś na stałe zagościł na polskiej mapie pielgrzymek
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.